Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny Cz.1
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Padające kwiaty doniczkowe
Roślin nie podlewamy tak samo, to raz. Różne rośliny mają różne wymagania wodne. Dwa, doniczki powinny stać na podstawkach, a nie włożone do osłonek, chyba że jeszcze gorzej posadziłaś bezpośrednio do nich, czyli bez otworu odpływowego.
Do czego posadziłaś do mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu?
Do tego dochodzi odpowiednia ilość światła, ciemne kąty odpadają. Większość roślin powinna stać albo na parapecie albo blisko okna ze światłem bezpośrednim, względnie rozproszonym.
Afelandra, np. preferuje zarówno jasne stanowisko, jak i cały czas umiarkowanie wilgotne podłoże.
Mamy na forum wątki poświęcone konkretnym roślinom, polecam poczytać o ich wymaganiach.
Np.
Areka:
viewtopic.php?t=119546
Stromanthe:
viewtopic.php?t=3536
Filodendron, powinien rosnąć w bardzo przepuszczalnym podłożu, np. mieszance ziemi, podłoża do storczyków oraz perlitu/żwirku w równych proporcjach.
viewtopic.php?t=21354
Ponadto to są rośliny tropikalne, więc wymagają podwyższonej wilgotności powietrza, powyżej około 60%, czyli nawilżacz który powinien być od samego początku.
Do czego posadziłaś do mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu?
Do tego dochodzi odpowiednia ilość światła, ciemne kąty odpadają. Większość roślin powinna stać albo na parapecie albo blisko okna ze światłem bezpośrednim, względnie rozproszonym.
Afelandra, np. preferuje zarówno jasne stanowisko, jak i cały czas umiarkowanie wilgotne podłoże.
Mamy na forum wątki poświęcone konkretnym roślinom, polecam poczytać o ich wymaganiach.
Np.
Areka:
viewtopic.php?t=119546
Stromanthe:
viewtopic.php?t=3536
Filodendron, powinien rosnąć w bardzo przepuszczalnym podłożu, np. mieszance ziemi, podłoża do storczyków oraz perlitu/żwirku w równych proporcjach.
viewtopic.php?t=21354
Ponadto to są rośliny tropikalne, więc wymagają podwyższonej wilgotności powietrza, powyżej około 60%, czyli nawilżacz który powinien być od samego początku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 31 gru 2022, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Padające kwiaty doniczkowe
Ok dziękuję za info. Rośliny mają doniczki z odpływem. Nie są bezpośrednio w oslonkach. Palmę przesadziłam do ziemi do palm. Palma ma też podstawek. I kwiaty nie stoją w cieniu . Stoją blisko okien ale światło jest rozproszone. Niestety nie mam jak postawić na parapecie. Do filodendrona do ziemi nic nie dawałam tylko ziemie taka gotową ale było napisane, że jest dla niego odpowiednia. W takim razie jeszcze raz go przesadzę i dodam to co napisałeś. Poczytam też wątki Dziękuję.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Padające kwiaty doniczkowe
Nie sadzimy roślin do samej ziemi, nawet takiej dedykowanej bo najczęściej jest w niej zbyt mało rozluźniacza. Do każdej takiej ziemi trzeba dodać rozluźniacza w określonych proporcjach, wg wskazówek z wątków.
Przy Afelandrze nie widzę podstawki. Doniczka powinna stać na podstawce żeby do korzeni docierało powietrze.
Światło powinno być bezpośrednie, rośliny nie mogą stać gdzieś obok okna, w kącie jak np. Stromanthe. Część roślin powinna stać na parapecie, bo wtedy dostaje maksimum światła. Dlatego powinno się kupować rośliny pod warunki uprawy jakie możemy im zapewnić.
Przy Afelandrze nie widzę podstawki. Doniczka powinna stać na podstawce żeby do korzeni docierało powietrze.
Światło powinno być bezpośrednie, rośliny nie mogą stać gdzieś obok okna, w kącie jak np. Stromanthe. Część roślin powinna stać na parapecie, bo wtedy dostaje maksimum światła. Dlatego powinno się kupować rośliny pod warunki uprawy jakie możemy im zapewnić.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny
Oczywiście, że przelanie. Podłoże powinno być mieszanką ziemi i rozluźniacza, a doniczka postawiona na podstawce a nie włożona do osłonki gdzie nie ma praktycznie cyrkulacji powietrza w obrębie bryły korzeniowej.
Polecam poczytać tutaj: viewtopic.php?f=19&t=31942
i tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3962
Przesadź do nowego podłoża oraz wysokiej doniczki typu palmówka. Podczas przesadzania sprawdź stan korzeni, usuń chore.
Polecam poczytać tutaj: viewtopic.php?f=19&t=31942
i tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3962
Przesadź do nowego podłoża oraz wysokiej doniczki typu palmówka. Podczas przesadzania sprawdź stan korzeni, usuń chore.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 9 sty 2023, o 22:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny
Cześć wszystkim. Bardzo proszę o identyfikację szkodników i poradę jak sobie z nimi poradzić.
Opis sytuacji: Na początku na swojej szeflerze zauważyłem jakby lepkie plamy na liściach więc zacząłem podejrzewać tarczniki. Na początku zrobiłem oprysk z olejkiem neem i zostawiłem. Kilka dni później zajrzałem do podstawki co wcześniej zignorowałem i zobaczyłem całą masę insektów. Kilka miało skrzydła więc podejrzenia przeniosłem na ziemiórki... Zrobiłem ponowny oprysk, tym razem mydłem potasowym, a do tego podlałem polystectem. Po kolejnym tygodniu w podstawce dalej widzę insekty i nie wiem co to jest. Dalej obstawiam ziemiórki ponieważ w mieszkaniu napotykam pojedyncze latające sztuki i nie mogę zlokalizować źródła. Tarczek na roślinach nie znalazłem, ale na kilku liściach widnieją plamy.
Załączam linki do filmików tego co zastałem w podstawce
https://youtube.com/shorts/Sx7ipQlLgBo?feature=share
https://youtube.com/shorts/vbLyDw-ycE4?feature=share
i zdjęcia lepkich plam
Opis sytuacji: Na początku na swojej szeflerze zauważyłem jakby lepkie plamy na liściach więc zacząłem podejrzewać tarczniki. Na początku zrobiłem oprysk z olejkiem neem i zostawiłem. Kilka dni później zajrzałem do podstawki co wcześniej zignorowałem i zobaczyłem całą masę insektów. Kilka miało skrzydła więc podejrzenia przeniosłem na ziemiórki... Zrobiłem ponowny oprysk, tym razem mydłem potasowym, a do tego podlałem polystectem. Po kolejnym tygodniu w podstawce dalej widzę insekty i nie wiem co to jest. Dalej obstawiam ziemiórki ponieważ w mieszkaniu napotykam pojedyncze latające sztuki i nie mogę zlokalizować źródła. Tarczek na roślinach nie znalazłem, ale na kilku liściach widnieją plamy.
Załączam linki do filmików tego co zastałem w podstawce
https://youtube.com/shorts/Sx7ipQlLgBo?feature=share
https://youtube.com/shorts/vbLyDw-ycE4?feature=share
i zdjęcia lepkich plam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny
Zmiany na liściach to wg mnie zmiany fizjologiczne. Na pewno roślinę trzeba przesadzić, korzenie widać już na powierzchni podłoża...
Posadź do większej o rozmiar.
Tarczników nie widać, zresztą liście są zielone. Gdybyś miał inwazję szkodników, to oprócz widocznego żerowania stawały by się żółte.
Co do ewentualnych ziemiórek trzeba podlać Mospilanem/Polysectem z dwa razy - drugie w odstępie około tygodnia - 10 dni. I dać z dwie żółte lepy.
Natomiast jeśli coś skacze na podstawce, to prędzej będą skoczogonki. Niemniej mogą być jedne i drugie jednocześnie.
Czyli przesadź, pozbądź się w miarę możliwości starego podłoża i posadź do nowego. Od razu podlej preparatem.
Posadź do większej o rozmiar.
Tarczników nie widać, zresztą liście są zielone. Gdybyś miał inwazję szkodników, to oprócz widocznego żerowania stawały by się żółte.
Co do ewentualnych ziemiórek trzeba podlać Mospilanem/Polysectem z dwa razy - drugie w odstępie około tygodnia - 10 dni. I dać z dwie żółte lepy.
Natomiast jeśli coś skacze na podstawce, to prędzej będą skoczogonki. Niemniej mogą być jedne i drugie jednocześnie.
Czyli przesadź, pozbądź się w miarę możliwości starego podłoża i posadź do nowego. Od razu podlej preparatem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny
Norbert, dziękuję za odpowiedź. Dzisiaj podleję polysectem drugi raz (minął tydzień) i po kilku dniach sprawdzę efekt. w następnej kolejności przesadzenie, ale do tego muszę skompletować cały osprzęt
Re: Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny
Cześć wszystkim!
Załączam zdjęcie mojej roślinki (nie wiem nawet jak się nazywa, dostałam ją w prezencie, jestem laikiem).
Podpowiedziano mi, że pewnie ją przelałam, ale niestety, jak przestałam ją podlewać (wcześniej podlewałam raz w tygodniu, teraz rzadziej) tak często jak wcześniej, to zaczęła się z tej suchoty (chyba) przewracać, a liście jak schły, tak schną.
Czy możecie podpowiedzieć co z nią może być nie tak?
Ostatecznie jest bardzo licha. Musiałam poobcinać liście i już nie wierzę w ratunek dla niej...
Załączam zdjęcie mojej roślinki (nie wiem nawet jak się nazywa, dostałam ją w prezencie, jestem laikiem).
Podpowiedziano mi, że pewnie ją przelałam, ale niestety, jak przestałam ją podlewać (wcześniej podlewałam raz w tygodniu, teraz rzadziej) tak często jak wcześniej, to zaczęła się z tej suchoty (chyba) przewracać, a liście jak schły, tak schną.
Czy możecie podpowiedzieć co z nią może być nie tak?
Ostatecznie jest bardzo licha. Musiałam poobcinać liście i już nie wierzę w ratunek dla niej...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny
Difenbachia, jest przelana. Samo ograniczenie podlewania nic nie da, jeśli problem tkwi w zbyt mało przepuszczalnym podłożu, pewnie doniczce wsadzonej do osłonki zamiast postawić na podstawce (albo w ogóle posadzonej do osłonki bez odpływu) oraz zbyt ciemnym stanowisku - za daleko od okna.
Mamy osobny wątek, gdzie było wiele podobnych przypadków, które były dokładnie omówione. Znajdziesz wszystkie odpowiedzi.
viewtopic.php?t=11127&hilit=Difenbachia
Mamy osobny wątek, gdzie było wiele podobnych przypadków, które były dokładnie omówione. Znajdziesz wszystkie odpowiedzi.
viewtopic.php?t=11127&hilit=Difenbachia
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny
Odpowiadając bezpośrednio nie cytujemy. Iwona
Bardzo dziękuję! Podejmę próbę uratowania jej.
Bardzo dziękuję! Podejmę próbę uratowania jej.
-
- 100p
- Posty: 126
- Od: 3 cze 2022, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny
Dzień dobry, proszę o identyfikacje szkodników i porady jak z nimi walczyć. zdjęcie robione pod mikroskopem na liściach róży doniczkowej. Z góry dziękuje.
Na niebie słońca, w sercu radości, niech Cię dzisiaj nic nie złości:-) Miłego dnia!