Opryski profilaktyczno lecznicze drzew owocowych.Czym??

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1418
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Opryski profilaktyczno lecznicze drzew owocowych.Czym??

Post »

Czy to czasem nie chodzi o prima aprilis? Bo ten przyrost to chyba martwy... ;:oj
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
Robertkicia25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 652
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Opryski profilaktyczno lecznicze drzew owocowych.Czym??

Post »

Tomku ta ruzga na zająca jest zdrowa, jak karp świąteczny. :wink:
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Robert :-)
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 58
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Opryski profilaktyczno lecznicze drzew owocowych.Czym??

Post »

Ja ,na ten przykład,stosuję ,zapobiegawczy oprysk Wapnem ,do bielenia drzew.Szczególnie na ''podejrzane'' rozgałęzienia Czereśni,tam lubi się rozwinąć rak bakteryjny.Na rany ,zwłaszcza ''babrzące się'' u np Jabłoni ,też Wapno stosuję.Wapno świetnie dezynfekuje, a te rany u Śliw i Jabłoni,po wyschnięciu Wapna ,zaopatruję dodatkowo maścią ogrodniczą Sumin,żeby Wapno deszcz zbyt łatwo nie zmył.

Dodam,że unikam ,jak mogę wszelkich oprysków ostrą chemią,no chyba ,że to konieczne.

Ponoć na rdzę Gruszy warto zastosować ,oprysk z sody oczyszczonej -ogranicza to tego grzyba.

Nadmienię ,że wolę zjeść trochę parchate jabłko,niż ,nawet po okresie karencji ,z kilkoma toksycznymi opryskami na koncie.

Im zdrowsza i silniejsza roślina,oraz dobrze odżywiona-tym bardziej odporna na patogeny-ludzi to tez dotyczy.

Dlatego lepiej sypnąć np NPK z mikroelementami,niż np Score...Warto zapobiegać ,zamiast potem leczyć.Oraz sadzić ,nawet drzewa owocujące naprzemianrocznie,czyli co drugi rok ,miast ''nowoczesne,ładne ,woły robocze '',wyhodowane do intensywnej piętnastoletniej uprawy w sadzie towarowym,
które to aby były''zdrowe''wymagają np kilkunastu oprysków.
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1418
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Opryski profilaktyczno lecznicze drzew owocowych.Czym??

Post »

Myślę, że kilka aspektów wymaga doprecyzowania.
Owszem - podobnie jak człowiek dobrze odżywiona roślina może być silniejsza, nie daje to żadnej gwarancji uniknięcia chorób czy w ich wyniku nawet śmierci.
Na rdzę gruszy soda pomaga jak umarłemu kadzidło. Jeśli ktoś chce uniknąć tej choroby to najlepiej wybrać odmiany azjatyckie - są odporne albo przynajmniej tolerancyjne na te chorobę.
Kolejna sprawa to naprzemienność owocowania starych odmian - i brak tej cechy u nowych odmian. To cecha odmianowa (niektóre są bardziej podatne) i dotyczy zarówno starych jak i nowych odmian, głównie jabłoni. Można drzewo wprowadzić w taki tryb przeciążeniem w danym roku, można też z tego wyprowadzić kontrolując ilość zawiązków owoców.
Szczepienie na podkładkach nie ma na celu robienie na złość światu i ludzkości, wcale też nie są to jakieś straszne dla naszego zdrowia odmiany. Ma to na celu chociażby przyspieszenie wejścia w owocowanie czy ograniczenie siły wzrostu - co w tym złego? Można też na podkładkach szczepić nawet bardzo stare odmiany, naprawdę nikt tego nie zabrania a nawet bez problemu takie drzewa można kupić.
Pozdrawiam,
Tomek
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 58
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Opryski profilaktyczno lecznicze drzew owocowych.Czym??

Post »

Soda hamuje postęp Rdzy Gruszy ,a nie go wyklucza.
Mój znajomy bierze dobry zestaw Multivitaminy wraz z pierwiastkami ,
i jak zawsze chorował dwa razy w roku na ciężką grypę,teraz widzę nie choruje w ogóle,
przynajmniej na grypę,a w wyniku powikłań pogrypowych można dostać np zapalenia mięśnia sercowego,
utracić 100 % słuchu na jedno lub oba uszy,zachorować na zapalenie płuc,itd.
Zmierzam do tego ,że owszem gwarancji nie ma ,jednak prawdopodobieństwo zapadnięcia rośliny
na ciężką chorobę patogenową jest dużo mniejsze,i jeśli już roślina zapadnie to lepiej zniesie ten atak.
Jedna choroba ,toruje drogę następnym patogenom.
A ,i dodam,że są firmy np w USA ,które zatrudniają pracowników,do robienia oprysków,i oni jeżdżą ,
od południa USA ,potem na północ się przemieszczają ,po kilku /kilkunastu latach takiej pracy ,często zapadają
na różne nowotwory,skarżą swoich pracodawców,i mimo,że im zapewniał odpowiedni strój ochronny,
wraz z maską i goglami,wygrywają te procesy ,i np przez dwa ostatnie miesiące swojego życia są milionerami,
czyli te pieniądze im''pomagają jak umarłemu kadzidło',umarłemu nic nie pomoże aby go wskrzesić.
Jest to proces nieodwracalny-''one way ticked''.
Warto dbać o żywych,zasilać ich ,dobrze odżywiać ,itd.Bo to podnosi ich jakość egzystencji.
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 58
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Opryski profilaktyczno lecznicze drzew owocowych.Czym??

