Żaby, jaszczurki i inne żyjątka na działce cz.1
-
- 200p
- Posty: 238
- Od: 23 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Kontakt:
Popielice
Elluu, zdjęcia chętnie pokaże jak tylko zrobię (sam się dziwię, że tego dotąd niezrobiłem). Teraz krótko o moich lokatorach. Popielice mieszkaja w moim letnim domu (stare gospodarstwo) obok Świętego Krzyża w paśmie jeleniowskim (Gory Świętokrzyskie). We wsi są one dość liczne. Latem widuje je na strychu jak odpoczywają na krokwi obok komina. Nocą słyszę jak hałasują w domu. Późną jesienią podczas wizyty w domu chciałem napalić w piecu i podczas wybierania popiołu na łopatce pojawiły się popielice zachowujące się jak w letargu. Zaniosłem je na strych, żeby tam znalazły sobie miejsce na zimowanie ale jak przyjechałem po 2 tygodniach ponownie pojawiły się w popielniku. Piec jest stary, gliniany z zapieckiem tzw. chlebowy i zauważyłem że mają wykopaną w nim nore którą dostają się do popielnika. Może latem tę norę zakleję bo jednak chciałbym w tym piecu napalić. A swoją drogą podoba mi się Twój ogród. To są te klimaty które lubie.
Jaszczurki na posesji.
Na mojej posesji jaszczurki cują się jak u siebie.W 2008 r.widziałam zielonożółte a dzisiaj na jałowcu brązowe, leżą na słoneczku , nie reagują na mnie w ogóle. To ja się ich boję.Czy mogą zdominować moją działkę ?.Mam zdjęćie róż gdzie przez przypadek uwieczniono jaszczurkę.Pozdrawiam Wesołych Swiąt.
-
- 200p
- Posty: 269
- Od: 28 mar 2009, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
a ja jestem na etapie pozbywania się żab. Jest ich w tym roku zdecydowanie za dużo a od skrzeku woda w stawie zrobiła się taka niefajna, śmierdząca. Oczywiście nie robię żabkom krzywdy tylko wrzucam je do zabudowanej rzeczki która płynie przez ogródki a te sobie skaczą na bagna ale i tak szybko wracają
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Ja mogę powiedzieć tylko tyle że żaby i jaszczurki to nasi pomocnicy.
W ogrodzie powinno ich być sporo bo zjadają duże ilości owadów. Między innymi komary
których chyba nikt nie lubi. A skrzek najlepiej zostawić w spokoju. Owszem woda może i nie
będzie piękna ale za to jakie malutkie żabki będziesz po czasie posiadać
W końcu się wyprowadzą i wtedy posprzątasz
W ogrodzie powinno ich być sporo bo zjadają duże ilości owadów. Między innymi komary
których chyba nikt nie lubi. A skrzek najlepiej zostawić w spokoju. Owszem woda może i nie
będzie piękna ale za to jakie malutkie żabki będziesz po czasie posiadać
W końcu się wyprowadzą i wtedy posprzątasz
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 23 sty 2008, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Jak bywam na znajomej działeczce (super duża, z oczkiem wodnym) to bardzo często 'spotykam' żabki i ropuchy - takie koncerta dają, że ciężko ich nie zauważyć! Z żyjątek spotykane są tam sarny również....
Z kolei na innej działeczce 'przyjemnością' są krety. Ładne zwierzątka, szkoda tylko, że robią szkody i w sumie nikt za nimi nie przepada i jak sie domyślacie nie są to proszeni goście.
Z kolei na innej działeczce 'przyjemnością' są krety. Ładne zwierzątka, szkoda tylko, że robią szkody i w sumie nikt za nimi nie przepada i jak sie domyślacie nie są to proszeni goście.
Ogrody to nasza pasja, szczęście i życie...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2074
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Jaszczurki na posesji.
A ja dzisiaj natknąłem sie na jaszczurkę siedzącą na cyprysiku i prawdopodobnie polującą na owady.Pozwoliła mi podejść na odległość skutecznego strzałubanna pisze:Na mojej posesji jaszczurki cują się jak u siebie.W 2008 r.widziałam zielonożółte a dzisiaj na jałowcu brązowe, leżą na słoneczku , nie reagują na mnie w ogóle. To ja się ich boję.Czy mogą zdominować moją działkę ?.Mam zdjęćie róż gdzie przez przypadek uwieczniono jaszczurkę.Pozdrawiam Wesołych Swiąt.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8491
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Też niedawno pierwszy raz go widziałam na ogrodzie
Ten śliczny motylek to Zorzynek rzeżuchowiec
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zorzynek_rze%C5%BCuchowiec
Ten śliczny motylek to Zorzynek rzeżuchowiec
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zorzynek_rze%C5%BCuchowiec
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2330
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Kilka dni temu złowiłem na działce półtorametrowego zaskrońca...chyba musiał skonsumować jakąś nornicę bo w środku miał zgrubienie i poruszał się na tyle wolno że mogłem go złowić..niestety nie miałem aparatu żeby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie więc pokazałem go tylko sąsiadom i wypuściłem...Deirde pisze: Co do żyjątek to niestety od dwóch lat mam zaskrońce na działce, rozumiem jeże ale węży nikt tu nie zapraszał.
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
No to miałeś szczęście z tym zaskrońcem. Szkoda że aparatu nie miałeś bo to był dorodny okaz.
A ostatnio u mnie na stawie pływały sobie trzy dziwne kaczki. Pierwszy raz takie widziałem.Miały
białe skrzydła a resztę ciała brązową a właściwie to był kolor taki kakaowy. Wie ktoś co to za jedne były.
Niestety fotek nie dałem rady zrobić bo wszystkie jak na złość dały nura w stawie a ja się spieszyłem i nie mogłem czekać aż się pojawią.
A ostatnio u mnie na stawie pływały sobie trzy dziwne kaczki. Pierwszy raz takie widziałem.Miały
białe skrzydła a resztę ciała brązową a właściwie to był kolor taki kakaowy. Wie ktoś co to za jedne były.
Niestety fotek nie dałem rady zrobić bo wszystkie jak na złość dały nura w stawie a ja się spieszyłem i nie mogłem czekać aż się pojawią.