Wrzosowisko
Re: Wrzosowisko
czyli pozostaje tylko czekać
-
- 200p
- Posty: 442
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wrzosowisko
Spróbuj łodyżki chwycić w palce tak jakbyś ocierał majeranek. Jeśli listki się skruszą na całej długości pędu to niestety nie żyją.
Pozdrawiam ! Bolek
Pozdrawiam ! Bolek
Re: Wrzosowisko
To chyba jednak nie uda mi sie ich uratować
Mocno się skuszyły...
Mocno się skuszyły...
Re: Wrzosowisko
Witajcie,
Jak mam pytanie czy teraz mozna przesadzić w inne miejsce na rabacie wrzosy zasadzone zeszłym roku? Czy teraz jest marna szansa aby przeżyły taka operacje? Bo pomyslałam, ze zrobię to " z ręki do ręki" czyli wykopuje i wkładam od razu w nowe miejsce oczywiście odpowiednio przygotowane.
Jak mam pytanie czy teraz mozna przesadzić w inne miejsce na rabacie wrzosy zasadzone zeszłym roku? Czy teraz jest marna szansa aby przeżyły taka operacje? Bo pomyslałam, ze zrobię to " z ręki do ręki" czyli wykopuje i wkładam od razu w nowe miejsce oczywiście odpowiednio przygotowane.
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Wrzosowisko
Przesadzaj wiosna to najlepsza pora, do jesieni zdążą się zregenerować. Ja swoje też przesadzałam, brałam z trochę większa bryłą i było ok. Tylko wodę wlej do dołka przed wsadzeniem wrzosa, lepiej mu już nie fundować po przesadzeniu przysznica z góry, bo przesadzony nie poradzi sobie z mączniakiem ani innym cholerstwem grzybowym.
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka
Pozdrawiam - Baśka
Re: Wrzosowisko
A co tam ma się regenerować jak one w zeszłym roku sadzone? Przesadzaj, nawet nie zauważą.
- niczka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 29 kwie 2015, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Wrzosowisko
Miałam wsadzonych 6 wrzosów 2 lata temu, zarosły trawą, a M. kosił je regularnie. Teraz zrobiłam z nimi porządek i o dziwo żyją i zaczynają się zielenić. Chcę powiększyć to stanowisko i przygotowuję miejsce pod wrzosy, podpowiedzcie czy dawać agrotkaninę pod wrzosy? I czy ktoś zna szkółkę w małopolsce, bliżej Krakowa? Jakie trawki można sadzić w tych warunkach?
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Wrzosowisko
U mnie jest kostrzewa sina wspaniale rośnie też miecznica, armeria, z tytułu mam rozplenicę , a teraz kwitnie andromeda czyli modrzewnica. Mam też berberysy, azalie. Fotki z okresu kwitnienie wrzosów.niczka pisze: Jakie trawki można sadzić w tych warunkach?
Miecznica i armeria oczywiście nie są trawami ,ale listki maja fajny trawiasty wygląd i tworza zwartą kępkę.
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka
Pozdrawiam - Baśka
- niczka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 29 kwie 2015, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Wrzosowisko
fiskomp śliczne masz wrzosowisko! Wyślij jeszcze więcej zdjęć. Przymierzałam się do kostrzewy sinej, ale widziałam ją aż za 22 zł! I czekam na wrzosy... Masz jeszcze jakieś małe urocze kwiatuszki, co to?
- niczka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 29 kwie 2015, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Wrzosowisko
fiskomp powiedz czy te azalie są normalnego wzrostu- tylko młode osobniki, czy jakaś odmiana karłowata? Też chcę dosadzić ale nie chcę, żeby mi cieniły. Krzaki, które widziałam w ogrodniczym miały min 40 cm wzrostu, na Twoim wrzosowisku nie są wyższe niż wrzosy.
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Wrzosowisko
Niczko mam posadzoną azalię Sarina tu jeszcze mały osobnik, tego nie widać na zdjęciu, ale cień pada nie na wrzosy, ale na dwie posadzone z tyłu azalie japońskie (Princess Anne).
Tu mam lekki wzgórek i wrzosy oraz modrzewince są po stronie południowej, a azalie po północnej. Na wrzosowisku mam też sporo rozsianych bratków, a raczej fiołków trójbarwnych ( one maja kolory od żółtych po fioletowe).
Cena kostrzewy zaporowa, ale ona dobrze wschodzi z nasion, można kupić bez problemu, u mnie sama się sieje i w tamtym roku wycinałam kłosy zaraz po kwitnieniu, żeby nie było samosiejek.
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka
Pozdrawiam - Baśka
- niczka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 29 kwie 2015, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Wrzosowisko
fiskomp sprytnie, tak na górce U mnie wystawa południowa. To może kupię tą jedną kostrzewę i poczekam, aż się rozmnoży. Do nasionek nie mam ręki.
Zastanawiam się co zrobić, żeby to wrzosowisko wyglądało na naturalnie wkomponowane w trawnik. Jest takie wycięte z tego trawnika, a M. robi mi kostkę granitową dookoła. Ale mnie drzaźni ten kontrast! Może żeby coś wystawało-wypływało, a ew. po skoszeniu szybko odrastało?
Zastanawiam się co zrobić, żeby to wrzosowisko wyglądało na naturalnie wkomponowane w trawnik. Jest takie wycięte z tego trawnika, a M. robi mi kostkę granitową dookoła. Ale mnie drzaźni ten kontrast! Może żeby coś wystawało-wypływało, a ew. po skoszeniu szybko odrastało?
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Wrzosowisko
Niczko!
Przede wszystkim zbyt regularny kształt. Faktycznie zarysy powinny być nieco rozmyte. Kostka nie przeszkadza - da się ją wkomponować. Mogą nieco na nią wchodzić jałowce płożące, a także pokładać się wrzośce.Naturalniej wyglądałoby, gdyby cała rabata wychodziła spod tych drzew, które są w tle, a nie była od nich odcięta trawnikiem. I ta folia! Wrzosy źle znoszą takie foliowanie. Powinno się stale uzupełniać przy nich mieloną korę.
Przede wszystkim zbyt regularny kształt. Faktycznie zarysy powinny być nieco rozmyte. Kostka nie przeszkadza - da się ją wkomponować. Mogą nieco na nią wchodzić jałowce płożące, a także pokładać się wrzośce.Naturalniej wyglądałoby, gdyby cała rabata wychodziła spod tych drzew, które są w tle, a nie była od nich odcięta trawnikiem. I ta folia! Wrzosy źle znoszą takie foliowanie. Powinno się stale uzupełniać przy nich mieloną korę.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;