Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Zablokowany
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Rozanka pisze:
Jak zobaczyłam sadzonki z Francji, to się zaczęłam zastanawiać o co chodzi. ;:24 Dlaczego nasze, nawet w połowie, nie są tak dobre. Pewnie klimat im nie służy. :wink:
:wit Ewuniu, :D klimat, klimatem ale sadzonki z Francji nie były jednoroczne i szczepione do dobrych podkładkach.
Poczekamy na efekty wiosenne. :tan
Ritausmy nie kupię, nie lubię róż, które maja takie kolce. :D
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Ritausmy nie kupię, nie lubię róż, które maja takie kolce. :D
Mało która róża nie ma kolców. Mnie to nie przeszkadza, bo przynajmniej moje psy omijają je z daleka.
Długo wahałam się czy o tym napisać, ale zauważyłam, że prawie wszystkie moje róże z R. bardzo słabo rosną (są 3 wyjątki). Posadziłam je wiosną 2010 więc może dlatego, że młode, może dlatego, że przypadek... Ale W tym samym czasie posadziłam jeszcze róże z innych szkółek i tego nie było.
Moje ładne Ritausmy są właśnie z R. a kiepski Louis Odier z innej szkółki. Wydaje mi się, że to nie do końca tak jest. Każdy z nas ma inne warunki uprawowe i trochę inny klimat. Róże z cieplejszych krajów takich jak Francja, Anglia czy Niemcy na pewno będą bardziej dorodne niż u nas w strefie 6 USDA. Popatrzmy na róże u Rose_Marka - jakie są śliczne. Nam pozostaje cieszyć się tym co możemy mieć na nasze warunki uprawowe.
Po za tym nie wiadomo jak się zachowają sadzonki z Francji po kilku naszych mroźnych zimach. ;:108
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Właśnie tego się obawiam, patrząc na wasze sadzonki z Francji :? Są wspaniałe, wielkie, dorodne bo mają ciepły klimat i o wiele dłuższy okres wegetacji i moga wyrosnąć na takie cuda ;) Ale życzę wszystkim jak najłagodniejszej zimy aby te róże mogły się u nas zahartować ;:136
A i w Polsce możemy być dumni z jakości sadzonek produkowanych przez naszych szkółkarzy! Jeszcze się nigdy na nich nie zawiodłam! :D
Ewciu, też podziwiam wszystkie Rugosy u ciebie, nawet zapomniałam, że masz ich tak dużo :shock: Fajna ta czerwona Dagmara! ;:108
A na Louiskę poczekaj, jeszcze się zagęści ;:108 Połowę pędów możesz przyciąć wiosną do połowy, to da kopa do wytwarzania bocznych gałązek.
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Majeczko, czekam na Twoje francuzki.

Alutka, dokładnie tak jest. Różne warunki i różnie rosną. Tam gdzie cieplej, to są ładniejsze.
Tak, postarajmy się cieszyć z tego co mamy. Zapomniałam o tej złotej maksymie. :D
U mnie francuzeczki mają marne szanse. :(

Ewuniu, jak miło. Masz zupełną rację, we Francji jest bajkowy klimat i wszystkie kwiaty mają piękne.
Nasze szkółkarstwo różane jest młode, ale się rozwija i za kilka lat będziemy się mogli pewnie pochwalić naszymi różami. Wymaga to jednak ogromnych nakładów pracy i pieniędzy, a z tym jest krucho, jak wiecie.
Z drugiej strony czy 10 lat temu mogłybyśmy tak wybrzydzać. Kupowało się jak leci, co było. A teraz ściągamy kwiaty z różnych stron Europy i świata. Właściwie jest coraz lepiej. :D

Ewuś, nie myślałam, że rugosy są takie wymagające. Bardziej traktowałam je jak żywopłot, a tu skucha. Dagmara nie rozpieszcza mnie kwiatkami, Canina zresztą też. :roll:
Pamiętasz, Louiskę próbowałam kulkować, ale mi przemarzła na "łukach". Reszta pędów nie, tylko w tych miejscach.
Właśnie chciałam ją podciąć jakoś zmyślnie, żeby puścila dodatkowe pędy w środku, bo się lekko ogołociła w środku.
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Bursztynka

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Ewunia,moje rugosy rosły kiepsko,żółkły i zastanawiałam się czemu.Bo to podobno żelazne róże.Wczoraj znalazłam taki tekst
http://www.roses.webhost.pl/2008/05/ros ... ment-12013
może w tym tkwi problem :roll:
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Aszka i wszystko jasne. Moje jakoś rosły, ale ubiegłej wiosny dostały popieczarkową z pH 8 i dlatego takie bezlistne drapaki zostały do jesieni. A jeszcze je przesadziłam do tej pieczarkowej ;:223 żeby miały dużo papu. ;:223
No cóż, jeszcze raz poprzesadzam, tym razem do torfu. Czyli w tych moich piaskach lepiej by im się żyło, przedobrzyłam.
Dzięki Aszko za ten świeżutki artykuł, nie spodziewałam się takiego czegoś. :D
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
katja
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 paź 2008, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Aszka, świetny artykuł, wiele wyjaśnia.
Pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

:wit Ewa, całe życie człowiek się uczy. ;:108
Masz piękne zdrowe bylinki, czy będziesz nadwyżki wystawiać na forum w tym specjalnym wątku?
Daj znać kiedy, bo co tam zajrzę, to już czegoś nie mam. ;:196
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Majeczko, święta prawda. Jeszcze jest ciąg dalszy tego powiedzonka .........i umiera głupi. :;230

Będę mieć troszkę bylinek: naparstnice białe i różowe, pnącą hortensję, dzwonek brodaty, dalie, jeżynę bezkolcową, trawę biało-zieloną, celulki lilii, runiankę japońską, serduszkę białą i różową, i mnóstwo białych, podwójnych stokrotek. :D Te stokrotki są fantastyczne, kwitną cały sezon. Pewnie jeszcze coś wypatrzę na wiosnę.
I pewnie jakieś róże, które u mnie słabo rosną.

Obrazek Obrazek
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Ewciu
ja też się ustawiam po twoje bylinki, bo wiesz, że mam teraz goły plac do zagospodarowania :lol:

Dobra uwaga o pH dla róż, bo generalnie róże lubią lekko kwasną glebę, tylko nie wszystkie pokazują chlorozę, gdy coś nie pasi...
Jak zwiedzałam rosarium latem, to własnie wszystkie rugosy miały wyjątkowo żółte liście, jak żadne inne :roll:
Zatem muszę zapamiętać aby im dac dużo torfu przed sadzeniem ;:223
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

:wit Ewa, wielkie dzięki, jak wstawisz informację w tym specjalnym wątku , to daj namiar. Wiesz jak , to jest ganiam po forum i nie nadarzam czytać wszystkich ciekawostek. ;:196
Pokaż nam swoje zdjęcia z ogrodu, różyczki oczywiście też. Na tych zdjęciach są dzwonki, a te białe kwiatuszki, to co to jest?
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”