Kamelia zimująca w gruncie
-
- 200p
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kamelia zimująca w gruncie
Nie posiadam Kamelli ale myślę że jeśli ktoś chce mieć je w gruncie to można stosować kable grzewcze i włączać je gdy temperatura za bardzo spadnie. Tegoroczna zima jak dla mnie była lekka i gdyby nie ten bezśnieżny luty to w moim ogrodzie pewnie nie byłoby żadnych uszkodzeń. Moje obydwie palmy bez dogrzewania przetrwały ale uszkodzenia liści były dość spore...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 8 sie 2010, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Seattle, USA
Re: Kamelia zimująca w gruncie
Slimi, kable grzewcze może i pomogłyby przetrwać bryle korzeniowej, ale co z częścią naziemną? Jak wyżej pisałam problemem są mroźne wiatry, które odwadniają roślinę i niszczą pąki. Efekt byłby taki, że po każdej mroźnej zimie kamelia, która jest przecież stosunkowo wolno rosnącą rośliną zimozieloną, musiałaby odbijać na nowo od korzeni. Co mija sie z celem, bo nawet nie byłoby szans cieszyć się kwiatami, jeśli co i rusz część naziemna wymarzałaby.
-
- 200p
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kamelia zimująca w gruncie
Na upartego wszystko jest do zrobienia. Zobacz na innym forum jak ludzie zabezpieczają palmy w Polsce. Do ochrony można zastosować kable grzewcze na pniu + np stryropian, opony samochodowe, Big bagi, agrowłókninę itp.
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4019
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Kamelia zimująca w gruncie
Ile lat musi mieć kamelia żeby zakwitła?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 8 sie 2010, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Seattle, USA
Re: Kamelia zimująca w gruncie
Doromichu, u mnie zakwitły już dwuletnie sadzonki. Fakt, że na tak małej roślinie dużo pąków nie będzie, ale nie ulega wątpliwości, że na kwitnienie kamelii nie czeka się długo.
Natomiast moja trzyletnia sadzonka kamelli japońskiej "Jacks" miała w tym roku co najmniej ze 30 kwiatów, zresztą kolejne nadal się otwierają. Myślę, że szybkość i ilosć kwitnienia zależy od rodzaju hybryd i tego, jak się o roślinę dba.
Natomiast moja trzyletnia sadzonka kamelli japońskiej "Jacks" miała w tym roku co najmniej ze 30 kwiatów, zresztą kolejne nadal się otwierają. Myślę, że szybkość i ilosć kwitnienia zależy od rodzaju hybryd i tego, jak się o roślinę dba.
-
- 200p
- Posty: 204
- Od: 27 gru 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: drawno zach-pom
- Kontakt:
Re: Kamelia zimująca w gruncie
Witam
Kupiłem 2 kamelie takie 1metr wysokości,jedna kamelia japońska - "Noblissima,a druga
Camellia japonica "Dr King"
Podobno to dosyć mrozoodporne odmiany,jakie mają szanse w gruncie .
Mieszkam w Zach-pom,czyli najcieplejszej strefie.Będą rosły w osłoniętym miejscu w sąsiedztwie azalii . Obrazek
Proszę o rady osób mających doświadczenie z tymi roślinami.
Tu je posadzę
Kupiłem 2 kamelie takie 1metr wysokości,jedna kamelia japońska - "Noblissima,a druga
Camellia japonica "Dr King"
Podobno to dosyć mrozoodporne odmiany,jakie mają szanse w gruncie .
Mieszkam w Zach-pom,czyli najcieplejszej strefie.Będą rosły w osłoniętym miejscu w sąsiedztwie azalii . Obrazek
Proszę o rady osób mających doświadczenie z tymi roślinami.
Tu je posadzę
-
- 200p
- Posty: 204
- Od: 27 gru 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: drawno zach-pom
- Kontakt:
Re: Kamelia zimująca w gruncie
-
- 200p
- Posty: 204
- Od: 27 gru 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: drawno zach-pom
- Kontakt:
Re: Kamelia zimująca w gruncie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1138
- Od: 7 mar 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kamelia zimująca w gruncie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 961
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kamelia zimująca w gruncie
Moje kamelie także w tym roku w gruncie zimują.Tylko nie są tak okryte.Okryłam tylko bryłę korzeniową.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1138
- Od: 7 mar 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kamelia zimująca w gruncie
Kilka lat temu straciłam kilkuletnią białą kamelię przesadzając ją do gruntu. A dwa lata temu straciłam piękna camelie sazankę różową- miała chorobę bakteryjną- była u mnie kilka lat.Kupiłam ją jako mały kikut.
Miesiąc temu kupilam na allegro camelię sazankę rainbow.Roślina przyjechała w bardzo złym stanie.Pół rośliny miało liście plamiaste,które w ciągu miesiąca jeden po drugim odpadły.W tej chwili roślina już nie zrzuca liści pozostałe są zdrowe .Myślę ,ze bedzie rosła Szkoda tylko,że z zakupionej dużej rośliny została miotła Kamelię dr King kupiłam u Pana Mystkowskiego.Roślina jest zdrowa dorodna
Moje camelie stoją na nieogrzewanym ganku.Myślę ,że mają dobre warunki. Nie będę ich przesadzać do gruntu.
Jutro wstawię zdjęcie mojej sazanki z Allegro.
Pozdrawiam
Miesiąc temu kupilam na allegro camelię sazankę rainbow.Roślina przyjechała w bardzo złym stanie.Pół rośliny miało liście plamiaste,które w ciągu miesiąca jeden po drugim odpadły.W tej chwili roślina już nie zrzuca liści pozostałe są zdrowe .Myślę ,ze bedzie rosła Szkoda tylko,że z zakupionej dużej rośliny została miotła Kamelię dr King kupiłam u Pana Mystkowskiego.Roślina jest zdrowa dorodna
Moje camelie stoją na nieogrzewanym ganku.Myślę ,że mają dobre warunki. Nie będę ich przesadzać do gruntu.
Jutro wstawię zdjęcie mojej sazanki z Allegro.
Pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 204
- Od: 27 gru 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: drawno zach-pom
- Kontakt:
Re: Kamelia zimująca w gruncie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1138
- Od: 7 mar 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie