W.o... Psach 6cz. (2008.11 - 2009.03)

Jadzia1 · Post » 10 mar 2009, o 22:33

Nie wiem co napisać

żadne słowa nie oddadzą tego co ten ( nie człowiek)

zrobił

Życzę mu rychłego spotkania z Policją

Piesku jest mi strasznie wstyd, smutno i przykro

,że my ludzie możemy być tak okrutni

WYBACZ

darla80 · Post » 10 mar 2009, o 23:26

Boże

Więzienie to zbyt łagodna kara za takie bestialstwo

DankaWS · Post » 10 mar 2009, o 23:39

Według mnie kara powinna być jak u Hammurabiego - "oko za oko" - podobnie za katowanie dzieci, żon itd....

cynia · Post » 11 mar 2009, o 08:22

Jakie piękne sierściuchy macie

Te wielkie i te malutkie

Zaglądam i podglądam ten wątek ...
Gucio jest cudny

treissi · Post » 11 mar 2009, o 08:33

darla80 pisze:Boże Więzienie to zbyt łagodna kara za takie bestialstwo

DankaWS pisze:Według mnie kara powinna być jak u Hammurabiego - "oko za oko" - podobnie za katowanie dzieci, żon itd....

Zgadzam się z Wami w zupełności!

Rodusik · Post » 11 mar 2009, o 09:46

Na przywitanie mój Rodi.
Jak był mały

i duży

moni;) · Post » 11 mar 2009, o 14:36

Ale sliczny byl i jest

agrazka · Post » 11 mar 2009, o 23:07

głaski dla Rodzika

gracia · Post » 11 mar 2009, o 23:07

Zanalazłam. To jest to- nasze kochane psiaki. Obejrzałam wszystkie i postanowiłam pokazać mojego obecnego kundelka. Miałam już dwa - chichuachuę (cziłałę) i owczarka szkockiego Collie. Ćhichachua - sunia miała 13 lat jak odeszła, a Collie tylko 4. Mimi, że kupiony z hodowli był bardzo chory. Przeżywałam bardzo jego odejście. Zarzekałam się "Nigdy żadnego psa".... wytrzymałam 3 tygodnie. "Rasowego kndelka" mam ze schroniska. Ma już 4 lata jest zdrowy i kochany. Wszystkie pieski i suczki zaprasza do zabawy.

Dropsik zaprasza na swoją działkę

moni;) · Post » 12 mar 2009, o 07:51

Dropsik slodziutki jest

Widac, ze to kochany pies. Fajnie, ze wzielas go ze schroniska

Rodusik · Post » 12 mar 2009, o 08:41

Jak ładnie się nazywaDropsik

DankaWS · Post » 12 mar 2009, o 09:12

Fajny ten Dropsik, widać, że radosny piesek urwisek

DankaWS · Post » 12 mar 2009, o 11:21

Mój śpioch - śpi spokojnie bo jeszcze nie wie, że czeka ją wizyta u fryzjera