Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 30 cze 2022, o 23:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Witajcie
Bardzo proszę o poradę jak to uratować. Kilka miesięcy temu kupiłam Sansewerie, przesadziłam do 2 doniczek (podzielone na 3 kłącza / 7 kłączy) . Ziemia do kaktusów z Zielonego Parapetu (po 20% żwir, keramzyt, piasek kwarcowy, ziemia kompostowa, perlit), na dnie warstwa drenująca z keramzytu, doniczki terakota. Możliwe, że z miejsca popełniłam błąd i je podlałam, nie pamietam niestety. Podlewam jak ziemia przeschnie zupełnie, co około 3 tyg.
Te z małej doniczki (3 kłącza) po 2 miesiącach zaczęły się marszczyć. Na pewno były przelane, po wyjęciu nie miały korzeni. Podejrzewam, że doniczkę dałam za dużą (12cm). Stały 1,5 m od zachodniego okna. Wsadziłam same kłącza do wody. Jakoś po 2-3 miesiącach pojawiły się szczątkowe ilości korzeni (zdj 1), liście nadal pomarszczone, w międzyczasie zakwitły
Dzisiaj zauważyłam, że te z dużej doniczki (15 cm) również są pomarszczone, końcówki przyrostów są suche, niektóre się zwijają. Korzenie jak na zdjęciu 2, czyli ledwo co, możliwe że po zakupie tez nie było ich przesadnie dużo. Nie wiem, czy przesuszona, przelana, czy przewiana. (wschodnie okno, często otwierane).
Pytanie jak je odratować. Na razie wsadziłam do wody z dodatkiem wody utlenionej. I nie wiem co dalej. Czy trzymać je w wodzie w nadziei, że system korzeniowy się odbuduje? Czy może wyjąć, wysuszyć wszystkie przez tydzień i wsadzić do nowej ziemii (chciałabym 10 kłączy wsadzić razem). Przeczekać kolejny tydzień i zacząć podlewać po trochę? (jeśli tak, to jak często? jak ziemia przeschnie? np 1xtyg, czy w większych odstępach czasu?)
Mam jeszcze 3 inne Sanse (inne odmiany), przy których stosuję te same zasady podlewania, są w tej samej ziemii i mają się świetnie.
Bardzo proszę o poradę jak to uratować. Kilka miesięcy temu kupiłam Sansewerie, przesadziłam do 2 doniczek (podzielone na 3 kłącza / 7 kłączy) . Ziemia do kaktusów z Zielonego Parapetu (po 20% żwir, keramzyt, piasek kwarcowy, ziemia kompostowa, perlit), na dnie warstwa drenująca z keramzytu, doniczki terakota. Możliwe, że z miejsca popełniłam błąd i je podlałam, nie pamietam niestety. Podlewam jak ziemia przeschnie zupełnie, co około 3 tyg.
Te z małej doniczki (3 kłącza) po 2 miesiącach zaczęły się marszczyć. Na pewno były przelane, po wyjęciu nie miały korzeni. Podejrzewam, że doniczkę dałam za dużą (12cm). Stały 1,5 m od zachodniego okna. Wsadziłam same kłącza do wody. Jakoś po 2-3 miesiącach pojawiły się szczątkowe ilości korzeni (zdj 1), liście nadal pomarszczone, w międzyczasie zakwitły
Dzisiaj zauważyłam, że te z dużej doniczki (15 cm) również są pomarszczone, końcówki przyrostów są suche, niektóre się zwijają. Korzenie jak na zdjęciu 2, czyli ledwo co, możliwe że po zakupie tez nie było ich przesadnie dużo. Nie wiem, czy przesuszona, przelana, czy przewiana. (wschodnie okno, często otwierane).
Pytanie jak je odratować. Na razie wsadziłam do wody z dodatkiem wody utlenionej. I nie wiem co dalej. Czy trzymać je w wodzie w nadziei, że system korzeniowy się odbuduje? Czy może wyjąć, wysuszyć wszystkie przez tydzień i wsadzić do nowej ziemii (chciałabym 10 kłączy wsadzić razem). Przeczekać kolejny tydzień i zacząć podlewać po trochę? (jeśli tak, to jak często? jak ziemia przeschnie? np 1xtyg, czy w większych odstępach czasu?)
