Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny Cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Karolcia92
100p
100p
Posty: 126
Od: 3 cze 2022, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Widać na kartce małe osobniki. Dziękuję bardzo za poradę. Bałam się że będę musiała ich wyrzucić. Inne kwiaty też zaczęło atakować
Na niebie słońca, w sercu radości, niech Cię dzisiaj nic nie złości:-) Miłego dnia!
Awatar użytkownika
wrocek
50p
50p
Posty: 68
Od: 12 wrz 2021, o 09:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Miesiąc temu kupiłem w sklepie sukulenta. Wyglądał świetnie, mimo tego tradycyjnie już postanowiłem go przesadzić z podłoża produkcyjnego. Po wyjęciu z doniczki okazało się, że w korzeniach siedzi chmara wełnowców. Niestety nie miałem wtedy pod ręką żadnego oprysku ani też nie mogłem go nabyć w najbliższych dniach, więc postanowiłem spróbować metody o której kiedyś czytałem w sieci. Mianowicie wypłukałem całego sukulenta pod prysznicem, a potem włożyłem go całego na 20 minut do wody o temp. 50-60 stopni. Zabieg powtórzyłem trzykrotnie w odstępie kilku dni, po czym posadziłem roślinę w nowym podłożu. Od tego czasu trzymam ją w izolacji w innym pokoju. Minął ponad miesiąc i nie widzę śladu wełnowców poprzez dziurki na dnie doniczki; wizualnie kondycja rośliny też jest bardzo dobra - na tyle, że roślina zaczęła wypuszczać z ziemi nowe odrosty. Po jakim czasie mogę uznać eksperyment z pozbyciem się wełnowców metodą termiczną za zakończony? Nie znam się na cyklu życia robactwa. Chciałbym do końca miesiąca przenieść roślinę w docelowe miejsce.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Minął ponad miesiąc i nie widzę śladu wełnowców poprzez dziurki na dnie doniczki;
Tak się nie sprawdza obecności szkodników... Ile dojrzysz przez małe otwory?
Trzeba wyciągnąć roślinę z doniczki i tak się sprawdza w sposób prawidłowy.
Chemię trzeba było podać jak najszybciej jak było możliwe. Metody domowe często nie działają.
Teraz podlej na wszelki wypadek Mospilanem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
wrocek
50p
50p
Posty: 68
Od: 12 wrz 2021, o 09:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Któryś konkretny Mospilan? Bo z tego co widzę, to kilku producentów go ma w swojej ofercie.
Jeszcze jedno: jak mocno podlać tym roślinę? Boję się, że ją przeleję ;:218
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Mospilan to nazwa preparatu, producent nie ma żadnego znaczenia.
Podlewasz normalnie jak samą wodą albo z nawozem. 0,5g/litr wody.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
juri36
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 20 maja 2022, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Mam od dwóch tygodni taką szeflere, spora roślina i ewidentnie coś jej jest. Liści ma mało, wygląda jakby brakowalo jej wody. Przesadziłem do nowej ziemi opryskałem mospilanem ale nic nie pomaga. Na liściach i zielonych częściach są takie malutkie narośle:
https://photos.app.goo.gl/TLtGoXHCGZSnLS4LA
Łatwo to zdrapać. Może to to gnębi roślinę ?

*sorrki za brudne paznokcie, grzebałem w ziemi
Awatar użytkownika
gerranium
200p
200p
Posty: 257
Od: 27 mar 2019, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Te "narośla" to tarczniki. Mospilan powinien je zabić. Być może trzeba zrobić kilka oprysków w odstępie tygodnia. Jeżeli nie pomoże to musisz znaleźć inny środek chemiczny. Może znajdziesz coś ciekawego w tym wątku viewtopic.php?f=19&t=1518
Pozdrawiam
G.
juri36
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 20 maja 2022, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Dzięki !
Poczytałem i uznałem, że tych liści już tak mało zostało, że przetre je wszystkie wodą ze spirytusem i mydłem. Właśnie kończę, zeszło dużo dłużej niż myślałem ale zmyłem tysiące tego badziewia. Opryskam Empularem podleje Substralem a jak minie 7dni od poprzedniego oprysku to poprawie Mospilanem. Albo mam jeszcze Karate to może tym? Zauważyłem w czasie tego całego mycia, że chyba jeszcze mam ziemiórki w tej donicy to mam nadzieje, że przy okazji sie ich też pozbędę. Chemia taka, że chyba okleję go biohazardowymi ostrzeżeniami no ale chcialbym go uratować.

