Liliowce-Hemerocallis cz.IV

[Graszka 2]

15.

Zatańczyć walca
http://www.youtube.com/watch?v=Gxcrylry ... re=related
Walc z "Noce i Dnie" scena z nenufarami.
Sprawdziłam ile jest liliowców ze słowem dance.Trzydzieści, a Petit ma liliowca Dance Among the Stars, nieżle, nieżle

i dlatego ten dostał nazwę prostą Viola Waldi czyli Bratek Waldemara
(Viola to j.łac a Waldi nie wiem jaki j. )

6.

[leszekl]

Liliowce są piękne,jak ktoś ma rodziców zdrowych dużych i pięknych,
to może eksperementowac,oczywiście musi uzyskac siewki.
i to jeszcze nie wszystko, bo jaszcze muszą wzejśc,
ale p.Waldka liliowce są śliczne

[Waldemar S]

Leszku moje siewki rosną w spartańskich warunkach.
W 9 cm.doniczkach,nie okrywane na zimę.Jeżeli siewka ciekawie
zakwitnie,przenoszę ją już na ogrodowe miejsce w szpalery.
Brak mi niestety wolnego miejsca i zmuszony jestem ograniczyć zabawę w siewki.
Dla ciekawostki sprawdzałem siłę kiełkowania orginalnych amerykańskich nasion 30%,
moje nasiona 80%.
Uważam,że krzyżując stare odmiany tylko będziemy się cofać.Już Holendrzy zaśmiecili
nasz rynek sprzedając za tanie pieniądze masówkę starych odmian.

Pozdrawiam
W.S.

[kogra]

Siewka numer 14 bardzo przypomina mi odmianę Destined To See.
Waldemarze jakie odmiany skrzyżowałeś, że tak podobnie wygląda ?
http://fotogalerie.pl/fotka/27367311523 ... 006E05780A

[Waldemar S]

Ja jakoś nie mogę dostrzec podobieństa:

Destined To See.


Siewka 14.


Z chwilą dokonania rejestracji siewki będę mógł ujawnić rodziców.

Pozdrawiam
W.S.

[ljlj100]

Panie Wldemarze, wierzę, że do wiosny,od czasu do czasu, będzie Pan swoimi cudeńkami osładzał nam te pochmurne dni. Czekam na kolejne zdjęcia. Serdecznie pozdrawiam. Bożena.

[e-genia]

Może i przypomina . ale się różnia sieka Waldemara jest ładniejsza. Kwiat bardziej okrągły i kolor też ładniejszy

Genia

[grigori24]

Waldemarze przepiękne liliowce przedstawiasz, chciałbym posiadać choć kilka egzemplarzy z tak pięknej kolekcji.

[leszekl]

My,to znaczy kolega i ja tez mamy siewki w doniczkach i jak podrosną to sadzimy
ich nad rowem,jest taki pas w granicach 3mx10m,jak są bardzo duże to wsadzamy
do ogrodu i czekamy jak zakwitną i robimy selekcję.W ogrodników bawimy
się 2,5 roku Kwiaty numerujemy.Teraz wszystkie liliowce będe fotografował,
będe miał się czym pochwalic.
pozdrawiam
-------------------
Leszek

[Waldemar S]

Muszę przyznać ,że uprawa siewek to wielka niewiadoma.
Rodzice bardzo ładni a siewka straszydło.
Z jednego nasiennika w którym jest kilka nasionek
każda uzyskana siewka jest inna.Ja uzyskałem
z jednego nasiennika trojaczki podobne w tonacji kolorów
ale jednak wyraźnie różniące siewki.:




Pozdrawiam
W.S.

[kogra]

Różnice widać dopiero kiedy ma się wyrażne zdjęcia obok siebie , nie rasowane a kwiaty w tej samej fazie rozwoju.

Leszku rób fotki a potem wklejaj to będziemy mieli nie tylko co oglądać ale nareszcie zobaczymy liliowce rodzimej produkcji a nie tylko amerykańskie czy zachodnioeuropejskie.
Twoje liliowce , Waldemara, Śnieżki plus jeszcze kilku osób "zawodowo" zajmujących się tworzeniem nowych odmian stworzą w tym wątku niezłą kolekcję.
A ja już się cieszę na to co jeszcze zobaczę w tym wątku.

[śnieżka]

Twoje liliowce , Waldemara, Śnieżki plus jeszcze kilku osób "zawodowo" zajmujących się tworzeniem nowych odmian stworzą w tym wątku niezłą kolekcję.
A ja już się cieszę na to co jeszcze zobaczę w tym wątku.

Grażynko, mam nadzieję, że pisząc o ,zawodowym' tworzeniu nowych odmian , nie miałaś na myśli mnie, bo ja nie zajmuję się tym zawodowo. Owszem zapylam liliowce, ale to amatorszczyzna i tylko zabawa na skalę kameralną. Nie liczę też na oszałamiające efekty.

[Waldemar S]

Dla Ciebie "kogra" dociekliwej osoby zdjęcię
mojej najładniejszej siewki w typie "pająka":


Pozdrawiam,
W.S.