Nie za ciepło okrytym roślinom?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21749
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Ale ja nie okrywam ogrodowej i aurynka chyba też,gdzieś tu pisałam już o tym
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... je&start=0
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... je&start=0
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
KaRo po pierwsze
u Ciebie jest już inny klimat niż u mnie.
W moim regionie zimy śnieżne to szukać ze świeczką.
Minionej zimy było bardzo dużo opadów śniegu
a u nas max napadało 30 cm.
Po wtóre w pełni zgadzam się z wypowiedzią Basi
Szambo ma swoją temperaturę i chcesz czy nie uwalnia ją do atmosfery. A ta zimą choć długa i mroźna miała dużo śniegu a to wystarczy. Te dwa czynniki powodują, że cieszysz się pięknymi krzewami. Jeśli ich nie okryjesz, a zdarzy się bezśnieżna zima to już tylu kwiatów nie będzie.
_________________
Pozdrawiam Basia
Mam na myśli oczywiście hortensję ogrodową
u Ciebie jest już inny klimat niż u mnie.
W moim regionie zimy śnieżne to szukać ze świeczką.
Minionej zimy było bardzo dużo opadów śniegu
a u nas max napadało 30 cm.
Po wtóre w pełni zgadzam się z wypowiedzią Basi
Szambo ma swoją temperaturę i chcesz czy nie uwalnia ją do atmosfery. A ta zimą choć długa i mroźna miała dużo śniegu a to wystarczy. Te dwa czynniki powodują, że cieszysz się pięknymi krzewami. Jeśli ich nie okryjesz, a zdarzy się bezśnieżna zima to już tylu kwiatów nie będzie.
_________________
Pozdrawiam Basia
Mam na myśli oczywiście hortensję ogrodową
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Dziękuje za radę! Powiem szczerze że jestem przerażona! Własnie wróciłam ze sklepu ogrodniczego gdzie kupiłam masę przecenionych tulipanów i hiacyntów i Pani ekspedientka również mnie nastraszyła. Jadę więc jutro z rana na działkę sadzić a resztę rozbierać Chciałam dobrze, niestety przesadziłam Ale któż się spodziewał że w grudniu będzie +13KaRo pisze:Podejrzyj te hortensje-obawiam się o nie,odkryj najpierw trochę od góry a potem całkowicie.
Zmarnujesz sobie krzewy,ugotują się przy tych deszczach i plusowej temperaturze .
.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21749
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Zarówno Ty Mariolu jak i Basia wybieracie korzystny dla siebie aspekt mojej jednej z wielu wypowiedzi.
Uprawiam hortensje ogrodowe oczywiście od początku mojej przygody z ogrodem,
w różnych jego miejscach i nigdy żadnej nie okrywałam na zimę i nie zamierzam, a kwiaty mam zawsze, zawsze duże i zawsze dużo i mam nadzieję coraz więcej.
Nie znaczy to jednak, że wymuszam na Was odkrywanie Waszych krzewów,
dzielę się tylko swoimi doświadczeniami a dziś przy bardzo nietypowej aurze obawiam się tylko czy nie przedobrzycie swoim ,ale to już pozostawiam Wam .
Uprawiam hortensje ogrodowe oczywiście od początku mojej przygody z ogrodem,
w różnych jego miejscach i nigdy żadnej nie okrywałam na zimę i nie zamierzam, a kwiaty mam zawsze, zawsze duże i zawsze dużo i mam nadzieję coraz więcej.
Nie znaczy to jednak, że wymuszam na Was odkrywanie Waszych krzewów,
dzielę się tylko swoimi doświadczeniami a dziś przy bardzo nietypowej aurze obawiam się tylko czy nie przedobrzycie swoim ,ale to już pozostawiam Wam .
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1654
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Moi drodzy aura nam szaleje. Nie wiadomo okrywać czy też nie. Kopczyki na różach i krzewach już dawno zrobione, drzewka owocowe owinięte papierem i co? Rozwijać czy nie? Nie wiadomo. Pogoda ma się utrzymać. A jeśli zima jednak niespodziewanie przyjdzie. sam już nie wiem co robić. Róże pnące wciąż nie okryte i chyba wstrzymam się z ich otulaniem do wyraźnego sygnału nadejścia zimy.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4276
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Ja też mam problem bo w piwnicy mam tak ciepło że dalie mi popuszczały zielone listki i się wyciągają co z nimi robić
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4276
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Okienko chyba nic nie da bo jest tam piec,mój błąd ,że nie wyniosłam do drugiej piwnicy(tej od ziemniaków),ale tam zeszłej zimy wszedł mróz i się bałam.I niestety przez najbliższe dni ma być dalej ciepło.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie