Rozdrabniacz do gałęzi, zielonych pędów, liści itp. ?\
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Zapytałem mailowo hecht.pl o poziom głośności tych dwóch urzadzeń. Odpowiedzi poniżej:
6285 XL -94dB
6280 XL - 89dB "Jest cichsze ze względu na zastosowany tutaj system rozdrabniający, jakim jest frez"
chyba trochę indolenci pracują w tym polskim oddziale, ponieważ oba urządzenia mają frez.
jeszcze jedna różnica, która może mieć jakiś wpływ na obsługę to popychacz. W jednym urządzeniu jest w kształcie płetwy w drugim w kształcie grubego pręta. Myślicie, że ten prętowy się sprawdzi ?
6285 XL -94dB
6280 XL - 89dB "Jest cichsze ze względu na zastosowany tutaj system rozdrabniający, jakim jest frez"
chyba trochę indolenci pracują w tym polskim oddziale, ponieważ oba urządzenia mają frez.
jeszcze jedna różnica, która może mieć jakiś wpływ na obsługę to popychacz. W jednym urządzeniu jest w kształcie płetwy w drugim w kształcie grubego pręta. Myślicie, że ten prętowy się sprawdzi ?
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
kupiłem 6285 XL . Póki co przycięty winogron i kilka gałęzi z krzewów przemielone. Praca głośna nie jest. Póki co trafiony zakup
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 18 kwie 2020, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Jaki rozdrabniacz do ogrodu?
Witam.
Mam w ogrodzie dużo żywopłotu, krzewów, róż, krzewów owocowych (malin), drzewek owocowych(wiśnie), regularnie zbierają się oczywiście spore ilości odpadów po ścinkach. Pozbywanie się ich jest uciążliwe więc pomyślałem o rozdrabniaczu do gałęzi. Problem w tym, że nie wiem jaki model wybrać. Do użytku 2/3 razy w roku, dla tego typu odpadów odpada spalinowy, szkoda pieniędzy na urządzenie które nie będzie się zmagać z niczym powyżej 3cm średnicy. Elektrycznych jest od cholery modeli, myślałem o Hecht 626, ale czy frez poradzi sobie w większości z drobnicą? Czy może lepiej kupić jakiś tani marketowy z nożami?
Mam w ogrodzie dużo żywopłotu, krzewów, róż, krzewów owocowych (malin), drzewek owocowych(wiśnie), regularnie zbierają się oczywiście spore ilości odpadów po ścinkach. Pozbywanie się ich jest uciążliwe więc pomyślałem o rozdrabniaczu do gałęzi. Problem w tym, że nie wiem jaki model wybrać. Do użytku 2/3 razy w roku, dla tego typu odpadów odpada spalinowy, szkoda pieniędzy na urządzenie które nie będzie się zmagać z niczym powyżej 3cm średnicy. Elektrycznych jest od cholery modeli, myślałem o Hecht 626, ale czy frez poradzi sobie w większości z drobnicą? Czy może lepiej kupić jakiś tani marketowy z nożami?
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
z drobnicą jest problem.. ja sobie radzę tak, że daj edrobnice na przemian z gałęziami które przepychają drobnice. Samą drobnicę trzeba by byo gałązke po gałązce.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 18 kwie 2020, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Czyli do drobnicy typu róże, maliny czy żywopłoty rozdrabniacz jest średnim pomysłem? Myślę, że suche cieło by lepiej, mokre może frez wciągać a nie ciąć
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Maliny i żywopłot to nie drobnica. Drobnica Ti krótkie gałązki iglaków, brzozy, patyczki róż-te powyginane trudno wepchnąć do freza.Sierak2012 pisze:Czyli do drobnicy typu róże, maliny czy żywopłoty rozdrabniacz jest średnim pomysłem? Myślę, że suche cieło by lepiej, mokre może frez wciągać a nie ciąć
Pozostałe wciągnie i mieli.
Pozdrawiam Paweł
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 18 kwie 2020, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Czyli frezowy lepszy w każdym aspekcie. A jak praca takich 2500W do 2800W na długim przedłużaczy? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji odnośnie tego kiedy rozdrabniarki wchodzą na maksymalną moc
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Rozdrabniarka pracuje z max mocą w chwili obciążenia - w przypadku np Makity długi przedłużacz powoduje spadek napięcia poniżej 180V co skutkuje wyłączeniem urządzenia i bieg wsteczny, lub nie pozwala w ogóle na podtrzymanie wyłącznika.
