Cissus australijski (Cissus antarctica)

Rośliny doniczkowe
pawelbn89
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 24 sty 2008, o 12:16
Lokalizacja: Lublin

Cissus australijski (Cissus antarctica)

Post »

Witam.
Od pewnego czasu na dolnych liściach cissusa pojawiają się takie plamki i po jakimś czasie liść odpada. Dotyczy to tylko dołu rośliny. Górna część i nowe liście są zdrowe i roślina ma przyrosty. To może być wina przelania rośliny, czy że ma zbyt sucho i gorąco?

Dziwi mnie to bardzo czemu tylko dół rośliny choruje a nowsze części są zdrowe i mają przyrosty...
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Brak dożywienia rośliny w okresie wegetacji do tego pewnie za ciepło i za suche powietrze. :D
goska28
200p
200p
Posty: 299
Od: 13 kwie 2008, o 18:55
Lokalizacja: Nisko woj. podkarpackie

Cisus

Post »

Mojemu cissusowi to samo dolegało przesadzałam go ,zmieniałam mu miejsce, robiła opryski i nic to nie dało .Niby mówią że to kwiatek bez problemowy ,ale nie u każdego będzie rósł. JA już 3 sztuki miałam i żaden mi się nie utrzymał.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Cissusy i roicissusy są bardzo wrażliwe na zalanie korzeni, a te ciemne 'wodniste' plamy świadczą o nadmiernej wilgoci.Suche powietrze im nie szkodzi.Uprawiam je od dłuższego czasu , ponieważ te pnącza to moje ulubione rośliny i łatwo je samemu rozmnożyć.Ziemię podczas przesadzania mieszam z piaskiem i podlewam gdy palcem wyczuwam, że przeschła mocno górna warstwa.Kiedyś jedną roślinę zabrałam do pracy i podczas mojej nieobecności zginęła, bo nie powiedziałam koleżankom, że nie może mieć cały czas mokrej ziemi.Liście najpierw dostały takich plam jak na pokazanym zdjęciu, a potem uschły zielone na roślinie (nie zbrązowiały).
goska28
200p
200p
Posty: 299
Od: 13 kwie 2008, o 18:55
Lokalizacja: Nisko woj. podkarpackie

Cissus

Post »

Nie zgodzę się z Tobą Selli ja mieszkam w bloku u mnie o suche powietrze to nie problem ,Mało podlewałam i tez miała te plamy potem opadły liście a potem ją wyrzuciłam i koniec.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Plamy może mieć gdy będzie za zimno i zbyt mokro.Cissus australijski w mieszkaniu zimą dobrze przetrwa w warunkach podobnych do takich w jakich uprawia się bluszcz.Lepszy jest chłód w nieogrzewanym pokoju , ale warunkiem jest wtedy minimalne podlewanie.U mnie rośnie w nieogrzewanym przedsionku i ładnie mu się błyszczą liście.Drugi malutki mam w pokoju normalnie ogrzewanym przy oknie do podłogi gdzie nie ma grzejnika i ten jest bardziej 'matowy', choć na razie nie marnieje.
goska28
200p
200p
Posty: 299
Od: 13 kwie 2008, o 18:55
Lokalizacja: Nisko woj. podkarpackie

Cisus

Post »

Selli to po prostu masz lepszą ręke do tego upartego kwiatka :roll:
Adam12222
1000p
1000p
Posty: 1231
Od: 30 maja 2011, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
Kontakt:

Problem z cissusem australijskim.

Post »

A mianowicie na liściu cissusa pojawiło się małe zaschnięcie , które powoli opanowało cały liść.
Jednak to nie przeszkadza cissusowi bo puszcza nowe listki.
Jak sądzicie czym może być to spowodowane ?? już tak stało się z 2 liśćmi.
I dodam jeszcze że jak przyniosłem szczapkę to też były na liściach takie zaschnięcia ale się nie rozprzestrzeniało to , po za tym one dalej rosną i tak sobie myślę czy czasem już chorej szczepki nie przyniosłem.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: Problem z cissusem australijskim.

Post »

Ja mam to samo z moim Cissusem. W starej książce wyczytałam, że może to być wynikiem niesystematycznego podlewania. Ale równie dobrze może to być coś innego.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
Awatar użytkownika
ajania
1000p
1000p
Posty: 1153
Od: 10 lut 2011, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Problem z cissusem australijskim.

Post »

U mnie też to samo :shock: . Na kilku liściach pojawiają się takie plamy - liść zasycha i opada ale cała roślinka bez problemu rośnie dalej.
Adam12222
1000p
1000p
Posty: 1231
Od: 30 maja 2011, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
Kontakt:

Re: Problem z cissusem australijskim.

Post »

A co sądzicie o tym że przyczyną może być częste zmiany stanowiska???
Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: Problem z cissusem australijskim.

Post »

Na tema tego cissusa znalazłam jeszcze coś takiego.
Trzy rzeczy, których zupełnie nie toleruje:
1) zbyt ostrego światła, powoduje ono chorobowe objawy na liściach. W skrajnych przypadkach początkowo szkliste, przeźroczyste plamy żółkną, potem brązowieją, aż w końcu liście opadają.
2) ziemi zawierającej torf - lecz tego łatwo uniknąć.
3) nadmiaru wody na spodzie naczynia, jest to bardzo szkodliwe,zwłaszcza w okresie spoczynku;
( Margot Schubert, Rob Herwing "mieszkamy wśród kwiatów")
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Problem z cissusem australijskim.

Post »

Przyczyną jest zbyt silne podlewanie rośliny. Jednak czasem też roślina ze starości pozbywa się starych liści, pozbywanie się przez nią nowo wytworzonych liści wiąże się z czynnikami szkodliwymi dla niej, przelanie, przesuszenie itp. Bez obawy ważne aby liście nie usuwać samemu, bo można naderwać łodygę, z czasem liść opadnie, a w "śpiącym oczku" pojawi się początek nowego pędu.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Adam12222
1000p
1000p
Posty: 1231
Od: 30 maja 2011, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
Kontakt:

Re: Problem z cissusem australijskim.

Post »

Renatko i Tomku dzięki wam za pomoc.
Macie racje przyczyną zasychania liści jest zbyt obfite podlewanie a ja na dodatek trzymam tego cissusa w łaziec to wilgoć dłużej się utrzymuje .
Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
wewior
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 12 maja 2010, o 14:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cissus australijski

Post »

Chciałem trochę odkopać temat ponieważ mam podobny problem z Cissusem australijskim.
Uznałem że to za dużo wody, ponieważ problem zaczął się w zimie i ograniczyłem podlewanie ale ciągle liście zasychają. Ze 3-4 tygodniowo do oberwania.
Co można zrobić w takim przypadku, jeszcze bardziej ograniczyć podlewanie? Nie chciałbym go przesuszyć znowu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”