Mam jeszcze 3 inne Sanse (inne odmiany), przy których stosuję te same zasady podlewania, są w tej samej ziemii i mają się świetnie.
- mosewa
- 100p
- Posty: 158
- Od: 25 lis 2007, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świecie kuj-pom
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Wsadziłabym je do perlitu i w nim na nowo ukorzeniała. Zrobiłam tak z moja sansą, także była bez korzeni , wyglądała identycznie . W perlicie korzenie się utworzyły i roślina ma już nowy odrost . Trwało to około 2,5-3 miesiącu. Stoi na oknie wschodnim
Ewa
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 30 cze 2022, o 23:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Dziękuję za sugestie. Mam perlit, spróbuje. Nie ukorzeniałam nigdy w perlicie, czy to lepsza opcja niż w samej wodzie?
- mosewa
- 100p
- Posty: 158
- Od: 25 lis 2007, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świecie kuj-pom
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Według mnie tak, bo mniejsze ryzyko zgnicia rośliny . Przed wsadzeniem roslin w perlit niech kłącza będą suche czyli tak dwa dni żeby leżały i obeschły. Wodę w perlicie trzeba utrzymywać na dnie perlitu dwa trzy cm od korzeni rośliny i jak będzie wody ubywać to dolewać żeby całkiem nie wyschła, ale tez żeby nie stała w wodzie. Niech Pani tez popatrzy na filmiki na yt na temat ukorzenienia roślin w perlicie z pewnością będą pomocne
Ewa
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Dokładnie to kłącza, dochodząc do dna doniczki same powinny stopniowo się nakierować ku górze.
Wsadź z powrotem do podłoża i zostaw.
Wsadź z powrotem do podłoża i zostaw.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 9 sie 2023, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Wyschnięte końcówki
Dzień dobry
Kupiłem rok temu roślinę w obi (niestety nie pamiętam nazwy) od początku roślina ta posiada wyschnięte końcówki i każda nowa ,,odnoga " od początku posiada tak samo wyschnięte końce obawiam się że to jakaś choroba, roślina jest podlewana raz w tygodniu.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc
Przepraszam za moją niewiedzę (zdjęcie rośliny w załączniku)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Normalne.
Tak przy okazji.
Roślin, nie podlewamy cyklicznie co do dnia. W przypadku sukulentów podłoże musi całkowicie wyschnąć między jednym a drugim podlaniem.
W czym rośnie, w mieszance ziemi z dużą ilością perlitu albo żwirku?
Doniczka z odpływem? Powinna stać na podstawce.
Tak przy okazji.
Roślin, nie podlewamy cyklicznie co do dnia. W przypadku sukulentów podłoże musi całkowicie wyschnąć między jednym a drugim podlaniem.
W czym rośnie, w mieszance ziemi z dużą ilością perlitu albo żwirku?
Doniczka z odpływem? Powinna stać na podstawce.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 9 sie 2023, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4017
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Tomek to jest osłonka a nie doniczka. (mam takie same białe)
Doniczka musi mieć odpływ wody, aby wydostał się jej nadmiar a korzenie nie gniły, nie dusiły się.
Kup doniczkę pasującą do tej osłonki, albo doniczkę z podstawką i przesadź,
jak również daj nową ziemię dla sukulentów/kaktusów, ewentualnie jak nie chcesz kupować
to dodaj trochę piasku do tej co masz. Podlewasz dopiero jak ma sucho i pamiętaj o dostępie do światła słonecznego.
Doniczka musi mieć odpływ wody, aby wydostał się jej nadmiar a korzenie nie gniły, nie dusiły się.
Kup doniczkę pasującą do tej osłonki, albo doniczkę z podstawką i przesadź,
jak również daj nową ziemię dla sukulentów/kaktusów, ewentualnie jak nie chcesz kupować
to dodaj trochę piasku do tej co masz. Podlewasz dopiero jak ma sucho i pamiętaj o dostępie do światła słonecznego.
- Zielonezielone
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 15 maja 2023, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
A w przypadku tej drugiej to przypadkiem nie kwitła?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Zielonezielone
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 15 maja 2023, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
Owszem. W ubiegłym roku.