Perz - czym go wyplenić

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13651
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

Też czytałem o niekorzystnym wpływie uprawy pomidora na perz gdzieś w stronie o roślinach dobrze i źle na siebie wpływających. Jednak jeśli chodźi o te redliny to o co konkretnie chodzi tak od A do Z? :wink:
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1138
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

BobejGS, ja tam specjalistą nie jestem, ale myślę tak. Perz rozrasta się kłączami dość płytko pod ziemią. Więc jeśli na przeszkodzie stanie mu rowek między dwoma wzniesieniami, to w tamtą stronę już nie idzie. I dużo łatwiej wyrwać ewentualne roślinki, razem z całymi kłączami.

Jeśli mylnie rozumuję, to poprawcie mnie proszę.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13651
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

Bo mój problem głównie polega na tym że on wdziera mi się z jednej strony. Reszta to mały pikuś. Czyli wystarczy rowek pomiędzy tym skupiskiem a moim warzywnikiem?
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1138
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

Popróbuj z głębokością rowka.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13651
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

Ok Dziękuje :wink:
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

Po budowie zostało mi trocchę czarnej folii budowlanej w kawałkach. Ułozyłem to na zachwaszczonym miejscu wiosną , krańce zabezpieczyłem sporymi kamieniami i cegłami.
Jesienią nie było śladu chwastów ( w tym perzu0. Myślę że wiosną ( a więc po roku) będę mógł spokojnie zagospodarować to miejsce a metode powtórzyć w innych częściach działki.
Najważniejsze że bez chemii !
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

Ja tak chciałabym też , czarna folia i niech sobie czeka przez rok , ale mój M się nie zgadza :evil:
Bożena
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

Zapoznaj go z wątkiem .
Rozaria
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 25 sty 2012, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie
Kontakt:

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

najpewniej zwalczy go chemią, srodków jest sporo i nawet sa selektywne
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

Tak najlepiej lać chemię.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13651
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

Ja teraz myślę nad eksperymentnym wysadzeniu w jednym miejscu, w którym mam dosyć duże skupisko perzu kilka krzaków pomidorów. Aby dowieść prawdy czy ich wydzielane związki naprawdę hamują jego wzrost :)
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

Nie chce nawet słyszeć o forum , ma swoje myślenie i koniec ....powiedział że będzie kosić chwasty , a nie kłaśc czarna folię :(
Bożena
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1509
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Perz moja zmora... czy to pomoże? proszę o opinię doświadcz

Post »

limonkaa pisze:Nie chce nawet słyszeć o forum , ma swoje myślenie i koniec ....powiedział że będzie kosić chwasty , a nie kłaśc czarna folię
Nie można perzu traktować kosiarką. Jak skosi się perz i rozdrobni to za rok się go nie opanuje. Chyba że kosą i potem zabronować albo ręcznie zgrabić.
Pozdrawiam Paweł
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”