Po pierwsze to co to jest "las grzybowy", a po drugie to co mają liście dębu do grzybów mikorytycznych dla borówek??rolnikt pisze:A ja sprawdzę to, o czym pisze terkow47:terkow47 pisze:wszystkie krzaki rosną w najpierw wykopanym rowie na głębokość 60 cm , wyłożonym tkaniną z worków i wypełnionym przekompostowana mieszanką wszelkiego materiału liściowo- trocinowo-iglakową z dodatkiem ( ważne !) liści dębu z lasu grzybowego - z mikoryza
Z tego co mi wiadomo to dąb nie należy do rodziny wrzosowatych więc co mają wspólnego grzyby mikoryzujące z dębem do borówek??rolnikt pisze:O takich, które rosną w lesie dębowym. Podałem link to tekstu, w którym mowa o liściach dębu dodawanych do ziemi pod borówkę. Chodzi tylko o to, by przenieść grzybnię spod dębu do siebie i zaszczepić nią ziemię pod borówką. W warunkach sprzyjających powinna się grzybnia rozwinąć i polubić z borówką dla obopólnej korzyści.
Poza tym proszę przeczytać to co napisałem kilka postów wcześniej, borówki są bardzo specyficzne pod względem mikoryzy i nie mikoryzują nawet z tymi grzybami, które są charakterystyczne dla roślin wrzosowatych. Dlatego gdybyś nawet poszedł na wrzosowisko, zebrał taczkę gleby, wsypał tą glebę do dołka w swoim ogródku i wsadził w to borówkę, to i tak byś nie doprowadził do mikoryzy. Jeśli chcesz przenieś grzybnię mikoryzującą z lasu dla swojej borówki, to po prostu musisz zebrać ją z pod borówek rosnących w lesie pobierając sporą ilość gleby, najlepiej żeby w tej zebranej glebie znalazły się też fragmenty korzeni borówek. I dopiero wsadzając borówkę do takiej gleby, masz szanse na to że twoja borówka będzie po roku rośliną zmikoryzowaną.