Storczyki Mirki

[agata0806]

Mirka kota masz pięknego
Ja lubię ale u kogoś,sama bym się nie zdecydowała bo jak sama wiesz i też dużo się o tym na forum naczytałam ze one lubią nadgryzać kwiatki i nawet potrafią zwalić z parapetu
Więc wolę zdecydowanie psa

[gogi]

Mirka piękne kwiaty i fantastyczny kot. Uwielbiam jedno i drugie, niestety na koty mam koszmarną alergie , więc do domu nie może wchodzić, ubolewam nad tym strasznie ale zdrowie ważniejsze. Na szczęście nie mam alergii na storczyki a w domu mam psa (Figa jest w moim avatarze)

[MirkaS]

grażka on zaglądał czy encyclia wypuszcza pęd kwiatkowy.

agata na szczęścia nie obgryza liści ani kwiatów, ale wiele razy zdarzyło sie że zrzucił lub przewrócił kwiatka, ja wtedy szaleję , ale on jest taki fajny że szybko mi przechodzi.

Ja z kolei od psów wolę kota, nie muszę wychodzić na spacery a nie przeżyła bym znaczenia przez nie moich krzewów ogrodowych.

gogi alergików nie uczulają cornish rex, wiem one wyglądają jak nietoperze, ale kiedy kupowaliśmy naszego Freda, to były również rexy, i tak naprawdę to one są cudowne.
Piesio cudny, ale ja ślepota i wcześniej nie zauważyłam , rzuciło mi sie w oczy tylko cymbidium.

[MirkaS]

Mala Mi czy on jest taki sam jak twój?
Czasem tak sie wkurzam , że mówię mu że ma iść pod most, strasznie się kłaczy, ma sierść taką beżową i na wszystkim widać, makabra. Ale jest wspaniały a to tylko obiecanki złej kobiety /czyli moje/ ;:10

[Jolusia]

Cudowny, cudowny, cudowny ja je uwielbiam. Pozwole sobie na pokazanie mojego brytyjczyka

[MirkaS]

Jolu powalasz mnie na kolana swoimi storczykami, a teraz TOOOOO. CUUUUUDOOO .
Podobno niebieskie są bardziej puchate, co sądzisz o tej teorii.Taki nam się marzył, ale był ten więc wzięliśmy tego.Zajrzyj na PW

[Mala_MI]

Mirko w kwestii kotów jestem bardzo przeczulona i są one w moich działaniach wyżej niż kwiaty.
Poza opieką nad moimi kotami, zajmuję się jeszcze kotami bezdomnymi, głównie ich sterylizacją oraz szukaniem domów dla porzuconych kotów. Poza tym działam na rzecz świadomej opieki nad zwierzakami, szerząc "propagandę" konieczności sterylizacji i nierozmnażania kotów nierasowych (rasowy = rodowodowy www.rodowod.republika.pl , http://www.stoppseudohodowcom.org/ , http://www.rasowy-rodowodowy.info/ )

Twój kot ma głowę trochę mało brytyjską (i pewnie nie ma rodowodu, bo byś nie pytała czy on jest tej rasy) ;) ale nie znaczy to , że coś jest nie tak z nim jako kotem ;) Poza BRI mam jeszcze dwie kotki - dachówki, a raczej piwniczanki, bo obie są wzięte z piwnicy jako bezdomniaczki.

można poczytać o nich na www.carmella.pl

co do alergii na koty, nie uczula sierść, ale białko w ślinie kota - kot się myje i w ten sposób to białko jest na sierści. Kornisze, dewony, svinxy też się się myją! tylko nie trzepią futrem ;)
ja mam alergię na koty - wyszła mi w testach, ale na swoje koty się uodporniłam - najmniej może na brytola (jak jestem z nim blisko i się miziamy to wtedy psikam), ale i tak alergia na koty to pryszcz przy mojej alergii na pyłki (wszystkie drzwka, trawy zboża). witaj wiosno

[MirkaS]

Mala Mi mój kot nie jest z rodowodem, bo nie był nam taki potrzebny, chcielismy przytulankę dla dzieci.Podziwiam twoja pasje do zwierząt.Współczuje wiosennego pylenia a co za tym idzie a psik.

[gelatynka]

piekne koty, a ten brytyczyk swietny, ja mam kotke persk a od 2 tygodni oto ona

[grazka2211]

piekne koty, a ten brytyczyk swietny, ja mam kotke persk a od 2 tygodni oto ona

Jakie słodkie maleństwo.Ja co prawda nie mam kotków ,ale posiadam taką oto Fione

Na nią też muszę uważać bo bardzo lubi "zieleninkę".

[Storczykowa]

piękne kotki. lubię koty. nie mam żadnego, ale jak byłam na wakacjach w zeszłym roku, to były tam kotki, nazwałam je Vanda, Piegusek i Flora. Piegusek był pomarańczowy i dlatego go tak nazwałam. ich zdjęcia wstawiałam w wakacje do wątku o kotach.

[Anusska]

Śliczne te Wasze futrzaki
Sama też bym chciała jakiegoś, ale rodzice nie chcą się zgodzić na zwierzę w domu

[MirkaS]

Anusska, bo zwierzę to obowiązek, może dla tego.
gelatynka śliczna kuleczka.
grazka2211 Fiona też niczego sobie, czy zdarzyło sie że coś poskubała?