Dereń kousa (Cornus cousa)

[manuel]

Nie kwitł mi dlatego, że pąki kwiatowe które zawiązywał co roku latem, przemarzały zimą. Odmiana którą pokazałem na zdjęciu jest szczepiona. Cornus florida którego miałem, też był szczepiony, zawiązywał pąki które przemarzały zimą.
Same krzewy są w naszym rejonie Polski odporne(na osłoniętym stanowisku), z kwitnieniem jest znacznie gorzej.

[Jerzewicz]

monsheutos dereń który pokazałeś na fotkach, na 58 str. wątku rośliny rzadkie..... to cornus florida. Odmiana być może 'Cherokee Chief', o czym świadczą wcięte końcówki platków, rozłożysty pokrój i termin kwitnienia(przed rozwojem liści). U mnie dereń ten zimował bez problemów lecz nie zakwitł nigdy.Mam jeszcze dereń kousa, który zostawiłem, bo to jakaś mniejsza odmiana i w tym roku poraz pierwszy od 8 lat nie przemarzły pąki kwiatowe, dzięki czemu zakwitł.Generalnie kwitnienie tych dereni to loteria.

Piękne kwitnienie ! Gratulacje ! Analizowałem zasięg występowania floridy, sięga po Kanadę oraz występuje u podnuża gór. Wydaje mi się, że w tych rejonach klimat nie jest stały a w rejonach podgórskich mogą występować przymrozki oraz nagłe spadki temperatury. Szkoda ,że się pozbyłeś kwiecistego . U mnie derenie kwieciste nieźle sobie poradziły. Jeden z nich miał nawet jeden kwiat w miejscu , gdzie nie przylegała włóknina. Drugiego nie okrywałem , pochodzi prawdopodobnie z siewki nasiennej, bardzo rozrasta się wszerz i nie zawiązuje pąków kwiatowych.Kousa będę musiał przesadzić, boję się zaryzykować nie okrywanie go włókniną. Chyba ,że jest to błąd podobny do okrywania magnolii ( duże ryzyko zaparzenia)

[Jerzewicz]

Manuel-masz rację przy zakupie tego derenia zostałem wprowadzony w błąd i przez tyle lat tkwiłem w błędzie ale teraz porównałem sobie różnice między florida a kousa i przyznaje racje aż wstyd mi z racji wykonywanego zawodu(ogrodnik).
Sadzonki pozyskiwane z nasion charakteryzują się długim oczekiwaniem na kwiaty może dla tego ci nie kwitł?
Wracając do tematu skoro florida zimuje to kousa tym bardziej.

Jeśli kwiecisty tak zakwitł Ci po przezimowaniu to pochodzi z polskiej szkółki. W arboretrum w Rogowie mają kwieciste które pochodzą od Szmita z Ciechanowa. Parę sztuk już posadzili i podobno kwitną. W moim ogródku nie osiągnę takich warunków jak w arboretrum, ale będę okrywał parawanowo tzn. bardziej od mroźnych wiatrów tak, żeby nie przylegała do nich włóknina.

[omega48]

mój dereń mam już parę ładnych latek i co roku jest zachwyca swoimi płatkami przechodniów............

[Karo]

Rewelacja!!!!
Omego w jakiej części kraju on rośnie? I orientacyjnie ile ma latek?
Musze się pilnować i ciąć go każdego roku bo jak jemu odpuszczę to on mnie przegoni z mojego ogródeczka

[omega48]

dereń żyje sobie w Rybniku na Śląsku i już ma minimum 15 lat....

[Jerzewicz]

Piękny i ogromny ! Jaka to odmiana ? Wygląda na całkowicie mrozoodporny !

[Lorrie]

Toż to szok! Takiego okazu w Pl nie widziałam ...

[omega48]

to jest Dereń Kousa - Cornus kousa chinensis

[Jerzewicz]

Masz może zdjęcia tego okazu w fazie owocowania tzw . maliniaki ?

[omega48]

postaram się w tym roku zrobić zdjęcia owoców.....

[Jerzewicz]

postaram się w tym roku zrobić zdjęcia owoców.....

Mam pytanie w jakim tempie rósł Twój dereń i po ilu latach zakwitł ? Takiego okazu nie ma nawet w ogrodzie botanicznym ( są 2 okazy kwiecistego). Mój stoi już drugi rok.

[omega48]

ten dereń ma okolo 13 lat i długo nie kwitł.........on był sadzony z nasion sprowadzanych prosto z Chin i dopiero od 4 lat tak pięknie kwitnie........