Magnolia - choroby

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2094
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Magnolia - choroby

Post »

Za sucho ma. Trawnik wkoło wyschnięty na wiór. Magnolie lubią mieć nieco wilgoci w korzeniach. Jeśli ona rośnie na piachu, należy ją podlewać. Jeśli na glinie to powinno być lepiej ale może jeszcze nie sięgnęła korzeniami tej warstwy gleby gdzie jest więcej wilgoci. Tak czy siak, podlewać. A, i w tym sezonie raczej już nie będzie miała więcej ani lepszych liści.
Pozdrawiam Lucyna
Gosiamagnolia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 17 sie 2022, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Magnolia choroby?

Post »

Czy mógłby ktoś pomóc ocenić stan i wskazać jak postępować dalej?

Magnolia Black Tulip posadzona ok. 2 miesiące temu, ponad 2 metrowa. Od 2 tygodni coś dzieje się z liśćmi. Mimo to wypuszcza nowe listki.
Czy te miejscowe przebarwienia i usychanie może być od upałów czy raczej jakaś choroba się wdała?
Z góry bardzo dziękuję

Obrazek

Edit. Przepraszam, ale chciałam dodać post do już istniejącego wątku o magnoliach, coś poszło nie tak. Nie potrafię niestety przenieść go tam.
Pomogłem. ekopom
kubryn84
100p
100p
Posty: 109
Od: 20 kwie 2018, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie, okolice Bydgoszczy

Re: Magnolia - choroby

Post »

Szczurbobik pisze:Za sucho ma. Trawnik wkoło wyschnięty na wiór. Magnolie lubią mieć nieco wilgoci w korzeniach. Jeśli ona rośnie na piachu, należy ją podlewać. Jeśli na glinie to powinno być lepiej ale może jeszcze nie sięgnęła korzeniami tej warstwy gleby gdzie jest więcej wilgoci. Tak czy siak, podlewać. A, i w tym sezonie raczej już nie będzie miała więcej ani lepszych liści.
Dziękuję ;:108 ;:108
Magnolia ma gdzieś jakąś 20,30 cm warstwę ziemi polnej a niżej glina. Mi jeżeli chodzi o nią, kwiaty to tylko dodatek, ale zależy mi, żeby normalnie rosła, miała liście a co za tym idzie-cień. Zrobię jak piszesz.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2094
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Magnolia - choroby

Post »

Ha, moja obecnie największa to też Galaxy. Lubię położyć się w jej cieniu z książką. Ciekawe, że jak zawieje wiatr, to jej liście zupełnie inaczej szumią niż np pobliskich dębów, grabów, czy lip. Moja ma już 4 m wysokości, na początku szybko rosła, potem zwolniła. Kwitnie wcześnie i pachnie nieziemsko ;:333 A, kolor kwiatów zmienia się w miarę jak drzewo rośnie. Pierwsze kwitnienia były znacznie jaśniejsze. Teraz kolor jest z roku na rok ciemniejszy. Moja ma 8 lat :wit

Gosiamagnolia Wsadziłaś niedawno duże drzewko z małym systemem korzeniowym (z doniczki). Są upały i susza. Oczywiste jest, że odbije się to na wyglądzie liści. Z mojego doświadczenia, niestety większe magnolie po wsadzeniu słabiej sobie radzą niż "maluchy". Słabiej też zimują. Mi z trzech magnolii wysokości 1,5-2 m wsadzonych dwa lata temu, po pierwszej zimie jedna padła całkowicie (Burgundy Star), dwie do dziś odbijają powoli (Brixton Belle, Felix) W tym samym czasie sadziłam inne, mniejsze magnolie i nic im nie jest, idą w górę.
Pozdrawiam Lucyna
kubryn84
100p
100p
Posty: 109
Od: 20 kwie 2018, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie, okolice Bydgoszczy

Re: Magnolia - choroby

Post »

Moja też rośnie w miejscu nie pisanym do magnoli :?. Są częste wiatry, chociaż to jedyne miejsce, które bym widział dla niej, minimalnie osłonięte. Do tego jest reprezentacyjne. Rozmiarami też pasuje. Także musi sobie jakoś poradzić ;:108
kubryn84
100p
100p
Posty: 109
Od: 20 kwie 2018, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie, okolice Bydgoszczy

Re: Magnolia - choroby

Post »

Obrazek

Obrazek
To jeszcze o jedną sprawę się spytam. Na korze mojej magnoli Galaxy zrobiły się takie pęknięcia. Nie sądzę, żeby to była sprawka moich dzieci, ale pewności nie mam. W okół jednego z pęknięć widać inny kolor, ciemniejszy. Zasmarowałem pęknięcia funabenem za radą jednej osoby. Co to może być?
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2094
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Magnolia - choroby

Post »

Może to być pamiątka po wiosennych przymrozkach. U mnie też tak się czasem robi. Tam gdzie kora ciemniejsza, prawdopodobnie oderwała się od łyka i odstaje. Proponuję ją obciąć ostrym nożykiem aż do miejsca gdzie jest przyrośnięta. Zasmaruj ranę maścią ogrodniczą. Może być też tak, że pod tą odstającą korą rana już się zabliźniła, bo i tak się zdarzało.
Zima a właściwie wiosenne ocieplenia w dzień i mróz w nocy zmasakrowały mi niektóre magnolie. Na Kobusie kora odeszła mi na połowie obwodu pnia. Obecnie rana nadal jest potężna ale chociaż brzegi już się oblały kaulusem. W tym roku poowijałam pnie i grubsze gałęzie pasami agruwłókniny. Takie "mumie" dotrwały aż do Zimnej Zośki, ale za to nie było szkód mrozowych ;:333
Pozdrawiam Lucyna
kubryn84
100p
100p
Posty: 109
Od: 20 kwie 2018, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie, okolice Bydgoszczy

Re: Magnolia - choroby

Post »

Zrobiłem jak napisałeś ;:108 Mam nadzieję, że późniejsze lata będę z moją Galaxy spokojnieksze bo póki co to zabawy z nią trochę jest :wink:
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2094
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Magnolia - choroby

Post »

Galaxy jest super, bo wąsko rośnie, piękne kwitnie i pachnie przecudnie. Kwitnie jako jedna z wcześniejszych u mnie, równo z Kobus i Stellata Rosea. I tu jest problem, bo ostatnimi czasy, kiedy paki nabrzmieją, pękną i szykują się do kwitnienia, przychodzi nocny przymrozek i waży kwiaty. Już drugi rok obrywałam brązowe zmarznięte pąki i kwiaty, straszące na drzewie. Na szczęście nie wszystkie pąki otwierają się w tym samym czasie i zostało jeszcze trochę, aby był efekt kwitnienia. Z daleka super, z bliska niestety widać, że niektóre kwiaty zdeformowane przez mróz.
Jak Ktoś chce mieć jedną magnolię w ogrodzie, to lepiej poszukać coś później kwitnącego.
Pozdrawiam Lucyna
kubryn84
100p
100p
Posty: 109
Od: 20 kwie 2018, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie, okolice Bydgoszczy

Re: Magnolia - choroby

Post »

No ja mam tylko tą :wink: Wybrałem ją właśnie dlatego, że jej rozmiary i sposób wzrostu mi odpowiadał. Do tego chyba gdzieś doczytałem, że nie jest ona szczególnie wymagająca. Teraz rośnie drugi sezon także jeszcze ma prawo się aklimatyzować :lol:
Ogrodnikdamian
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 16 paź 2022, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Choroba lisci magnoli yellow bird

Post »

Dzień dobry
Proszę o pomoc w identyfikacji choroby magnoli oodmiana yellow bird. Posadzone rok temu w każdym torfie, na wiosnę zakwaszona, opryskana 2 razy topsinem. Stanowisko słoneczne.
Obrazek
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Magnolia - choroby

Post »

Jeżeli jest mało przepuszczalny grunt, to szkodzi włóknina i żwir, korzenie nie oddychają.
Ogrodnikdamian
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 16 paź 2022, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Magnolia - choroby

Post »

Grunt przepuszczalny ,woda nigdy nie zalega po deszczu . rośnie na pochyleniu więc woda spływa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”