Azalia - bonsai
-
- 500p
- Posty: 724
- Od: 2 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Azalia - bonsai
Witajcie
Mam nadzieje,ze nie dubluję tematu,ale szukając odpowiezi na moje pytanie,nie znalazłam odpowiedniego postu..
Wczoraj kupiłam w sklepie biała azalie (mała) (w biedronce był jakiś wielki Bum ze sprzedaża tych kwiatów) i chciałam z niej uformowac Bonsai tylko,że Nie wiem jak sie do tego zabrac. Mógłby mi ktos doswiadczony podpowiedziec cos na ten temat? Dodam,ze w malej doniczce jest 3 sadzonki,wielkosci 20-30 cm.. Z gory będę wdzieczna za porady
Miłego popołudnia wszystkim
Mam nadzieje,ze nie dubluję tematu,ale szukając odpowiezi na moje pytanie,nie znalazłam odpowiedniego postu..
Wczoraj kupiłam w sklepie biała azalie (mała) (w biedronce był jakiś wielki Bum ze sprzedaża tych kwiatów) i chciałam z niej uformowac Bonsai tylko,że Nie wiem jak sie do tego zabrac. Mógłby mi ktos doswiadczony podpowiedziec cos na ten temat? Dodam,ze w malej doniczce jest 3 sadzonki,wielkosci 20-30 cm.. Z gory będę wdzieczna za porady
Miłego popołudnia wszystkim
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 510
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
Re: Azalia - bonsai
wiolcia,
Bonsai, bonsai, to nie wszystko, te krzewy mają duże potrzeby wilgotnościowe i w mieszkaniu z grzejnikami na ścianie trudno Ci będzie ją utrzymać. Chyba, że masz chłodniejszy pokój.
Także sporo światła i sporo wilgoci.
Roślina pochodzi z Indii, tu potrafi być 25-35C przy dużej wilgotności powietrza sięgającej 80-90%.
Podlewanie tylko przegotowaną wodą.
Udaje się i przy niższych temperaturach, ale dużej wilgotności, niektórzy trzymają na parapecie okna.
Najpierw przetrzymaj ją powiedzmy miesiąc i nie strać wtedy możemy pomówić o bonsai.
Bonsai, bonsai, to nie wszystko, te krzewy mają duże potrzeby wilgotnościowe i w mieszkaniu z grzejnikami na ścianie trudno Ci będzie ją utrzymać. Chyba, że masz chłodniejszy pokój.
Także sporo światła i sporo wilgoci.
Roślina pochodzi z Indii, tu potrafi być 25-35C przy dużej wilgotności powietrza sięgającej 80-90%.
Podlewanie tylko przegotowaną wodą.
Udaje się i przy niższych temperaturach, ale dużej wilgotności, niektórzy trzymają na parapecie okna.
Najpierw przetrzymaj ją powiedzmy miesiąc i nie strać wtedy możemy pomówić o bonsai.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------
- herbata68
- 100p
- Posty: 131
- Od: 19 lip 2008, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Syców
Re: Azalia - bonsai
Witam ! Wiolcia , nie chcę Cię zniechęcać ale wybrałaś sobie bardzo trudny - wolno rosnący , ale piękny - materiał na bonsai . Jeśli chciałabyś dowiedzieć się czegoś więcej poszukaj tu na forum : znajdziesz coś o hodowli tego gatunku a na forach poświęconych sztuce bonsai , znajdziesz informację na temat tej sztuki . Jeśli możesz dołącz jakieś fotki . Pozdrawiam .
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
-
- 500p
- Posty: 724
- Od: 2 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Azalia - bonsai
Dziękuję Ci 'Zygmor' za odpowiedź,będe się bardzo starała żeby moja azalia przerwała więcej niż miesiąc
Jeśli chodzi o warunki,to w pokoju mam tak 16 stopni,niestety suche powietrze-bo jest ogrzewanie centralne.. Jestem ciekawa w jaki sposób(domowy) można zapewnic tym kwiatom dużą wilgotnośc powietrza? hmm..
Będac niedawno w Palmenhaus Schonbrunn w Wiedniu w widziałam Przepiękne okazy azalii!! wchodząc tam faktycznie czuło sie duza wilgotnosc powietrza.. Było na co popatrzec
Pozdrawiam!
Jeśli chodzi o warunki,to w pokoju mam tak 16 stopni,niestety suche powietrze-bo jest ogrzewanie centralne.. Jestem ciekawa w jaki sposób(domowy) można zapewnic tym kwiatom dużą wilgotnośc powietrza? hmm..
Będac niedawno w Palmenhaus Schonbrunn w Wiedniu w widziałam Przepiękne okazy azalii!! wchodząc tam faktycznie czuło sie duza wilgotnosc powietrza.. Było na co popatrzec
Pozdrawiam!
-
- 500p
- Posty: 724
- Od: 2 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Azalia - bonsai
Witaj 'Herbatko68'
Aha,nie wiedziałam,że jest to trudny materiał zasugerowałam się jej wyglądem Poszukam coś tutaj na forum..a tak w ogole to kupując ten kwiat zdecydowałam się po tym jak przeglądając strony natrafiłam jak jedna z osób umiesciła zdjęcie własnie azalii w formie bonsai i stąd takie 'ciągotki' się u mnie zrodziły
Jeśli sobie poradze z załączanie zdjęc to nie ma sprawy zamieszcze na razie raczkuję na tym forum
Aha,nie wiedziałam,że jest to trudny materiał zasugerowałam się jej wyglądem Poszukam coś tutaj na forum..a tak w ogole to kupując ten kwiat zdecydowałam się po tym jak przeglądając strony natrafiłam jak jedna z osób umiesciła zdjęcie własnie azalii w formie bonsai i stąd takie 'ciągotki' się u mnie zrodziły
Jeśli sobie poradze z załączanie zdjęc to nie ma sprawy zamieszcze na razie raczkuję na tym forum
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 510
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
Re: Azalia - bonsai
wiolcia,
Spróbuj wstawić azalię do większego głębszego naczynia wstawić doniczkę i wsypać żwirku (tylko nie perlitu) zalać wodą.
