Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4583
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

Jak się nazywa ta różyczka na ostatnich fotkach?
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

Gosiu te różyczki na ostatnich zdjęciach to pomponella , a ta czerwona przed nimi ( pierwsze ze zdjęć) to ......? jutro Ci napiszę soory :oops: ale pomponella warta grzechu , nawet teraz w te deszczowe dni pięknie zdobi mój taras,
przypomniało mi się_ to jest hannah lub erotica- ale musiałabym jeszcze sprawdzić
duduś
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

Tak sarenki obeszły się z moimi różyczkami ale wybaczam im bo mój mąż stwierdził ża dla nich teraz to tak jakby jadły najlepsze cukiereczki
Obrazek
Obrazek
duduś
Penelopa
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 sie 2010, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

Dudusiu, jestem pod wrażeniem Waszego tarasu ;:63 i bardzo fajny pomysł na pergolę ;:32
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2280
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

Uuuu... smutna sprawa z tymi różami, ale jak się chce jeść, to i róża zasmakuje. Może trzeba im zrobić paśnik, wtedy odpuszczą sobie inne specjały.
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

Kochani- właśnie wracam od teścia - a u niego róże poprzycinane,- nic już nie rozumiem , on twierdzi że róże wilkokwiatowe przycina się teraz ( że do zimy zdąrżą zdrzewieć ) a wielokwiatowe dopiero na wiosnę :shock: :shock: Jak to jest z tym jesienno - wiosennym przycinaniem ???
duduś
Awatar użytkownika
marzena06
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3072
Od: 4 cze 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

Witaj nie jestem ekspertem ale swoje róże też przycinam na jesień z tą różnica,że poszczególne odmiany inaczej,a wiosną to tylko obumarłe pędy :D
Kwiat jest uśmiechem rośliny Pozdrawiam Marzena
Moje wątki
Marzenkowo cz.1
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

Nigdy nie przycinamy róz na jesieni!!!
jedynie można skrócić lekko wybujałe bardzo dłgie pędy u róż pnących lub parkowych (o około 1/3) aby pod ciężarem śniegu nie wyłamały się . Róże wielkokwiatowe są najbardziej wrażliwe i skaleczone pędy mogą przemarznąć.
Tniemy dopiero na wiosnę w czasie kwitnienia forsycji.
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

no to dzięki , ale z tego wynika że mój teść od lat mający róże nie postępuje dobrze ( on te swoje ścinał jakiś czas temu -nie dzisiaj oczywiście- ale jesienią ) , czyżby miał szczęście ze one mu w ogóle rosną???
duduś
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4583
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

Są dwie szkoły przycinania róż wiosną i na jesieni.Ja w tamtym roku przycięłam na jesieni bo byłam jeszcze bardziej zielona jak jestem i one przeżyły,Przemarzły wiosną je jeszcze skróciłam i jest ok .Ale w tym roku nie przycinam na jesieni tylko zostawiam na wiosnę :D
Awatar użytkownika
marzena06
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3072
Od: 4 cze 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

gloriadei pisze:Nigdy nie przycinamy róz na jesieni!!!
jedynie można skrócić lekko wybujałe bardzo dłgie pędy u róż pnących lub parkowych (o około 1/3) aby pod ciężarem śniegu nie wyłamały się . Róże wielkokwiatowe są najbardziej wrażliwe i skaleczone pędy mogą przemarznąć.
Tniemy dopiero na wiosnę w czasie kwitnienia forsycji.
:wit Jak dobrze być z Wami tyle się można nauczyć ;:180
Kwiat jest uśmiechem rośliny Pozdrawiam Marzena
Moje wątki
Marzenkowo cz.1
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

Kiedyś stara szkoła stosowała przycinanie róż jesienią do ok. 50 cm - bo łatwiej było okopczykować róże na klombach (zieleń miejska) a wiosną nie trzeba sie było juz o nie martwić, poza tym kiedyś zimą zwykle był śnieg i różyczki zimowały sobie pod puchową kołderką. W ostatnich latach niestety rejony zachodnie Polski mają mało śniegu (nie licząc 2009).

Trzeba pamiętać, że każde skrócenie pędów daje sygnał roślinie do wypuszczania nowych odrostów . jeśli np. po takiej ciepłej jesieni nagle przyszedłby mróz to te obcięte pędy z krążącymi wewnatrz sokami od razu rozsadziłby.

Dudusiu , twój rejon opolski należy do cieplejszych, więc róże teścia sobie radzą, jak widać. Ale odradzałabym tą metodę dla rejonów środkowych i wschodnich.
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Mój nowy pomysł na różany taras - Duduś

Post »

W tym roku mam jeszcze młode róże , mam też pozostawioną na przyszły rok w workach korę . Czy mogę na dół róży , na korzenie, położyć po worku takiej kory ( ale w worku- bo będzie mi potem potrzebna gdzie indziej a na razie leży niewykorzystana ) ? Oczywiście wyjdzie tak że położę ten worek z jednej strony róży - ale będzie to od strony " wiatrów" Czy to coś da?
duduś
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”