HVX - doświadczenia i dyskusje użytkowników

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
edytka602
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 17 mar 2007, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Paco, bardzo dziękuję za odpowiedź, jutro już zamieszka na miejscu dla niej przeznaczonym :)
Pozdrawiam, Edyta :)
atena1950
200p
200p
Posty: 222
Od: 1 paź 2010, o 19:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

witam i proszę o pomoc, czy ta hosta jest do wyrzucenia
Obrazek
dziękuje
Awatar użytkownika
Rennni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1185
Od: 22 lip 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czechy środkowe

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Andrzej, proszę jest to HVX ?
Dziękuję....

Obrazek

Obrazek
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Te nacieki i przebarwienia wzdłuż żyłek liścia, to oznaka początkowego stadium choroby. Raczej nie powinnaś mieć złudzeń to HVX. :idea:
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Jeśli roślina została zakażona, to wirus już w niej jest i pozostanie. Rozprzestrzenianie się wirusa w tkankach jest nieuniknione, natomiast objawy choroby mogą się ujawnić nawet po kilku latach. Nie ma na to pytanie konkretnej odpowiedzi, ale zazwyczaj objawy pojawiają się maksymalnie po trzech-czterech latach (jeśli nie uwidocznią się wcześniej).
Jeśli chodzi o tą konkretną hostę, to bez jakichkolwiek zdjęć trudno cokolwiek wyrokować.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Liczę na Waszą podpowiedz. Na hoście Blue Mouse Ears zauważyłam wczoraj coś takiego. Czy to mrozy czy wirus?

Obrazek

Obrazek
atena1950
200p
200p
Posty: 222
Od: 1 paź 2010, o 19:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

WITAM proszę o pomoc czy to jest wirus, trzymać w doniczce czy
Obrazek
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Paulo ? na liściach są wyraźne nacieki wzdłuż nerwów, które wyglądają na symptom wirusa HVX, ale nie ma pewności, że to wirus. Bez testów nigdy nie ma 100% pewności ? osobiście bym nie ryzykował, gdyż test jest droższy niż roślina.

Atena1950 - na tym zdjęciu nie widać szczegółów, a jedynie jakieś plamy na liściach. Nie potrafię nic na ten temat powiedzieć.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
x-sz-i
---
Posty: 795
Od: 24 lut 2014, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Mam tutaj podejrzane egzemplarze host, ale z racji tego, ze ekspert ze mnie żaden to poproszę o pomoc czy są chore i trzeba je wyrzucić.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Pierwsza i trzecia na pewno do wyrzucenia druga już tak ma, że się przebarwia, więc trudno na podstawie tego zdjęcia wyrokować.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Dzisiaj w Lidlu widzialam hosty w doniczkach rosnące z wirusem ;:303
Pozdrawiam. Ewa
x-sz-i
---
Posty: 795
Od: 24 lut 2014, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

I jeszcze za to pieniądze chcą ;:202 ja to w ogóle nie mam przekonania do tego marketu
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

W kazdym markecie bez wyjątku jest to samo . Jak chcesz zdrowe hosty to kupuj tylko w sprawdzonych szkólkach ,gdzie właściciel wie co to jest wirus HVX i jak jemu zapobiegać.- jest o tym watek :wink:
Pozdrawiam. Ewa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”