Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 445
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

perukowiec podolski Royal Purple - ozdobny do jesieni z czerwonych liści , prócz tego drobne żółte kwiatki, a potem wiśniowa peruka nadają mu efektywnego wyglądu do jesieni. Najlepiej poprowadzić go na jednopędowe niewysokie drzewko - będzie wtedy można u jego stóp zasadzić coś zielonego co kontrastując z jego liśćmi- da dodatkowy efekt.
Perukowiec przyrasta dość szybko, nie wymaga żadnych specjalnych zabiegów czy gleby. Raz w roku garść nawozu i będzie wdzięczny ;)

I koniecznie tę odmianę - inne nie wyglądają równie efektownie :)

I powinien mieć nasłonecznione miejsce- wtedy wybarwia się najlepiej ;)
Pozdrawiam.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

A ja proponuję kielichowiec wonny, wysokość 2-3 m, mrozoodporny i kwitnie od połowy czerwca do końca sierpnia, według mnie nie ma piękniejszych kwiatów.


Obrazek
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

Myślałem o kielichowcu i w zasadzie dalej bym nie szukał, tylko ja mieszkam na granicy strefy kurnickiej II/IV i boję się o mrozoodporność.... Ale skoro Ty mieszkając na wschodzie uchowaleś go, "to my też możemy!".
Perukowca już jednego mam, purpurowego, ale dzięki za pomysł!
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
nitka55
500p
500p
Posty: 834
Od: 26 sty 2010, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: szczecinek zachodniopomorskie

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

Ja polecam pęcherznice kalinolistną Diabolo liście purpurowe a kwitnie na biało i b. obficie ,kwiatki są po prostu piękne małe bukieciki
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

Strasznie mnie zaintrygowaliście tym kielichowcem. Do tej pory myślałem, że to taki krzew "allegrowy" a to proszę...
:idea:
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

Kielichowca wonnego też chyba posadzę w tym roku bo to bardzo ładny krzew ale jeszcze bardziej podoba mnie się kielichowiec chiński - bardzo duże białe kwiaty podobne do kwiatów cameli. U mnie bardzo ładnie rośnie w półcieniu i lekko kwaśnej glebie. Miejsce średnio osłonięte - w czasie tegorocznej zimy tylko lekko przemarzły końcówki zeszłorocznych pędów przy mrozach ok -30.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

Wygląda z opisów, że k. chiński jest wrażliwszy na mróz, a to może być istotne. Oprócz nich są jeszcze kelichowce- zachodni i plenny. Ten drugi ciekawy, bo rozłazi sie rozłogami. Niech ktoś napiosze jak u niego z mrozoodpornością.
I jeszcze jedno- moje miejsce, to prawie pełne słońce. Rośnie tak u kogoś?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Octavia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 16 maja 2009, o 11:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

Kielichowiec wonny wyhodowany z nasion jest całkowicie mrozoodporny. Jeden z moich rośnie w pełnym słońcu i rośnie piękniej niż dwa pozostałe.
Octavia
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

Obejrzałem dwa kielichowce wonne w środowisku naturalnym- czyli w ogródkach znajomych- i tak nie wiem, co myśleć. No- nie rzucają się w oczy, ani na kolana. Ma ktoś indygowiec?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

Bo kielichowiec wonny poza szumną nazwą ja uważam, że wcale ozdobny nie jest.To raczej coś dla pewnego rodzaju 'koneserów ogrodowych' :wink: Indygowiec przypomina budleję, moim zdaniem nie na eksponowane stanowisko.Tu raczej coś o ozdobnych liściach, albo iglak o zwisających gałązkach np. cyprysik (Chamaecyparis pisifera filifera).
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

Proponuję Amelanchier Lamarckii wyprowadzony na 2-3 pędy. Kompletnie niekłopotliwy i ozdobny przez cały rok. Według własnego upodobania można kształtować jego koronę. Nie może tylko rosnąć w miejscach bardzo wilgotnych. Wysokość w górnych granicach Twoich oczekiwań. Ogólnie krzew bardzo niedoceniany. Trudność może polegać na zdobyciu egzemplarza odpowiednio wyprowadzonego na te 3 pędy. Pozdrawiam. Jarko
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

Perukowiec - idealnie bezobsługowy krzew, rośnie na osiedlowym trawniku, zwraca na siebie powszechną uwagę.
Waleria
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Szukam długokwitnącego krzewu na honorowe miejsce

Post »

Trzeba mieć na uwadze, że perukowce są podatne na fytoftorozę i często w połowie nagle więdnie i zasycha cześć gałęzi ( które trzeba obciąć) i liści.Po pewnym czasie się odbudowują, czasem jest to kilka gałęzi, ale są lata gdy choroba dość mocno nadszarpnie ich urodę :roll: Jednak w pewnej mierze zależy od stanowiska i rodzaju gleby.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”