Ulepszenia w produktach firmy Marolex.

Post » 16 paź 2005, o 20:39

Oczywiście nie traktuję powyższych uwag jako narzekanie ale jako konstruktywne uwagi

1. Ustosunkowując się do zbiornika - jest nasz nr1 jeśli chodzi o przewagę nad konkurencją (chodzi o trwałość zbiornika) .
Niestety nie ma możliwoiści fizycznej w obecnym stanie dostępności surowców tworzyw szt. zastosować równie trwałego i przezroczystego - nie ma takiego po prostu. jeśl byłby taki inne firmy na świecie sosowałyby tokowy. Śą oczywiście chińskie z cienbką ścianką /białe w której widać ciecz lepiej ale życzę dużo szczęcia używającym takowe. Eksplozja przy 4 atm potrafi urwać palce.
My w firmie każdy testujemy na sporo wyższe ciśnienie (nie ujawniamy jakie) kilkukrotnie (procedura powtarzalna pod kontrolą) zanim opuści zbiornik firmę jako element całego opryskiwacza. Ten temat proponuję uznać za zakończony.

2. Sprawa: Wózek taki wiemy iż może być dla części użytkowników pożyteczny i jest planowany w najbliższej przyszłości wprowadzenie do oferty, jak również innych dodatków i udogodnień - wszystko w swoim czasie.

W każdym razie dziękuję

jaJacek · Post » 16 paź 2005, o 22:14

Oczywiście -bezpieczeństwo przede wszystkim

A mam jeszcze pytanie o automyjkę - czy dysze dołączone do niej pozwalają na traktowanie urządzenia i jako opryskiwacz ogrodniczy i jako myjkę do np: samochodu i jak się ma cisnienie z mojego marolexa 5l do cisnienia jakie daje myjka?

Erazm · Post » 16 paź 2005, o 23:26

Wracając do tematu poprzedniego - miarka do mierzenia ilosci płynu może by się faktycznie przydała.

pogotowie ogrodnicze · Post » 17 paź 2005, o 00:10

ja używam strzykawek jak narkoman,miarki do herbicydów

Janusz

Erazm · Post » 13 lut 2006, o 08:30

pogotowie ogrodnicze pisze:Serdecznie dziękuje Firmie Marolex i sponsorowi za wspaniały prezent

Janusz

Nie zapomnij napisać jak się go użytkuje. Inni laureaci też niech napiszą jak sprawuje się ich sprzęt i jakie ulepszenia w nim proponują... Ja ze swojego opryskiwacza Profession 7 jestem bardzo zadowolony. Jest to sprzęt bardzo dobrej jakości, idealny do użytkowania na terenie ogródków działkowych i jak na razie niezawodny. Bardzo przydatne okazały się dodatkowe akcesoria jak przedłużacze 60 i 100 cm oraz wąż o długości 5 m do oprysku drzewek i ... Jest o wiele lepszy od posiadanego poprzednio K-6/S, który po niecałym roku użytkowania się zepsuł.

pogotowie ogrodnicze · Post » 13 lut 2006, o 11:55

Erazm pisze:Wracając do tematu poprzedniego - miarka do mierzenia ilosci płynu może by się faktycznie przydała.

Wszystkie opakowania środków z zasady posiadają miarki

Janusz

Erazm · Post » 13 lut 2006, o 12:16

Tak, ale w tej dyskusji chodziło o miarkę do mierzenia ilości wlanej wody do opryskiwacza.

Post » 13 lut 2006, o 13:47

Miarka jest wytłozona z boku na zbiorniku w litrach i galonach.
Jest mniej może czytelna niż nalepka ale za to trwała i niezniszczalna praktycznie.
Nalepka nie może być ponieważ by zeszła pod wpływem środkiów chemicznych /upływu czasu /zerwania....

Erazm · Post » 6 mar 2006, o 14:02

Auto - Myjka (Auto.Washer) to świetny produkt przeznaczony do mycia samochodów. Mimo temperatury -4ºC wymyłem dziś swojego Peugeota bardzo dokładnie po podróży w woj. warmińsko- mazurskie. Polecam wszystkim zmotoryzowanym.

Post » 6 mar 2006, o 14:52

Nie uzyskuje się tu oczywiście ciśnienia takiego jak w Karcherze bo tylko do 4 atm., ale głównym celem było to aby urządzenie mogło pracować w ogóle bez prądu - często takie sytuacje występują. brak wtyczki, osiedlowe miejsca do mycia. Do mycia zalecany jest najlepiej szampon bez spłukiwania są takie z woskiem - wtedy nie trzeba spłukiwać .
Innym często wykorzystywanym przeznaczeniem jest "po zimie" spłukanie we własnym zakresie nadkoli i podwozia z soli i chemii.

nemo56 · Post » 24 mar 2006, o 15:11

ja swój opryskiwacz profession 5 używałem wczoraj skutecznie do oprysków brzoskwiń i moreli. Aż się sąsiady zleciały (dwaj). Musiałem im pożyczyć, bo tak narzekali na swoje stare cudeńka. (hi, hi). W każdym razie spisywał się znakomicie i nie jest to kadzenie Adminowi. Jeśli będzie tak samo spisywał się po setnym czy tysięcznym razie, to tylko pogratulować.
zasięg dobry do niskich drzewek, ciśnienie i rozprysk bez zarzutu. Jedynie,jak za duże ciśnienie, to cieknie spod zaworu bazpieczeństwa. Ale to chyba normalne.

Post » 27 mar 2006, o 03:41

Info od Użytkownika :"Z pod zaworu bezpieczeństwa cieknie przy napełnieniu cieczą max"

Odp:
Sprawa jest oczywista. Bardzo się zdziwiłem iż cieknie gdzieś przy zaworze dozującym przy rączce gdyż nie powinno w żaden sposób, ponieważ jest 2 poziomowa kontrola tego zespołu w firmie.
Natomiast przy zaworze bezpieczeństwa jeżeli poziom cieczy dotyka zaworu bezpieczeństwa to oczywiste będzie, że zamiast powietrza ujdzie ciecz w tym miejscu bo właśnie w tym celu zaprojektowany jest ten zawór, aby upuszczał ciśnienie przy nadmiernym napompowaniu opryskiwacza.
W instrukcji jest zaznaczone: NIE napełniać zbiornika powyżej określonego poziomu cieczą (oczywiście niższego niż mocowanie zaw.bezp.)
Nie wolno tak robić, gdyż uniemożliwia to pracę zaworu bezpieczeństwa i jest niebezpieczne dla użytkownika.

Serwis · Post » 28 mar 2006, o 11:34

Witam po dłuższej przerwie Wszystkich:

Odpowiadam w związku z pytaniem o poziom maksymalny cieczy, pracę zaworu bezpieczeństwa

W instrukcji obsługi w rozdziale 1, pkt 6, pogrubioną czcionką objaśniamy aby nie napełniać zbiornika powyżej pojemności roboczej zbiornika.

Pojemność robocza podana jest niżej w tabeli na tej samej stronie.

W razie jakichkolwiek pytań lub wątpliwości pozostaję do Państwa dyspozycji.
Moderator /Adam