To teraz skoro tak dobrze nam idzie to mam takiego wielkiego benjaminka i ostatnio zaczął zrzucać liście. Przesadziłem go do nowej ziemi (choć przy podstawie był tak gęsto ukorzeniony a ziemia byla tak zbita, że nie dałem rady tego rozgrzebać). Przeglądnąlem go dokładnie nic na nim nie widze ale zrobiłem kilka zdjęć rzeczy, które wzbudzają podejrzenia:
https://photos.app.goo.gl/tfoKAM3xtiLGXq2r7
Może bardziej doświadczeni cos zobaczą ?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Te narośla na Fikusie to kwestia naturalna.
Te rośliny są za to wrażliwe na szereg czynników, od zmiany stanowiska, przesadzenie, nieprawidłowe podlewanie, itd.
Najprawdopodobniej odchorowuje po prostu przesadzenie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
juri36
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 20 maja 2022, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

hej :)
Fikus faktycznie odchorował i ma się już dobrze. Miałeś Norbert racje !
Szeflera wciąż walczy. Pryskałem już z 8 razy. Wciąż ma tarczniki ale dużo mniej. Nic nowego na niej nie rośnie ale też nie gubi liści więc wciąż mam nadzieję.

W miedzy czasie na filodendronie (pink princess z biedry) zrobiły mi sie takie kropki:
https://photos.app.goo.gl/gXHRwUBZKYY2yjfu7
Obok stoi green princess i nie ma. Miejsce mocno słoneczne. Czy to mogą być poparzenia od słońca?

Widać tam też bananowca, którego raz ominęło podlewanie i opadły mu dolne liście. Chyba już sie nie podniosą. Obcinać czy czekać aż uschną? I czy te ciemne brzegi to przez nadmiar czy niedobór wody ?

No i mam w kilku miejscach przędziorka (na filodendronie nie widać) czy mospilan i karate na zmianę podziała czy lepiej jeszcze coś innego kupić?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Od końca, ani Mospilan ani Karate zeon nie zwalcza przędziorków. Na przędziorki działają skutecznie poniższe preparaty:

Nissorun wymieszany z Ortusem, Magus albo Floramite. Oprysk trzeba zrobić wszystkim roślinom oraz powtórzyć po tygodniu.


Pink Princess, wykluczając obecność szkodników są to miodniki, cecha naturalna tych roślin. Nie musi jednak występować na każdej roślinie, można powiedzieć że to cecha indywidualna każdego egzemplarza.

Bananowiec wymaga obfitego podlewania w okresie wegetacji, podłoże nie powinno nigdy przesychać. Liście na razie zostaw, dopóki są zielone biorą udziału w procesie fotosyntezy. Roślina sama zadecyduje co z nimi zrobi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Malenstwo93
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 18 lis 2020, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Hejka, czy ktoś jest w stanie mi podpowiedzieć co to za szkodniki ? Na początku myślałam, że to wciory ale nie są podłużne tylko cienkie z przodu i okrągły dół mają. Nie są też do końca białe.

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szkodniki (robaki) na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Wciornastki, pomijając że istnieje kilka tysięcy gatunków, w Polsce można się spotkać z ponad 200, żerują w paru stadiach rozwoju, od jajeczek, poprzez larwy do osobników dorosłych.
Na zdjęciu wg mnie to larwa tych szkodników.
Zrób oprysk Mospilanem albo Karate Zeon. Powtórz po tygodniu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”