Storczyki pikasi

ODPOWIEDZ
elizabett-1977
200p
200p
Posty: 278
Od: 20 sty 2009, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Żywca

Post »

Elizabetko namawiam Cię do dendrobium nobile (o ile oczywiście masz możliwość zapewnienia mu różnicy temperatur- czyli po porostu ogród, balkonik Very Happy ) Mój ma tylko gołe badylki a u dołu tylko kwiatki, a i tak się nim zachwycam. Ale w sklepach widziałam takie z okwieconymi pseudobulwami , te to dopiero robią wrażenie Shocked Shocked
Mam nadzieję, że mój kiedyś wytworzy sobie nową pseudobulwę i też tak zakwitnie..... Very Happy

Tak Pikasiu,mam możliwości.Mam ogród,taras,balkonik.Na pewno sobie kupię,muszę tylko upolować :lol:
Awatar użytkownika
pikasia
100p
100p
Posty: 111
Od: 5 wrz 2007, o 23:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

W takim razie namawiam Cię jeszcze goręcej ;:113 I życzę udanego polowanka. Pokaż koniecznie jak zdobędziesz jakiegoś :wink:
Pozdrawiam
Kasia

moje storczyki
Blue Monkey
500p
500p
Posty: 501
Od: 31 gru 2008, o 20:04
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Kasiu jaka szkoda że musisz oddać cytrynka :( tak nie powinno być, skoro go odratowałaś powinien być Twój! Na pocieszenie powiem Ci że byłam dziś w Auchan (w warszawie co prawda, ale może promocje mają wszędzie podobne) i była promocja XXL, obejmowała też dział z kwiatami i były Falki w początkach kwitnienia za 25zł, pewnie niebawem jeszcze je przecenią więc jeśli gdzieś blisko masz Auchan zaglądaj tam a nuz trafisz na przekwitniętego, bez kwiatków za kilka złotych :) Zauważyłam też że w niektórych kwiaciarniach mają poprzeceniane storczyki takie przekwitające a w kwiaciarni zawsze łatwiej coś utargować niż w sieciowym markecie :)
trzymam kciuki żebyś już wkrótce znalazła ślicznego pocieszyciela na miejsce cytrynka :)
Awatar użytkownika
pikasia
100p
100p
Posty: 111
Od: 5 wrz 2007, o 23:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Basieńko bardzo bardzo dziękuję Ci za wsparcie :) naprawdę :)
I dzięki za podpowiedź, mam auchan niedaleko, będę musiała tam zacząć zaglądać.
Dzięki ;:79
Pozdrawiam
Kasia

moje storczyki
Awatar użytkownika
pikasia
100p
100p
Posty: 111
Od: 5 wrz 2007, o 23:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Ostatnie już zdjęcia cytrynka. Jutro już go nie będzie :cry: :cry: :cry:
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam
Kasia

moje storczyki
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Pikasiu, ja bym go oddała dopiero w pełnym rozkwicie, bo nie wiadomo, czy te pączki
po zmianie warunków utrzymają się ???
Życzę Ci jak najszybciej jakiegoś uroczego 'pocieszyciela' w zamian za "cytrynka". Należy Ci się :!:
Blue Monkey
500p
500p
Posty: 501
Od: 31 gru 2008, o 20:04
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Kasiu mam pomysł :D pomyślałam sobie że tak naprawdę, jak teraz oddasz im tego storczyka to on może zrzucić pączki na skutek zmiany miejsca tak jak napisała Art. Tak sobie myśle że nawet w pełnym rozkwicie może przecież stracić kwiatki przez zmianę miejsca. szkoda by było takich ładnych kwiatków, prawda? :wink: więc może dla jego dobra zachowaj go u siebie do przekwitnięcia co? :lol: :lol:
Awatar użytkownika
moni;)
1000p
1000p
Posty: 1422
Od: 21 sty 2009, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Post »

No, w sumie fakt :wink: czesto tak sie dzieje....
NL16
Pozdrawiam, Monia ;) --> Dzien bez kawy jest malo ciekawy...
Storczyki moni
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3326
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Post »

..a dlaczego go jutro nie bedzie?????Dziewczyny co Wy kombinujecie z cytrynkiem :twisted: ?????
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11982
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

cytrynowy Phalaenopsis jest piękny i szkoda, że musisz go oddawać. ja bym się nie potrafiła tak rozstać ze storczykiem, nawet jeśli to nie jest mój, tylko dany do odratowania (a zwłaszcza jakby to był jakiś Phalaenopsis, którego nie mam).
Awatar użytkownika
pikasia
100p
100p
Posty: 111
Od: 5 wrz 2007, o 23:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Dziękuję Wam dziewczyny ;:1 I co ja bym bez Was zrobiła ????
Dopiero teraz mogę Wam odpisać, ale Asiu, Basiu Wasze rady i pomysły przeczytałam rano i z radością wcieliłam w życie.
Jak ja mogłam o tym nie pomyśleć :?: :!: , no pewnie, że zmiana miejsca mogłaby spowodować opadnięcie pąków :!: A poza tym przyszło mi jeszcze do głowy, że ta zimowa aura na dworze też nie pomogłaby w czasie transportu. :wink:
O kurczę, chyba tak bardzo skupiłam się tylko na tym, że muszę go oddać, że nie przyszło mi do głowy, żeby wymyślić coś sensownego i zatrzymać go na trochę dłużej.
Ale Basiu aż do przekwitnięcia to się nie uda, bo obiecałam, że dam go jak zakwitnie. No ale póki co to ma jeszcze 6 pączków, więc trochę czasu zajmie mu rozkwitanie, a ja będę mogła się nim nacieszyć ;:87

Moniu często się tak dzieje i mnie to "uratowało" :wink:

Pestko miało go dziś już nie być bo wzięłam go tylko do odratowania i obiecałam oddać jak zakwitnie.

Storczykowo masz rację cytrynek jest piękny. I ja już teraz też będę miała nauczkę. Wcześniej nie sądziłam, że tak trudno będzie mi go oddać.

Jeszcze raz dzięki ;:4
Pozdrawiam
Kasia

moje storczyki
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11982
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Storczykowo masz rację cytrynek jest piękny. I ja już teraz też będę miała nauczkę. Wcześniej nie sądziłam, że tak trudno będzie mi go oddać.
oddawać coś, do czego zdążyliśmy się przywiązać, zawsze jest ciężko. ja w zeszłym roku raz dostałam Phalaenopsisa do odratowania, ale był już tak zalany, nie miał ani jednego korzenia, że nic nie dało się zrobić, prawdopodobnie długo był trzymany w zwykłej ziemi i przelewany.
elizabett-1977
200p
200p
Posty: 278
Od: 20 sty 2009, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Żywca

Post »

Ja też kiedyś zabrałam od mamy storczyka ,który ugotował sie nad kaloryferem,niestety nie odratowałam go.Oj Jak się jej dostało za takie marnotractwo.Ale gdyby mi się udało,to na pewno został by u mnie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”