Lilia tygrysia - co z zimą ?
Lilia tygrysia - co z zimą ?
Kupilem 5 cebul lilii tygrysiej. Kwitly wspaniale, mialy ponad 50 kwiatow.
Wyrosly na bardzo wysokie ok 1,5 m. Co zrobic teraz z lodygami , czy je sciac i wykopac cebule na zime?
Czy pozostawic , przestac podlewac aby uschly same. Tylko ze jak tak bedzie lalo jak leje to one chyba nigdy nie uschna.
Wyrosly na bardzo wysokie ok 1,5 m. Co zrobic teraz z lodygami , czy je sciac i wykopac cebule na zime?
Czy pozostawic , przestac podlewac aby uschly same. Tylko ze jak tak bedzie lalo jak leje to one chyba nigdy nie uschna.
Pozdrawiam Paweł
Cebulki
Witam
Jeżeli nie zerwał pan kwiatostanu to proszę to zrobić i łodygi pozostawić do wyschnięcia (wtedy rośnie cebulka) deszcz niema tu nie do rzeczy. Przed przymrozkami należy je wykopać i przechować przez zimę w trocinach lub suchym torfie i na wiosnę posadzić
Jeżeli nie zerwał pan kwiatostanu to proszę to zrobić i łodygi pozostawić do wyschnięcia (wtedy rośnie cebulka) deszcz niema tu nie do rzeczy. Przed przymrozkami należy je wykopać i przechować przez zimę w trocinach lub suchym torfie i na wiosnę posadzić
Cebulki powiertzne wypuszczą liście a nawet korzonki. Można je zbierać samemu,
ale nie za wcześnie. Odpowiednia pora jest wtedy, kiedy taka cebulka odpada przy
dotknięciu. Przeważnie ma już liście i korzonki. Należy je wysadzić na grządkę
i za dwa lata zakwitnie.
Nie tylko tygrysie tworzą cebulki powietrzne, inne azjatyckie również. Czasem wystarczy uszkodzić pąki kwiatowe, albo przygiąć łodygę i powstaną cebulki.Są one
bardzo dobrym materiałem rozmnożeniowym, w amatorskich warunkach.
ale nie za wcześnie. Odpowiednia pora jest wtedy, kiedy taka cebulka odpada przy
dotknięciu. Przeważnie ma już liście i korzonki. Należy je wysadzić na grządkę
i za dwa lata zakwitnie.
Nie tylko tygrysie tworzą cebulki powietrzne, inne azjatyckie również. Czasem wystarczy uszkodzić pąki kwiatowe, albo przygiąć łodygę i powstaną cebulki.Są one
bardzo dobrym materiałem rozmnożeniowym, w amatorskich warunkach.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
A wracając do autora wątku, to Ystad (Szwecja) nie leży na biegunie północnym, zima jest tam całkiem podobna do polskich zim, a klimat jest ogólnie całkiem przyjemny, bo łagodzony wpływem morza
Tak więc lilie powinny sobie doskonale dawać tam radę 


"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
A co z wiosną?
Ja równiez jestem zainteresowana liliami tygrysimi. Ale mam inny problem. Nie moge znaleźć na jaką głębokość się ją sadzi (materiał miałam ww woreczkach, ale bez instrukcji). Posadziłam właśnie wczoraj na głębokośc 15 cm i to wiosną! tak intuicyjnie - może cos z tego wyjdzie. Jeśli jednak należy postąpić z nią inaczej - proszę o radę - może bedę mogła jeszcze coś naprawić!
-
- 200p
- Posty: 420
- Od: 13 mar 2009, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska - Kraków