Cambria - uprawa

ODPOWIEDZ
x -C - m

Re: Cambria- mogę prosić znawców o radę?

Post »

Ja bym tak wyciągniętą roślinę z doniczki wsadził do większej i dał nowe podłoże.
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cambria- mogę prosić znawców o radę?

Post »

Proponuję.....
1/skoro... już storczyk został wyciągnięty, delikatnie wyzbyć się części starego podłoża z przestrzeni m/korzeniowej
2/korzenie są pewno dobre, część z nich jednak ze starości nie jest aktywna . Ale ... nie warto obcinać (moim zdaniem )przy braku rozeznania, które są aktywne , a które nie.
3/koniecznie poczytać o wymaganiach dla cambrii----> dział dla początkujących pierwsza zakładka CAMRIA
aby poszukać gdzie jest różnica w jej prowadzeniu.
Myślę, że szwankował sposób uprawy i brak okresu spoczynku.
4/większość z tych hybryd kwitnie max. 1 raz w roku pod warunkiem ,ze nowe psb osiągną słuszną wielkość i dojrzalość do wydania kwiatów.A na to czasami się dłużej czeka.

5/Przytaczam zasadę w storczykach dla cambrii i cymbidium zawsze się sprawdza :P :
Zbyt duża doniczka,zle dobrana nie jest wskazana- storczyk będzie *pracował* na wyrobienie korzeni, natomiast o kwitnieniu zapomni :roll: .
Po zabiegu częściowej wymiany podłoża trzeba całość upakować do doniczki w której rosła.W przypadku cambrii nie zachodzi obawa o ich połamanie w czasie :P upychania.


pozdrawiam JOVANKA
dariotka
100p
100p
Posty: 131
Od: 4 lip 2009, o 11:57
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Orchidea?

Post »

W prezencie dostałam orchideę ale nie wiem jak o nią dbać. Po tygodniu zaczęły kwiatki usychać. Co może być powodem?
Czy po przekwitnięciu powinnam ją jakoś przyciąć?

Zdjęcia usunięte z hostingu/Wanda
late
50p
50p
Posty: 59
Od: 27 sie 2009, o 18:12
Lokalizacja: DG

Re: Orchidea?

Post »

Piękna, wygląda mi ona na cambrię. :D Jeśli ci kwiatki zaczęły usychać, to mogło to być wynikiem zmiany warunków ze sklepowych na domowe :wink: albo naturalnego procesu. Po uschnięciu kwiatów nie obcinaj pędu, niech sam uschnie, a potem możesz go przyciąć. jeśli chodzi o pielęgnację, to ja swoją podlewam raz na tydzień, zależy czy ma mokre podłoże i czy pseudobulwy nie są pomarszczone(jeśli są to trzeba podlać). Wody absolutnie nie pozostawiam na podstawce i trzymam ją teraz w okresie zimowym przy oknie aby miała jak najwięcej światła .Zależnie od warunków temperaturowych można zwiększyć jej wilgotność ustawiając na tackach z keramzytem wypełnionych wodą ,jednak doniczka musi stać na jakiejś podstawce, aby korzenie bezpośrednio się z nią nie stykały. :)
dariotka
100p
100p
Posty: 131
Od: 4 lip 2009, o 11:57
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Orchidea?

Post »

Wielkie dzięki za odpowiedź. Też raz w tygodniu ją podlewam i podejrzewałam, że usychanie to wynik zmiany warunków klimatycznych ale nie byłam pewna. Jest to moja pierwsza taka orchidea i nie wiedziałam ja ją przycinać.
Awatar użytkownika
cindirella85
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 wrz 2010, o 16:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Re: Cambria

Post »

Witam.
Mogę się podpiąć pod temat? Kupiłam Cambrię za 7,50 na allegro.
W domu zauważyłam, ze 2 bulwy jakby gniły od góry są suche a na dole miękkie (zdjęcia). Poza tym roślina była zainfekowana (na zdjęciach). Wybiłam stworzenia co do jednego - ręcznie. Na drugi dzień pokazały się jeszcze 2 a potem już nie widziałam ani jednego.
Roślinę dzisiaj wyjęłam z doniczki, bo coś mnie tknęło, żeby sprawdzić co z korzeniami. W podłożu była sama kora i było dość luźno, także jak wyjęłam roślinę to wszystko wysypało się jak piasek, choć jest wilgotno.
I korzenie - puste, wszystkie. A w środku, zbita kulka (chyba) sphagnum, wilgotna.
Mam to wszystko wygrzebać ze środka? Wyciąć korzenie? Jeśli tak, to zaraz przy bulwach?

Proszę o pomoc, czytałam trochę na internecie ale dalej nie jestem do końca pewna co robić.
Gdzie ją wsadzić po obcięciu korzeni (jeśli w ogóle mam obcinać) ? Ładować do tej samej doniczki z samym keramzytem?

To moja pierwsza Cambria, zakupiłam też u tego gościa Oncidium. Do tej pory miałam same falki i dendrobia i z nimi wszystko ok, są zdrowe i kwitną jak szalone.
Z Cambrią nie wiem do końca jak sobie radzić.

Szkodniki:
Obrazek Obrazek

Bulwy:
Obrazek Obrazek Obrazek

Korzenie:
Obrazek Obrazek Obrazek

Ogólny wygląd roślinki:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Miltonia?

