Doniczkowce Lokiego
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Piekna gloksynia!
Szczególnie na tym wczesniejszym zdjęciu i oczywiście adenium,piękne,tak dużo ma lisci,pokazujesz je gdzieś w wątku w całej okazałości?
Ale nie wiedziałam,że zwartnice mogą nie zakwitnąć,że są humorzaste...
Od czego to zależy?Zaobserwowałes może?
Szczególnie na tym wczesniejszym zdjęciu i oczywiście adenium,piękne,tak dużo ma lisci,pokazujesz je gdzieś w wątku w całej okazałości?
Ale nie wiedziałam,że zwartnice mogą nie zakwitnąć,że są humorzaste...
Od czego to zależy?Zaobserwowałes może?
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Doniczkowce Lokiego
Ależ się "rozpycha" ten kwiat gloksyni... piękna
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
@ Karo ? Wcześniejsza fotka gloksynii to jeszcze w zeszłym roku była wykonana w pełni sezonu. Ta ostatnia to po to, żeby pokazać, że sezon na gloksynie już u mnie znowu otwarty. Niedługo będzie miała o wiele więcej kwiatów, ten był jednym z dwóch pierwszych. Adenium chyba nigdy nie obfociłem w całości z osobna... A teraz tego na pewno nie zrobię, bo po zimie wygląda jak siedem nieszczęść z pojedynczymi listkami na końcach pędów. Co do zwartnic ? mnie nie kwitną co roku, ale od przypadku do przypadku.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Gwiazda betlejemska:
Zwartnica:
Pozdrawiam!
LOKI
Zwartnica:
Pozdrawiam!
LOKI
- Frodo1
- 500p
- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Doniczkowce Lokiego
Zwartnica ma ładny kolor - czerwone wino a gwiazda jaka gęściutka..
U mnie lemon lime się wyrwał, więc wylądował w doniczce...
U mnie lemon lime się wyrwał, więc wylądował w doniczce...
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Gwiazda Betlejemska kwitnie w maju !
I w jakiej doskonałej jest kondycji!
I w jakiej doskonałej jest kondycji!
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9111
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Doniczkowce Lokiego
No tej Gwiazdy to Ci gratuluję Mi jeszcze nigdy nie udało się ich przetrzymac dłużej niż do marca/ kwietnia.
A ta którą kupiłam na ostatnie Boże Narodzenie to w ogóle była jakaś porażka , bo ledwie udało jej się dociągnąc
do stycznia. Tym bardziej podziwiam Twoją.
A ta którą kupiłam na ostatnie Boże Narodzenie to w ogóle była jakaś porażka , bo ledwie udało jej się dociągnąc
do stycznia. Tym bardziej podziwiam Twoją.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
@ Frodo & Karo ? Ta gwiazda betlejemska jest i tak po drastycznym cięciu na jesieni (zwyczajnie mi się już mieścić przestała) oraz niechcącym ułamaniu ogromnej gałęzi późną zimą (przenosiłem ją, gdy wyjeżdżałem na tydzień)... A i tak wygląda ciągle jak wielkie drzewo. A jej kwitnienie, trzeba to przyznać, zaskakuje mnie. Nic z nią specjalnego nie robię, a ona i tak ochoczo kwitnie przez pół zimy i całą wiosnę...
@ Elcia ? Ja ten egzemplarz mam od stycznia 2011. roku (czyli od ponad trzech lat). W międzyczasie przeżyła już dwa poważne złamania, gdzie straciła pół objętości (raz przy przeprowadzce, drugi raz dwa miesiące temu przy przenosinach z miejsca na miejsce), jedno mocne cięcie (o dwie trzecie) i ciągle ma się świetnie i nawet odwdzięcza się corocznym kwitnieniem.
Pozdrawiam!
LOKI
@ Elcia ? Ja ten egzemplarz mam od stycznia 2011. roku (czyli od ponad trzech lat). W międzyczasie przeżyła już dwa poważne złamania, gdzie straciła pół objętości (raz przy przeprowadzce, drugi raz dwa miesiące temu przy przenosinach z miejsca na miejsce), jedno mocne cięcie (o dwie trzecie) i ciągle ma się świetnie i nawet odwdzięcza się corocznym kwitnieniem.
Pozdrawiam!
LOKI
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Doniczkowce Lokiego
Piękny okaz gwiazdy betlejemskiej
To wielki sukces utrzymać tę roślinę pzy życiu, w warunkach domowych
To wielki sukces utrzymać tę roślinę pzy życiu, w warunkach domowych
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
U mnie rośnie sama, bez specjalnych zabiegów. Podlewam obficie jak ziemia przeschnie, nawożę raz na trzy miesiące i tyle...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Czas na kolejne gloksynie (Sinningia speciosa):
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Doniczkowce Lokiego
Gloksynie to jednak cudowne kwiaty - Twoja fioletowa ma ładne wybarwienie. Kilka lat temu miałam różne kolory, a z fioletowych "Violacea" cieszyła moje oczy.
Zmieniłam hodowlę na fiołki afrykańskie a po 3 latach czyli teraz na koleusy ... Lubię zmiany bo nie mogę mieć wszystkiego na raz z racji ograniczenia powierzchni więc co kilka lat zmiany choć kilka okazów to stali bywalcy.
Zmieniłam hodowlę na fiołki afrykańskie a po 3 latach czyli teraz na koleusy ... Lubię zmiany bo nie mogę mieć wszystkiego na raz z racji ograniczenia powierzchni więc co kilka lat zmiany choć kilka okazów to stali bywalcy.