Da się to rozwiązać stosując przedłużacz o większym przekroju np 1,5 mm2 lub najlepiej 2,5 mm2 i rozwinąć go całego z bębna.( te pomarańczowe ogrodowe nadają się, ale tylko o długości max 10 m)
W tych urządzeniach jest przekładnia planetarna , dlatego pełna moc silnika przekazywana na tryb jest w chwili jakiegokolwiek obciążenia czy to będzie kijek 2 mm czy 40 mm. Na jałowym moja makita 2500 pobiera 3,2 A pod obciążeniem 10,7 A .
Da się to rozwiązać stosując przedłużacz o większym przekroju np 1,5 mm2 lub najlepiej 2,5 mm2 i rozwinąć go całego z bębna.( te pomarańczowe ogrodowe nadają się, ale tylko o długości max 10 m)
W tych urządzeniach jest przekładnia planetarna , dlatego pełna moc silnika przekazywana na tryb jest w chwili jakiegokolwiek obciążenia czy to będzie kijek 2 mm czy 40 mm. Na jałowym moja makita 2500 pobiera 3,2 A pod obciążeniem 10,7 A .
Pozdrawiam Paweł
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 18 kwie 2020, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Ok. Dzięki wszystkim za odpowiedź. W takim razie chyba lepiej wydać na dobry sekator i uzbroić się w czas do pracy, bo chyba elektryczny bez 3 fazy, a instalacją na poziomie 4.4kw jest bezsensowną inwestycją
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
ja też mam to urządzenie . Znalazłem je na industrii24 https://www.industria24.pl/elektryczna- ... 500-makita i już od jakiegoś czasu działamy razem z Makitą UD2500 i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Kupiłem ją po fajnej cenie, więc aż tak bardzo nie odczułem wydatku po kieszeni. Choć moim zdaniem urządzenie warte jest każdej ceny. polecam !CityMatic pisze:Jest naprawdę super, bez problemu można rozdrobnić gałęzie, pędy róż gałęzie śliwki, itd. Rozdrobniłem ok 20 taczek 150l gałęzi na zrębki. Całość poszła na kompostownik.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1067
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Ma ktoś może rozdrabniarkę firmy Gatec? Jak to się sprawuje? Nie mam gałęzi do cięcia a tylko badyle po wysokich kwiatach. Która byłaby lepsza? frezowa, czy z nożami wirującymi?
Jak sobie radzicie z pędami malin, róż i innych kolczastych? Jak dotąd to je palę. Po pocięciu nadal będą kolce, a te kiepsko się rozkładają w kompostowniku.
Jak sobie radzicie z pędami malin, róż i innych kolczastych? Jak dotąd to je palę. Po pocięciu nadal będą kolce, a te kiepsko się rozkładają w kompostowniku.
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Zastanawiam się na kupnem. Wypatrzyłam sobie dwa urządzenia, oba Boscha.
Różnice między modelem AXT 25 TC a modelem AXT 25 D. Wiem, że różnią się mechanizmem tnącym (bęben, turbina tnąca). Który lepszy i dlaczego? Ktoś może ma doświadczenia, wiedzę?
Będę wdzięczna za wypowiedzi
Różnice między modelem AXT 25 TC a modelem AXT 25 D. Wiem, że różnią się mechanizmem tnącym (bęben, turbina tnąca). Który lepszy i dlaczego? Ktoś może ma doświadczenia, wiedzę?
Będę wdzięczna za wypowiedzi
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1412
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Też zastanawiał się nad tą Makitą 2,5kW
Jak się spisują frezowe przy świeżych i niezbyt grubych patykach - takich 4-7mm? Ma ktoś doświadczenie? Bo niby frezowa ma dużo plusów ale i problem z takimi...
Tak informacyjnie, może się komuś przyda - w garażu i na zewnątrz instalacje 230V mam na przewodach 2,5mm. Mogą pracować ciągle z mocą 3,5kW ale po godzinie (stałe obciążenie np. grzałka bez termostatu) są delikatnie ciepłe, tak z 10-15 stopni więcej niż temperatura otoczenia.
Jak się spisują frezowe przy świeżych i niezbyt grubych patykach - takich 4-7mm? Ma ktoś doświadczenie? Bo niby frezowa ma dużo plusów ale i problem z takimi...
Tak informacyjnie, może się komuś przyda - w garażu i na zewnątrz instalacje 230V mam na przewodach 2,5mm. Mogą pracować ciągle z mocą 3,5kW ale po godzinie (stałe obciążenie np. grzałka bez termostatu) są delikatnie ciepłe, tak z 10-15 stopni więcej niż temperatura otoczenia.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek