Róża Chopin

Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 237
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża Chopin

Post »

Jesteś pewna, że to Chopin? Może to przez biedronkową jakość? :) Moją kupiłem w szkółce specjalizującej się w różach. Już jak przyjechała była zdrowa i ulistniona. Nie można tego porównać do zasuszonego badyla z biedry.
Beata8
50p
50p
Posty: 62
Od: 12 kwie 2010, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róża Chopin

Post »

Na 100% pewna nie jestem, ale wygląda bardzo podobnie do zdjęć z forum. Kupiłam ją w zeszłym roku na jesieni. i nie był to zasuszony badyl, ale ładna sadzonka z zielonymi listkami... Na wiosnę ładnie wznowiła wzrost. W czerwcu zerwałam jej porażone listki (czyli dużą większość). Bardzo szybko wypuściła nowe, w sumie dobrze rosła, bo to bardzo wigorna róża, tylko te choroby. Jakby ktoś z Wrocławia był chętny na tą różę, to oddam za darmo.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róża Chopin

Post »

Beatko - Chopin ma bardzo duże liście, to jedna z jej cech. Powiedziałabym wbrew temu co czyałam powyżej, że liście nie są błyszczące. Ja określiłabym, że są matowe.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3197
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Róża Chopin

Post »

Zadziwia mnie opinia, że Chopinowi nie szkodzi deszcz. U mnie było wręcz przeciwnie, Chopin po deszczu wyglądał paskudnie i dlatego kilka lat temu zakończyłam współpracę z tą odmianą. Przy idealnej pogodzie faktycznie kwiat zachwyca urodą i zapachem ale gdy tylko spadł deszcz wyglądał na rabacie jak kupka nieszczęścia. Podobnie zachowuje się Abraham Darby, nad którym również teraz stoję z widłami i pytaniem jak długo będzie ćwiczył moją cierpliwość.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 237
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża Chopin

Post »

U mnie deszczowo a Chopina nic nie bierze. Jeszcze 2 pączki dojrzewają.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3197
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Róża Chopin

Post »

Cechą odmianową Chopina jest to, że podczas deszczowej pogody pąki nie otwierają się i zagniwają. Płatki rozwiniętych kwiatów miejscami brązowieją i pokrywają się centkami. Syriusz, na pewno masz Chopina? Wiele dobrego można powiedzieć o tej róży ale kwiaty niestety bardzo źle reagują na deszcz.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 237
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża Chopin

Post »

No z pąkami kwiatów to rzeczywiście tak jest. Potrzeba słońca do rozkwitu. Zewnętrzne płatki nieco łapią kropek ale to normalne. W końcu to żywe stworzenie a nie plastikowy badyl z marketu. :D Tak to Chopin na 100% kupowałem w szkółce zajmującej się wyłącznie różami. Może podkładka sprawia, że lepiej rośnie? Eh tyle tego deszczu, wilgoci wokół a ja mam tyle cebul do posadzenia, przesadzić kilkanaście rzeczy muszę i jak? Wszystko się klei. :<

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Róża Chopin

Post »

Witam, róża F Chopin, ma piękny kwiat , ale kwiat nie lubi deszczu, zmorą tej róży jest mączniak, róże rosnące obok nie chorują
na mączniaka . Tegorocznej wiosny spróbuję różą przyciąć nisko, chcę aby się rozkrzewiła.

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11484
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róża Chopin

Post »

Mojemu Chopinowi wybaczam mączniaka, jak tylko pokaże kwiaty. Nie przejmuję się specjalnie opryskami. W poprzednim sezonie pędy zmarzły, ale mimo przycięcia do kopczyka, doskonale się prezentował. Myślę, że miejsce posadzenia i jakość gleby ma wielkie znaczenie. Moje uratowane od śmietnika w szkółce, szybko się odwdzięczyły kwiatami. Były to moje pierwsze róże, posadzone przy betonowej opasce domu. :roll:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Róża Chopin

Post »

Cyma, różyczka pięknie Ci się odwdzięcza , ma masę kwiatów i pąków śliczne ;:167 musisz je dobrze dokarmiać ;:333
Ja swoją spróbuję przyciąć niżej , może się rozkrzewi bardziej. :)
To jest różyczka Chopin z 24 listopada. Trzeba przyznać - długo kwitnie, ta różyczka jest u mnie drugi sezon.

Obrazek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11484
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róża Chopin

Post »

Wandziu wczesną wiosną dałam trochę obornika granulowanego, a w czerwcu nawozu dedykowanego różom. Na jesień miały zrobione kopczyki z kompostu. Pryskałam tylko raz miedzianem. Nawet mszyc nie było w ubiegłym sezonie.
Moje Chopiny potrafią wypuścić 2 metrowe pędy i jesienne kwitnienie oglądam z okna, inaczej tylko drabina. ;:173

Jesienią nie zrobiłam zdjęcia całego krzewu.

Obrazek
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Róża Chopin

Post »

Soniu, Przepraszam ;:180 muszę zmienić okulary, nie dopatrzyłam podpisu na końcu postu ;:131
Ja pierwszy oprysk wiosną,cały ogród pryskam Promanal 60 ,po dwóch tygodniach drugi oprysk z miedzianu.
w trakcie sezonu używałam dodatkowej chemii . Mszyce nie lubią chyba tej róży, u mnie też była czysta .
Nawozimy podobnie tylko ja dopiero tej jesieni, usypałam jej kopczyk z ziemi zmieszanej z kompostem ,
ale następnej jesieni mam nadzieję, że będę miała na tyle kompostu ,ze wszystkie róze dostaną solidną porcje kompostu.
Róże jak są odpowiednio odżywione to są bardziej odporne. Co do nawożenia to zawsze mam obawy żeby nie przedawkować.
Oglądając Twoje róże, odnosiłam wrażenie,że są małymi krzaczkami o olbrzymiej ilości kwiatów a to śliczne wielkoludy ;:306
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 237
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża Chopin

Post »

Witam zapomniałem przesłać zdjęć mojego Chopina - sadzonka młoda ale miała kilka kwiatów. Ostatni zerwałem 2 listopada.


Liście piękne, błyszczące - jak pisałem w poprzednich postach. Późne lato, jesień, teraz zima - padało bardzo często jednak róża się nie poddała złej aurze. Kwiaty jasno kremowe, prawie białe. Dorodne, nie kapuściane, kształtne. Róża idealna. :) Zdjęcia robione aparatem 3mpix 10 letnim telefonem :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”