Post »

Soda hamuje postęp Rdzy Gruszy ,a nie go wyklucza.
Mój znajomy bierze dobry zestaw Multivitaminy wraz z pierwiastkami ,
i jak zawsze chorował dwa razy w roku na ciężką grypę,teraz widzę nie choruje w ogóle,
przynajmniej na grypę,a w wyniku powikłań pogrypowych można dostać np zapalenia mięśnia sercowego,
utracić 100 % słuchu na jedno lub oba uszy,zachorować na zapalenie płuc,itd.
Zmierzam do tego ,że owszem gwarancji nie ma ,jednak prawdopodobieństwo zapadnięcia rośliny
na ciężką chorobę patogenową jest dużo mniejsze,i jeśli już roślina zapadnie to lepiej zniesie ten atak.
Jedna choroba ,toruje drogę następnym patogenom.
A ,i dodam,że są firmy np w USA ,które zatrudniają pracowników,do robienia oprysków,i oni jeżdżą ,
od południa USA ,potem na północ się przemieszczają ,po kilku /kilkunastu latach takiej pracy ,często zapadają
na różne nowotwory,skarżą swoich pracodawców,i mimo,że im zapewniał odpowiedni strój ochronny,
wraz z maską i goglami,wygrywają te procesy ,i np przez dwa ostatnie miesiące swojego życia są milionerami,
czyli te pieniądze im''pomagają jak umarłemu kadzidło',umarłemu nic nie pomoże aby go wskrzesić.
Jest to proces nieodwracalny-''one way ticked''.
Warto dbać o żywych,zasilać ich ,dobrze odżywiać ,itd.Bo to podnosi ich jakość egzystencji.
Krasny
500p
500p
Posty: 533
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Opryski profilaktyczno lecznicze drzew owocowych.Czym??

Post »

Kupiłem Amistar 250 SC do ochrony winorośli przed mączniakiem prawdziwym i szarą pleśnią. Jest to jednak spore opakowanie i zastanawiam się czy nada się do oprysku innych gatunków krzewów i drzew owocowych, oraz na jakie choroby grzybowe jeszcze działa. Da radę na np. brunatną zgniliznę drzew pestkowych lub parcha jabłoni i grusz? Da się go zmieszać z mospilanem na mszyce? Pryskał bym tym wtedy róże i inne ozdobne.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7517
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Opryski profilaktyczno lecznicze drzew owocowych.Czym??

Post »

Poczytaj zastosowanie wg etykiety rejestracyjnej amistaru w Ministerstwie Ronictwa.
Na pewno nie da rady brunatnej zgniliźnie drzew pestkowych.
Pozdrawiam! Gienia.
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 801
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: Opryski profilaktyczno lecznicze drzew owocowych.Czym??

Post »

W przypadku jabłoni duże ryzyko uszkodzeń liści.
Pozdrawiam,

J
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 58
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Opryski profilaktyczno lecznicze drzew owocowych.Czym??

Post »

Jeśli chodzi o opryski profilaktyczne,to stosuję od niedawna ,pewien polski biostymulator,to co piszą jego sprzedawcy
i producent,brzmi aż niewiarygodnie,że zapobiega grzybom,pleśniom,wirusom i bakteriom ,hamuje transpirację,składa się z organicznych nano cząsteczek.
Kosztuje 50 zł na 100 l roztworu do oprysku,dolistnego,doglebowego.
Jest stosowany przez m.in BRW Brwinów,stamtąd się o nim dowiedziałem.
Używam go do Dereni gdyż są chorowite,inne rośliny też czasami prysnę.
Jest on w fazie testów ,u mnie,dlatego nie podaję nazwy.
Np truskawki nim się opryskuje na początku wegetacji,potem jeszcze 6-8 razy co 10 dni.
Nie wierzę w cudowne remedia,bo opisy ,tego środka są podejrzane,
postanowiłem go ,jednak wypróbować ,bo czegoś takiego długo szukałem,jeśli to prawda,że działa. ;:333
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”