Witam serdecznie. Proszę o poradę. Thuje które posadziłem rosną u mnie od dwóch lat. Są one pokazane na zdjęciu. Kiedy mam je przyciąć, aby sie zagęściły?? ( nie mam na mysli gestego żywopłotu, bo nie taki jest cel, tylko zeby pojedyncze drzewko bylo soczyste a nie wychudzone, czy wogole je przycinać?? jeśli przycinać to ile cm przyciąc i kiedy???
Na zdjęciu widać kilka drzewek chudych, dlaczego tak się dzieje??
Same się zagęszczą. Jak się upierasz, to czubki delikatnie przystrzyc.
Ale ja co innego... jak byś się czuł posadzony na tej papie w słoneczny, letni dzień?
Nie przycinaj, same się zagęszczą. Musisz tylko cierpliwie poczekać. Mirek ma rację, papa nie jest dobrym rozwiązaniem na walkę z chwastami - bo chyba taki był Twój cel jej rozłożenia. Lepiej obsyp korą lub rozdrobnionymi gałązkami z przycinki innych krzewów.
Tui szmaragd nie przycinaj!! tak jak wcześniej pisali - zagęsci się sama, zobaczysz. A jak nie chcesz aby chwasty wyrosły rozłóź pod tuje agrowłókninę czarną. Ja do przytwierdzenia do ziemi nie stosuję kamieni, tylko kołki do styropianu-takie jakie używają przy ocieplaniu domu:) i koniecznie podsyp korą.
HEHE, PAPA, A GDZIE WY WIDZIECIE TAM PAPE TO JEST AGROWŁÓKNINA, ZA KILKA DNI BEDZIE ZROBIONY PROWIZORYCZNY PŁOTEK I KORA WYSYPANA. ALE DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA PORADY.
u sasiada gdzie jest kora to tam lezy cos w stylu plandeki ;/ ale tez nie jest to papa.
Papa nie przepuściłaby mi wody, itd itp ... ale dzikuje za spostrzegawczosc i zainteresowanie o moje drzewka
Zdecydowanie nie przycinaj. Szmaragdy w zasadzie w ogóle nie przycina się po bokach, wyjątkowo można przyciąć wierzchołki ale musi to być uzasadnione. W Twoim przypadku poprawnym może być ewentualne przycięcie wierzchołków ale dopiero jak urosną do górnej wysokości siatki (parę lat). Przycięcie w tej chwili może przynieść opłakane skutki (np.:wypadnięcie, utrata pokroju, długotrwałe zahamowanie wzrostu). To nie brak przycięcia jest przyczyną ich obecnego wyglądu. Stanowiska i podłoża już nie poprawisz. Proponuję: niezwłocznie zastosuj nawóz długo działający (100 dni) i systematycznie podlewaj (uwielbiają dużo wilgoci w podłożu i w powietrzu). Tak postępując czas przywróci im piękny widok. Nie syp pod nie ani kory ani szyszek (bo zakwasisz podłoże a lubią glebę zasadową i wprowadzisz szkodliwe garbniki). A w ogóle chcesz czy nie chcesz stosując rozstaw jak na zdjęciu i tak po latach nie będziesz miał szpaleru a zwarty żywopłot ( dodatkowo stosując cięcie proces ten tylko przyspieszysz). Pozdrawiam. Jarko
marynarz." Na zdjęciu widać kilka drzewek chudych, dlaczego tak się dzieje?? " Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie nie mając danych i nie widząc ich bezpośrednio. Uogólniając przyczynami takiego stanu rzeczy mogą być: nieodpowiedni dobór sadzonek (tzn. od początku takie były), niewłaściwy system korzeniowy danej sadzonki (nierozwinięty, zasuszony, spilśniony), przetransportowane wraz z sadzonką ze szkółki/punktu sprzedaży choroby grzybowe lub szkodniki, niewłaściwe i niejednorodne podłoże (np.kwaśne, zbyt przepuszczalne, zasolone), zróżnicowane stosunki wodne (w podłożu, nierównomierne podlewanie, niewłaściwa przepuszczalność zastosowanej agrowłókniny), wadliwe opryski Twoje lub sąsiada, mocz psa lub kotów, ryjowce w podłożu (np. kret, nornice), inne. Z reguły przyczyny takiego stanu rzeczy się zbiegają. A w ogóle nie zapominaj, że piękno natury polega na jej zróżnicowaniu. Pozdrawiam. Jarko
mam szmaragdy i podpowiem ci że co roku ale na wiosnę dostają porcję podlania rarytasem z gołębich odchodów .musisz jednak to odpowiednio przygotować .do 20 l. wiadra wsypujesz polowe obornika lub kurzeńca .zalewasz to woda i czekasz min. 2 tygodnie potem nabierasz po 2l. na 10 wiadro i rozcieńczasz to z woda .gwarantuje ze zagęszczą ci się w ciągu roku one są po prostu nie dożywione na zachętę do sposobu fotka z wynikami
Witam serdecznie. Posadziłem dwa lata temu szmaragdy mają 130 cm, punkt docelowy chciałbym uzyskać 3-3.5 m. Sadzone są co 80 cm są ładne i chce uzyskać gęstą sciane. Czy zacząć je delikatnie przycinać? jak tak to jak to zrobić? pozdrawiam.