Ten żwirek nie może zmieniać kwasowości gleby azalii, bo perlit to drobiazg z marmuru a to skała WAPIENNA.
Spróbuj wstawić azalię do większego głębszego naczynia wstawić doniczkę i wsypać żwirku (tylko nie perlitu) zalać wodą.
Ten żwirek nie może zmieniać kwasowości gleby azalii, bo perlit to drobiazg z marmuru a to skała WAPIENNA.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------
-
- 500p
- Posty: 724
- Od: 2 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Azalia - bonsai
Dobrze,tak zrobię.Dziękuje Jak na razie rozwija jeden pączek kwiatu..przestawiłam ja też w miejsce mniej naslonecznione..bo byla na parapecie okna..
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Azalia - bonsai
na bosai ja się nie znam ale na skałach trochę
przepięknie rosną rh gdzie w warunkach naturalnych podłożem są skały granitowe
dla ciekawskich fajny artykuł o skalach http://www.www.redbor.pl/skaly/0_skaly_magmowe.htm
niezupełnie, perlit to kwaśna skała magmowa i oryginalny (nie ekspandowany) świetnie nadaje się do zmieszania z ziemią dla rh, podobnie z resztą jak granit,zygmor pisze:wiolcia,
Spróbuj wstawić azalię do większego głębszego naczynia wstawić doniczkę i wsypać żwirku (tylko nie perlitu) zalać wodą.
Ten żwirek nie może zmieniać kwasowości gleby azalii, bo perlit to drobiazg z marmuru a to skała WAPIENNA.
przepięknie rosną rh gdzie w warunkach naturalnych podłożem są skały granitowe
dla ciekawskich fajny artykuł o skalach http://www.www.redbor.pl/skaly/0_skaly_magmowe.htm
- herbata68
- 100p
- Posty: 131
- Od: 19 lip 2008, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Syców
Re: Azalia - bonsai
Witam ! Nie wiem czy akurat perlit jest kwaśną skałą ale gdzieś kiedyś czytałem , że właśnie dzięki odpowiedniemu skalnemu podłożu ( zdaje się , że w Mosznej ) gleba na skutek erozji tej skały jest tak zakwaszana , że stwarza idealne warunki dla rh . Bonsai-ści do azalii stosują kiryu , która zdaje się , ma podobne właściwości . Pozdrawiam .
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
Re: Azalia - bonsai
skał pochodzenia wulkanicznego to w Japonii nie brakuje
wyczytałam w necie że kiryu to wypalana glinka (?), taki nasz keramzyt, tylko z ich wyjątkowych skał, ciekawe czy w naszych sklepach sprzedają oryginalną
>>>>>>>>>>>
eee coś te info o kiryu trefne chyba, poprawiam, żeby w błąd nikogo nie wprowadzać
tu w linku "po polsku" rodzaje gleb bonsai
wyczytałam w necie że kiryu to wypalana glinka (?), taki nasz keramzyt, tylko z ich wyjątkowych skał, ciekawe czy w naszych sklepach sprzedają oryginalną
>>>>>>>>>>>
eee coś te info o kiryu trefne chyba, poprawiam, żeby w błąd nikogo nie wprowadzać
tu w linku "po polsku" rodzaje gleb bonsai
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 510
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
Re: Azalia - bonsai
@.monka,
No to ja się biję w piersi, faktycznie nie znam się na tym, tylko w handlu pod nazwą "perlit" może być wszystko i kiedyś kupiłem coś takiego drobnego i białego i po podsypaniu pod azalię zniszczyło ją z dnia na dzień.
Przepraszam za zamieszanie.
No to ja się biję w piersi, faktycznie nie znam się na tym, tylko w handlu pod nazwą "perlit" może być wszystko i kiedyś kupiłem coś takiego drobnego i białego i po podsypaniu pod azalię zniszczyło ją z dnia na dzień.
Przepraszam za zamieszanie.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------
Re: Azalia - bonsai
Masz całkowitą rację. To, co jest często sprzedawane pod tą nazwą to zgroza. Nawet perlit ogrodniczy to nic innego jak perlit ekspandowany, ale za to jak cenny
a tak wygląda naturalny perlit
tu można zobaczyć w powiększeniu http://www.baupresse24.de/bp/news.php?id=1410 (świetne cegły 2w1 robią z tego sąsiedzi)
a tak wygląda naturalny perlit
tu można zobaczyć w powiększeniu http://www.baupresse24.de/bp/news.php?id=1410 (świetne cegły 2w1 robią z tego sąsiedzi)
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 921
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Azalia - bonsai
Azalie są dość trudnym materiałem na bonsai. Dobrze znoszą cięcie, ale mają też wady. Połowa prac z bonsai dotyczy pieczołowitego podcinania korzeni, a azalie mają delikatne korzenie, które łatwo popsuć. Drugą cechą utrudniającą formowanie azalii są ich łamliwe gałązki (i dotyczy to również młodych zielonych przyrostów). Trzeba dużo wyczucia i cierpliwości, żeby nagiąć taką gałązkę. Odrobina nieuwagi i trach, złamała się
Agata