Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

przemek1136 pisze: Szczerze mówiąc to nie do końca wierzę, że z nasion wysianych w lipcu już zimą można uzyskać liście nadające się do konsumpcji. Ale jak nie spróbuję to się nie przekonam. Na wszelki wypadek posadziłem też większe i mniejsze cebule.
Pozdrawiam.
W tym wątku zamieszczałem zdjęcia liści wyrosłych z nasion posianych w lipcu, ale pozwolę je sobie jeszcze raz zamieścić.

Obrazek

Obrazek

Na tym z zdjęciu liście wyrosłe z nasion są po lewej stronie, a po prawej liście wyrosłe z cebulek jednorocznych.

Obrazek
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

panczo pisze:Ostatnio mocno zainteresował mnie temat czosnku niedźwiedziego i musiałem przejść procedurę odzyskiwania hasła, żeby móc zalogować się na forum i dołączyć do tego wątku.
Jestem w trakcie wprowadzania do mojego ogrodu różnych zapomnianych roślin jadalnych jak świerząbek bulwiasty, topinambur itp. Teraz przyszła pora na czosnek niedźwiedzi.
Mieszkam na Mazowszu a dokładnie w Skierniewicach i nigdzie w okolicy nie rośnie żaden czosnek niedźwiedzi. Pomyślałem, że mogę go zaintrodukować w mojej okolicy. Moja działka mieści się w dolinie naszej rzeczki Łupia. Ze względu na dość duży spadek terenu połowę tej działki nie uprawiam od dawna i aktualnie porasta ją dość duży lasek (tak na oko 20 letni) złożony głównie z klonów, kilku olch, jest kilka dębów, jakaś brzoza i dwa 30 letnie orzechy nad samą rzeką.
Na działce rośnie dużo pokrzyw. Niestety tereny odsłonięte są bardzo porośnięte jeżyną, z którą muszę się jeszcze rozprawić.
Kupiłem ostatnio 150 2-letnich cebulek czosnku i posadziłem w pęczkach po 4 sztuki w różnych miejscach tam gdzie jest ściółka i teren nie jest porośnięty jeżynami i pokrzywami. Zobaczymy co z tego wyrośnie w przyszłym roku.
Pozdrawiam.
Wydaje mi się, że do przetestowania działki wystarczy 15cebulek i dwa lata obserwacji.
Więcej sensu według mnie ma uprawa w skrzynkach, która jest wszędzie możliwa.

Obrazek
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Pozdrawiam.
Przypominam, że siejemy dalej skiełkowane nasiona czosnku niedźwiedziego, mimo obniżki temperatury.
Siejemy dopóki ziemia nie zamarznie.
Po posianiu powinniśmy ściółkować.
Skiełkowane nasiona w skrzynkach.

Obrazek
Awatar użytkownika
Doniczkowczak
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 16 lis 2022, o 07:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Dzisiaj zapowiadają w mediach pierwsze wielkie opady śniegu a jak pokazuje praktyka, nie zawsze takie zapowiedzi się sprawdzają.
Czy ktoś z Was będzie kierował się założeniem, że dzisiaj nie dojdzie do zamarznięcia ziemi i też posieje skiełkowane nasiona czy też nie? Bo u mnie na razie jest taka sama temperatura jaka była wczoraj o tej samej porze.
Dlaczego cierpiałeś za mnie, drogi Jezu?
Z miłości! Gwoździe... korona... krzyż... wszystko z miłości do mnie!
Święta Gemma Galgani
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Pozdrawiam.
Dla tych co boją się siać skiełkowane nasiona ze względu na zimno, polecam film.


youtu.be/L8AjvD9OKuE

Na filmie są zdjęcia z datami. Nasiona były w skrzynkach, aż do wiosny, na zewnątrz, narażone na warunki atmosferyczne.
Głównym zagrożeniem dla młodego czosnku niedźwiedziego jest przesuszenie, a nie mróz.
Myślę, że każdy powinien obejrzeć film, a wnioski niech wyciągnie sam.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6663
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Według mnie jeżeli ktoś uprawia czosnek niedźwiedzi na małym areale i na własne potrzeby to raczej uprawa w skrzynkach mija się z celem. Być może kiełkujące nasiona nie są zbyt wrażliwe na mróz ale cebulki pozostawione na zimę w doniczkach (nie były zadołowane) u mnie jednej zimy przemarzły. Skoro jak pisze mutagen przesuszenie stanowi większe zagrożenie to chyba łatwiej przesuszyć ziemię w skrzynkach niż w podłożu.
Co prawda czasami nie mamy wyboru i łatwiej jest nam zdobyć nasiona (zwłaszcza suche) niż cebule czy ulistnione cebule (wczesną wiosną) ale wtedy na efekt końcowy musimy poczekać znacznie dłużej. Na początek warto jednak zainwestować w cebulki.
Na niewielkim areale jesteśmy w stanie zapewnić odpowiednie warunki glebowe. Co prawda nie stosowałem kompostu z makulatury ale liściowy też się dobrze sprawdza. Na jednym stanowisku przez 2 lata dodawałem na wierzch skorupki z jaj kurzych (odpady z piekarni). Jeżeli ktoś wysiewa nasiona kupione w sklepie ogrodniczym (suche) to właśnie listopad jest dobrym miesiącem na wysiew. Warto wysiewając niewielką ilość nasion wysiać je do zadołowanej w ziemi doniczki. Łatwiej będzie o niej przypomnieć sobie na wiosnę co pozwoli nam na uniknięcie niecelowego uszkodzenia/zniszczenia kiełkujących roślinek. Uwzględniając, że najczęściej zakup dokonujemy przez internet a koszt przesyłki jest dość wysoki proponuję kupić od razu 100-200 roślin i posadzić je w grupach po kilka cebul. Z 15 roślin raczej za dużo pożytku nie będzie zwłaszcza, że z jednej cebulki wyrastają tylko 2 liście (rzadko 3). :wit
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Pozdrawiam.
Oczywiście każdy zrobi jak uważa. Uprawiam czosnek niedźwiedzi od 20lat i wiem, że jak ktoś posieje teraz skiełkowane nasiona
w ilości 1kilograma, czyli 80tys sztuk, to za 3lata będzie miał taką uprawę, jak na zdjęciu.
Chciałbym widzieć, jak ktoś kupuje 80tys sztuk cebulek i je sadzi.
Obrazek

Sianie teraz przeschniętych nasion nie ma sensu. Siejemy nasiona świeże, możliwie szybko od ich zbioru.
Tak wynika z mojego doświadczenia w uprawie czosnki niedźwiedziego, a każdy oczywiście zrobi jak uważa.
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Posianie kilograma skiełkowanych nasion, da po 3latach, taką uprawę, jak na zdjęciu.


Obrazek
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Pozdrawiam.
Tak jak wielokrotnie pisałem nasiona czosnku niedźwiedziego siejemy w lipcu, natomiast nasiona skiełkowane siejemy od połowy października do połowy grudnia.
Teraz jest grudzień, ale mamy odwilż i możemy siać nasiona do gruntu. Jeśli jest mróz to siejemy do skrzynek.
Nasiona skiełkowane można przetrzymać do wiosny i siać wczesną wiosną.
Zamieszczam parę zdjęć skiełkowanych nasion, które będą przetrzymane do siewów wiosennych.
Dzięki rozmnażaniu z nasion możemy rośliny nie tylko uprawiać, ale i hodować.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1925
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Zamówiłam 120 bulwek na All. Posadzę w miejscu docelowym natychmiast po otrzymaniu. Myślę, że nie jest za późno. To już któreś z kolei podejście, ale tym razem to już bulwki , a nie nasiona.
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Pozdrawiam.
Cena 120 cebulek odpowiada cenie 50 gramów skiełkowanych cebulek, czyli 4tysiącom sztuk.
Na zbiór liści ze skiełkowanych nasion trzeba jednak czekać trzy lata.
Mamy więc do wyboru 120 liści po roku lub 4tysiące liści po 3latach.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Pan przestrzega m.in przed jedzeniem czosnku niedźwiedziego na surowo


youtu.be/5WBlT8J-iJU
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Jolu, ale to dotyczy wszystkiego, co rośnie w zalesionym terenie do wysokości lisiego ogona.
Jagód też to dotyczy. Grzybów raczej nie spożywa się na surowo.
Może nie tyle chodzi o to, żeby nie jeść na surowo, a raczej bardzo dokładnie myć przed spożyciem.
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”