Róża - choroby liści

Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A to już dawno zjadło i uciekło.
Gąsiennice motyli lub ślimaki golasy.
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Podczepiam sie do wątku z niesmiałą prośbą o radę ...

Chodzi o odmianę Arthur Bell. Posadzona w lipcu, kupiona w pojemniku, zakwitła ładnymi, dużymi kwiatami, niestety, aktualnie na sam widok bierze żałość - kilka małych, skarlałych kwiatów i prawie zero liści.

Wygląda mi na to, że stanowisko nie jest dla niej odpowiednie - róża ma zbyt blisko posadzone liliowce, i aktualnie zacieniają ją wybujałe kosmosy, i pewnie to jest przyczyną, dla której nękają ją choroby.

Decyzja o przesadzeniu w widniejsze i bardziej przewiewne miejsce - podjęta, chciałabym tylko zapytać bardziej doswiadczonych, czy ja na pewno dobrze myslę? I czy w przypadku tej odmiany zmiana stanowiska ma szansę na sukces ;-) bardzo mi sie ta róża podoba i nie chciałabym jej stracić...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 818
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róża - choroby liści

Post »

Obrazek

czy to jakaś choroba ?- takie 2 liście znalazłam na moim Grahamie Thomasie
romanige
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 18 sie 2013, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Róża - choroba

Post »

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Witajcie,

Chyba róża zaczyna mi chorować :( Większość liści pokryta jest białymi kropeczkami, a na części są widoczne brązowe plamki. Jaki preparat jest najlepiej zastosować?
Pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róża - choroby liści

Post »

Te kropeczki to nic takiego - może coś pyliło na róże, te czarne plamy to objawy czarnej plamistości. Róże trzeba popryskać chemią.
romanige
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 18 sie 2013, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róża - choroby liści

Post »

Polecasz coś?
Pozdrawiam
Marcin
kolceros
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 15 paź 2012, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża - choroby liści

Post »

Deirde pisze:Te kropeczki to nic takiego - może coś pyliło na róże,
Tez na to stawiam, u mnie taki efekt dają pyłki lip zgromadzone w plamki przez rosę i deszcz. Schodzą po delikatnym potarciu palcem
Scibor67
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 29 sie 2016, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Plamy na liściach róży

Post »

Witam wszystkich i przepraszam jeżeli nie wpasowałem się z tematem...
Na różę u nas w pracy w tym roku przyszły wszystkie plagi egipskie w tym rdza, gąsienice - z tym sobie poradziłem. A teraz to. NA liściach pojawiają się przebarwienia. Od spodu liścia nic nie ma.
Prosiłbym o poradę co mogę z tym zrobić.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Paweł
Awatar użytkownika
jolanda27
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 14 sie 2016, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zapotrzebowanie róż na wodę.

Post »

Witam,
zaobserwowałam coś dziwnego u moich róż okrywowych (może nie jest to dziwne, ale ja dopiero od roku coś tam próbuję czynić w ogrodzie). Otóż od jakiegoś tygodni zaobserwowałam, że u spodu krzaczka i w jego środku kilka liści zrobiło się żółte w ciemne plamki i po dotknięciu odpadają. Czasowo to mi gdzieś pasuje od momentu, kiedy zaczęłam podlewać je nawozen do róż (wg rozpiski na opakowaniu). Czyżby to oznaka przenawożenia, braku wody, a może jeszcze coś innego, bo chyba te roślinki pragną mi coś ,,powiedzieć" a ja niestety nie wiem jak zareagować. Nadmienię, że na wiosnę posypałam róże nawozem dlugoterminowym do róż i było wszystko ok. Ktoś ma pomysł co się dzieje moim roślinom?

Pozdrawiam
Jola - "ogrodnik" od sierpnia 2016
RIWIANA
200p
200p
Posty: 276
Od: 2 lip 2015, o 15:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża - choroby liści

Post »

Proszę pomóżcie czy to na pewno czarna plamistość
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mam signum33 i miedzian 50wp co będzie lepsze w tej sytuacji :?:
Ewa
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róża - choroby liści

Post »

To czarna plamistość. Wymienionych preparatów nie stosowałam, ale na opakowaniu będzie napisane, czy zwalcza choroby grzybowe. I jeszcze jedno - chore liście oberwij i spal lub wyrzuć do kubła na smieci, nie na kompost.
RIWIANA
200p
200p
Posty: 276
Od: 2 lip 2015, o 15:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża - choroby liści

Post »

Ewa dzięki łudziłam się że to moźe jednak jakieś inne niechciejstwo juź pryskałam mospilanen i amistarem.
Ewa
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róża - choroby liści

Post »

jolanda27 pisze: Otóż od jakiegoś tygodni zaobserwowałam, że u spodu krzaczka i w jego środku kilka liści zrobiło się żółte w ciemne plamki i po dotknięciu odpadają. Czasowo to mi gdzieś pasuje od momentu, kiedy zaczęłam podlewać je nawozen do róż (wg rozpiski na opakowaniu). Czyżby to oznaka przenawożenia, braku wody, a może jeszcze coś innego, bo chyba te roślinki pragną mi coś ,,powiedzieć" a ja niestety nie wiem jak zareagować. Nadmienię, że na wiosnę posypałam róże nawozem dlugoterminowym do róż i było wszystko ok. Ktoś ma pomysł co się dzieje moim roślinom?

Pozdrawiam
Bez zdjęć trudno zawyrokować ale może to być czarna plamistość. Poszperaj na forum jak ona dokładnie wygląda i jak z nią walczyć.
Moim zdaniem za mocno nawozisz. Przy dużej ilości nawozów azotowych liście produkują dużo tkanki miękiszowej, a to dla grzybów jak ciasteczko z podwójnym kremem, albo potrójnym nawet.
Pozdrawiam. Sławka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”