Pnące jako parkowe
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5428
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Pnące jako parkowe
Posadziłam sobie kilka dużych krzewów, między innymi "Westerland" i Rosarium Uetersen. Tak sobie na nie patrzę (na razie oczywiście oczyma wyobraźni wybiegając w przyszłosć ) i wydaje mi się, że chyba łądniej by wyglądały w akurat tych miejscach, gdyby ich do niczego nie przywiązywać. Ale czy to dobry pomysł? Czy ktos w takisposób akurat te odminy prowadzi i mógłby mi doradzić?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Hania kiedyś wspominała, że Rosarium Uetersen najlepiej zapewnić podporę w pasie i ona powinna się ładnie przewieszać.
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5428
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Rzeczywiscie, dziękuję, znalazłam ten wątek, w którym Hania się wypowiada. Chciałabym jeszcze zapytać - jeśli tę Rosarium chciałabym "podeprzeć" w pasie, to na jakiej wysokości mocować obręcz? I czy już w pierwszym sezonie osiągnie taką wysokość, czy w tym roku mam spokój? ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10362
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Dopiero, gdy zacznie się rozpełzać na boki.
Wtedy wiążemy w środku ciężkości, czyli na 2/3 lub 1/2 wysokości
lub tam, gdzie mało już gałazek, a wiązanie zapewni koronie układ wachlarzowy.
Wszystko ( konieczność wiązania lub nie), zalezy od sposobu prowadzenia i cięcia.
Cięcie Rosarium, jak sztywnołodygowych, zapewnia wzniosły pokrój i kwiaty na końcach tylko nowych pędów ( 3-5 pędów szkielteowych a boczne cięte na 2-4 oczka).
Pozostawienie formy naturalnej, to krzew szerszy niz wyższy ( nawe 3 m szerokości po 3 latach), o układzie niemal fontannowym.
Najlepszy, jako soliter.
Wtedy wiążemy w środku ciężkości, czyli na 2/3 lub 1/2 wysokości
lub tam, gdzie mało już gałazek, a wiązanie zapewni koronie układ wachlarzowy.
Wszystko ( konieczność wiązania lub nie), zalezy od sposobu prowadzenia i cięcia.
Cięcie Rosarium, jak sztywnołodygowych, zapewnia wzniosły pokrój i kwiaty na końcach tylko nowych pędów ( 3-5 pędów szkielteowych a boczne cięte na 2-4 oczka).
Pozostawienie formy naturalnej, to krzew szerszy niz wyższy ( nawe 3 m szerokości po 3 latach), o układzie niemal fontannowym.
Najlepszy, jako soliter.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21773
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Pnące jako parkowe
meggi - o zapotrzebowaniu róż na wodę dowiesz się tutaj viewtopic.php?f=41&t=25947
Zapraszamy
Zapraszamy