Jarząb, jarzębina (Sorbus) - CHOROBY i SZKODNIKI

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Aguniek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 lut 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Kochani!
Mam w ogrodzie 3 jarzębiny. Bardzo lubię te drzewa. Mam jarzębinę Edulis i 2 sorbus commixta. Najbardziej poszkodowana jest Edulis. Jakiś czas temu (około 3 tygodni, może miesiąc) jarzębiny jakby przestały rosnąć, listki te co były zatrzymały się w rozwoju. Przyjrzałam się drzewkom z bliska i oto, co zobaczyłam:

Jednocześnie dwóm pozostałym jarzębinom zaczęły obumierać listki (jakby z braku wody), a niektóre czerwienieją, jak jesienią. Drzewa marnieją z dnia na dzień. Co się dzieje?! Pomocy!
Aguniek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 lut 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Może to można byłoby czymś popryskać?

Kolejna gałązka jarzębiny zwiędła :(. Na drugiej przybyło czerwonych listków... Umrą mi obie ;:110
Pójdę jeszcze zerknę na Eduliska....
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4109
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

może spróbuj tym http://zwalczaj.pl/srodek-korniki-specj ... p-124.html to chemia, w ulotce stoi, że drzewom też można aplikować
Aguniek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 lut 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Dzięki. W życiu bym nie pomyślała o kornikach! Myślałam, że atakują tylko drewniane meble czy elementy, a żywe drzewo zostawiają w spokoju.
Zastanawiałam się czy to nie jakieś szpeciele albo inne tałatajstwo...
Aguniek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 lut 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

No to chyba jednak nie korniki.

Poświęciłam jedną gałązkę, już nieco zwiotczałą w dotyku, na której obumarł już pąk i listki. Po przecięciu gałązki wzdłuż nic szczególnego nie zauważyłam. Jednak pod korą było tak:
Obrazek
Obrazek

I co Wy na to?
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4109
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

O korniku drukarzu chyba słyszałaś..
Jak Zobaczyłam dziurki to pomyślałam, że jakiś chrząszcz wlazł, jaja złożył i teraz larwy żrą. Teraz to chyba jakiś tarcznik/misecznik na moje oko, ale tarczki są pod korą?czy mi się wydaje? Najbardziej popularnym tarcznikiem jest Quadraspidiotus perniciosus (tarcznik niszczyciel), ale ja widywałam je tylko na korze i dziadostwo trudne jest do usunięcia. Podobno skuteczny jest oprysk Actelic 500 EC. Mogę się mylić, bo nigdy tego nie miałam, może ktoś mądry się wypowie
Aguniek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 lut 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Kurcze, akurat wyjeżdżam na urlop, ale tata zostaje. Mam nadzieję, że jak wrócę, to drzewka jeszcze będą żyły....
Aguniek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 lut 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

No niestety. Z urlopu wróciłam, dwie jarzębiny padły (sorbus commixta). Edulis jeszcze jakoś się trzyma, ale dziurek przybyło. Zauważyłam też dużo maciupeńskich czarnych żuczków. To one wygryzają te dziurki, bo albo są koło dziurek, albo włażą do nich. Żuczki są ciupeńkie, tak ze 2 mm i całe czarne.

Pomóżcie, może chociaż tę jedną jarzębinę ocalę.... Czym tę jarzębinę spryskać, może czymś podlać? Ratunku!!!! ;:96
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5077
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

W leśnictwie kiedyś dużo używano karate, może tym środkiem opryskać,czy dobrze zlać wdg. instrukcji,bo to środek na większość szkodników. Albo zaprosić dzięcioła ,takiego zaprzyjaźnionego.
Aguniek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 lut 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Z tym dzięciołem to się nawet uśmiałam, chociaż nie do śmiechu mi z tymi szkodnikami.....
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5077
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Mam za płotem las i dlatego często u mnie urzęduje dzięcioł i wali w słup energetyczny , a w lesie jeśli drzewo zaczyna chorować, to w ciągu praktycznie jednego dnia przez dzięcioła jest gołe z kory. Także mam spokój z gąsienicami pod folią, bo sikorki, czy inne non stop są pod foliami .
Awatar użytkownika
Magda M
100p
100p
Posty: 108
Od: 6 sty 2011, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Witaj Aguniek,
Te dziurki w pniu jarzębiny wyglądają niepokojąco, czy nie zauważyłaś czarno białych chrząszczy w pobliżu? Należą do rodziny kózkowatych i są bardzo ładne ale i niebezpieczne. Ich larwy wgryzają się w pnie drzew i żerując powodują ich obumieranie. Widocznym efektem ich żerowania są dziurki w pniu wypisz wymaluj jak Twoje. Ważne jest skąd pochodziły Twoje jarzębiny. Napisz coś więcej, jaki to rejon Polski?
Pozdrawiam,
Magda
Aguniek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 lut 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Biało czarnych chrząszczy nie było. Były za to maleńkie czarne żuczki, wielkości max. 2 mm.
Ścięłam tę jarzębinę, która padła totalnie i ciekawe było to, że tkanka wyglądała na zdrową. Spodziewałam się tuneli wydrążonych albo przez te żuczki, albo ich larwy. Nie było natomiast nic. Gałęzie i pień w przekroju były gładkie, wilgotne, bez zielonej warstwy pod korą, ale żadnych ubytków. W dotyku gałęzie były zwiotczałe, a czubki gałęzi pomarszczone, jakby coś wyssało z nich całą wilgoć.

Prawdopodobnie zetnę dwie pozostałe jarzębiny, bo są tak mizerne, że na pewno nie przetrwają zimy. Najbardziej mi żal mojego edulisa.... Mam ją 3 lata i nie dane jej było pięknie się rozrosnąć, bo najpierw rosła w zbyt wilgotnym podłożu, potem dwa razy przewróciły ją upiorne wichury, a teraz dobijają ją jakieś nieznane żuczki. Szkoda..... :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”