Post »

Dostałam storczyka - chyba to miltonia - poczytałam o niej - ustawiłam na parapecie północnego okna - codziennie zraszałam liście - podlewałam wodą deszczówką kiedy doniczka robiła się zbyt lekka i kilka dni temu zauważyłam, że płatki jej kwiatów robią się takie dziwne i przysychają. Co jaj jej zrobiłam? ;:145

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Migrenqa
500p
500p
Posty: 517
Od: 2 lut 2010, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Miltonia?

Post »

Witaj. Z Tym, że to raczej nie jest Miltonia; wygląda mi bardziej na Cambrię. A zasychanie może ale nie musi być objawem aklimatyzacji.
Pozdrawiam Agnieszka
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Miltonia?

Post »

Mi tez ona wygląda na jakąś hybrydę cambrii ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
x-F-7
---
Posty: 10509
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Miltonia?

Post »

A kwiatuszki zasychaja bo moze przyszedl juz na nie czas i po prostu przekwitaja?
Awatar użytkownika
kambodza5
100p
100p
Posty: 148
Od: 9 sie 2011, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Miltonia?

Post »

Zdjęcie przedstawia "Burrageara Nelly Ister" lub "Stefan Ister".
Stroczyk łatwy w uprawie
Stanowisko widne do półcienistego, temepratura pokojowa nie wyższa niż 25 stopni Celsjusza, noca spadki temp. do 20 stopni. Wilgotnośc powyżej 40% ale mniej niż 60%. Po kwitnieniu należy podlewać oszczędnie, ale żeby pseudobulwy się nie pomarszczyły. Gdy pojawią się nowe przyrosty należy normalnie podlewac i nawozić. Podłoże zawsze lekko wilgotne. Nawożenie co trzecie podlewanie . Przesadzanie wtedy gdy roslina "wychodzi" z doniczki. Mozna ją podzielić pamiętając aby w każdej donicce znalazło się od 4-7 pseudobulw. Podczas przesadzania należy usunąc suche, zgniłe korzenie. Nie wolno ich sadzic bez podparcia lub zbyt glęboko. Stosujemy płaskie doniczki lub wiszace ample.
Moje Wątki
zapraszam :wit
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Miltonia?

Post »

Ale jesteście kochani - taki szybki odzew i tyle informacji.
Wszystkim wam bardzo dziękuje i za indentyfikacje również.
Tak mi tego strorczyka szkoda, bo taki cudowny i tak krótko cieszyłam się pięknem jego kwiatków.

Filigranowa27 nie powodem nie może być przekwitanie - bo nawet nowe pączki widzę, że mają takie suche plamy na płatkach.

kambodza5 - teraz tak sobie myślę, czy powodem tego nie będzie przypadkiem uchylane codziennie rano okno - a zamykane wieczorem?
Co prawda mamy lato, ale ostatnio temperatury nas nie rozpieszczały, czy powietrze, które wpadało przez to okno nie było rano lub wieczorem zbyt chłodne dla tych kwiatuszków?
Bo tak poza tym - pilnowałam jak oczka w głowie - deszczówka - podwójne spodki z wodą do parowania - regularne podlewanie raz w tygodniu i obserwowałam liście czy czasem się nie marszczą (o czym wszędzie piszą, że tak reaguje na niedobór wody).
Zero kontaktu z promieniami słonecznymi i taki szkopuł.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
kambodza5
100p
100p
Posty: 148
Od: 9 sie 2011, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Miltonia?

Post »

Ja mamColmanara Wildcat Bobcat
Obrazek
Moją Cambrię kupiłem w Austrii w 2008 roku. Co roku kwitnie +/- miesiąc wcześniej. Stoi na parapecie od strony północnej domu
(w kuchni) ma dużo ciepłego powietrza ale nie można zapomnieć o wietrzeniu ( o świeżym powietrzu ).
Ma pół cień jedynie od godziny ok 17-20 ma więcej słońca. Podlewam ją zazwyczaj w soboty i przelewam doniczkę dużą ilością wodą z kranu. Nawożę ją raz w miesiącu od wiosny do końca lata. Przechodzi okres spoczynkowy 2 tygodnie po kwitnieniu i wtedy trzymam ja zupełnie sucho(bez podlewania) a potem już normalnie co tydzień podlewam. Po okresie miesiąca po kwitnieniu wypuszcza nowy przyrost. W okresie zimy przestaje rosnąc. Wzrost ponawia na wiosnę dlatego też na wiosnę nawożę ją co miesiąc. Przeszkodą mogą być ślimaki które kochają surowego ogórka. Moja Cambria jest bardzo odporna na wszelkie choroby. Raz ja przesadzałem i wyciąłem jej za dużo korzeni, wtedy bulwy pogubiły liście i pomarszczyły się, ale nowe przyrosty są zdrowe i ładne.
Na chwilę obecną nie kwitnie.

Kwiatki mogły byc zawiane pod warunkiem że temp. rano wynosiła ok.13 i mniej stopni
Ja bym zobaczył czy podłoze storczyka jest mokre (jak bardzo). Jeżeli stan korzeni byby dobry tz że niebyły by zgnite to bym zostawił w tym podł ozu inaczej trzeba natychmiast przesadzic storczyka do nowego podłoża. jezeli mozna prosze o wstawienie fotek na których było by wiadac liście i pseudobulwy storczyka .
Moje Wątki
zapraszam :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”