Śliwa - cięcie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6950
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Śliwa - cięcie
Śliwa Dąbrowicka posadzona 19 października dziś przycięta. Wyciąłem pędy boczne do wysokości 90 cm od ziemi zostawiając na tej wysokości jedną gałązkę. Pęd główny przyciąłem na wysokości 140 cm.
Pozdrawiam Andrzej.
- Adek13
- 200p
- Posty: 347
- Od: 11 kwie 2013, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Śliwa - cięcie
Niestety tu jest taki busz, że ciężko na podstawie zdjęcia określić co wyciąć a co nie. Najlepiej jabyś znalazł kogoś kto się zna na cięciu i na żywo" pokazywałby Ci coś trzeba wyciąć.
- Adek13
- 200p
- Posty: 347
- Od: 11 kwie 2013, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Śliwa - cięcie
Masakra... i jak tu na takim badylu wyprowadzić koronę? Zobacz sobie dla porównania moją śliwę "Renkoldę Ulenę" posadzoną jesienią oczywiście przed skróceniem przewodnika.
Ja bym na twoim miejscu przyciął tą śliwę na wysokości około 70 cm nad ziemią żeby ona wypuściła silne grube przyrosty i w przyszłym roku można zacząć dopiero formować z tego koronę. Że też oni juz w szkółkach tych przewodnikow nie przycinają ale wtedy byłby problem bo drzewo by zaczęło się zagęszczać i za dużo miejsca podczas transportu zajmować Takie drzewka z przewodnikami zwykle można spotkać w marketach bo w szkółkach prywatnych nikt takich baboli nie robi bo przecież dla kupującego zanim takie drzewko doprowadzi do ładu musi minąć kilka lat.
Re: Śliwa - cięcie
Czy mogę jeszcze teraz obciąć śliwkę sasadzone 3 tygodnie temu ? chodzi mi czy mogę skrócić sam przewodnik o jakieś 60 cm ? drzewko ma około 2 m ? malutki listki pojawiają się na nim czy zaczekać do jesieni
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Śliwa - cięcie
A kto tnie drzewka jesienią... ? Żeby łatwiej przemarzały...? Pestkowe tnie się teraz lub latem. Ja zawsze tnę je na wiosnę tylko zabezpieczam funabenem każde cięcie przed chorobami.
Re: Śliwa - cięcie
Czyli teraz śmiało mogę jak zaczynają wychodzić malutkie listeczki ?
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Śliwa - cięcie
Pytanko mam bo już zgłupiałem.
Jurek16 radzi: Po sadzeniu skróć wszystko, oraz załóż klamerki i obciążniki na boczne gałązki.
Ja tak zrobiłem i powiedziano mi, że u śliw nie poziomuje się gałęzi i powinien być kąt ostry.
Ja po wypoziomowaniu pietra mam dużo pionowych gałęzi które wyglądają jak dziki u jabłonki.
Teraz nie wiem czy poziomować pozostałe śliwy i czy te odrosty to dziki faktycznie czy na nich będą się formować zawiązki?
Jurek16 radzi: Po sadzeniu skróć wszystko, oraz załóż klamerki i obciążniki na boczne gałązki.
Ja tak zrobiłem i powiedziano mi, że u śliw nie poziomuje się gałęzi i powinien być kąt ostry.
Ja po wypoziomowaniu pietra mam dużo pionowych gałęzi które wyglądają jak dziki u jabłonki.
Teraz nie wiem czy poziomować pozostałe śliwy i czy te odrosty to dziki faktycznie czy na nich będą się formować zawiązki?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Śliwa - cięcie
Ja tam nigdy nie poziomowałem gałęzi śliw,czereśni, grusz, wiśni ani brzoskwiń. Uznałem,że jedynie u jabloni ma sens prowadzenie bocznych konarów i gałęzi w poziomie by zwiększyć wielkośc plonowania. Natomist u innych gatunków prześwietlam tylko koronę (by zwiększyć doświetlenie owoców) i przycinam boczne galęzie tak by odrastały z pąka pod daną gałęzią a nie nad nią (bo wtedy idzie on jak szalony w górę). Usuwam także wszystkie gałęzie rosnące do środka korony u wszystkich gatunków. Ale każdy robi jak uważa, bo w końcu to jego drzewko/sad.... .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7460
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Śliwa - cięcie
toolpusher, tylko na gruszy odginałam konary i nie mogłam sobie przez parę lat poradzić z mnóstwem wilków - ale dałam radę, byłam konsekwentna i wszystkie usuwałam i to szybko póki były małe i zielone, nie zdrewniałe , to i ran nie było po ich wyłamaniu . Potem się jakoś uspokoiło, chyba grusza skapitulowała
Pozdrawiam! Gienia.
Problem z dużą śliwą
Witam wszystkich. Trzy tygodnie temu stałem się właścicielem działki typu ROD i pomijając jej kształt (na stoku wzgórza) to innym problemem jest śliwa znajdująca się na jej terenie. Na oko ma z sześć metrów, a może nawet więcej. Zdjęcia poglądowe:
Nie chce się jej pozbywać, ale na moje kompletnie nie wprawne oko to chyba wypadało by ją przyciąć. Teraz pytanie do was, jak do tego podejść? Dotychczas szukając informacji na temat przycinania, to największy omawiany przypadek to były drzewa max dwumetrowe.
Na pewno powinienem przerzedzi gałęzie ale co z górną częścią? Czy powinienem ustalić sobie jakąś wysokość, np. 4 metry i ściąć wszystko powyżej?
No i drugie pytanie, kiedy ciąć? Jak jesień rozkręci się na dobre czy już we wrześniu można?
Nie chce się jej pozbywać, ale na moje kompletnie nie wprawne oko to chyba wypadało by ją przyciąć. Teraz pytanie do was, jak do tego podejść? Dotychczas szukając informacji na temat przycinania, to największy omawiany przypadek to były drzewa max dwumetrowe.
Na pewno powinienem przerzedzi gałęzie ale co z górną częścią? Czy powinienem ustalić sobie jakąś wysokość, np. 4 metry i ściąć wszystko powyżej?
No i drugie pytanie, kiedy ciąć? Jak jesień rozkręci się na dobre czy już we wrześniu można?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2551
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Śliwa - cięcie
A czemu rączęta tak swędzą? Niby dlaczego "wypada", że co, celebrytki tak głosza w TiVi?
Czy coś jej dolega?
Wygląda dobrze, przynajmniej na foto.
Przyjrzałbym się uważnie temu dziwnemu rozgałęzieniu konarów, czy tam coś się nie dzieje; wygląda że jest jeden suchy, to taki z należną starannością usunąć.
Suche, martwe gałęzie możesz jeszcze teraz, żywego drewna już raczej nie.
Innemy słowy: we wrześniu już nie można.
Śliwy najbezpieczniej przycina się w okresie późniejsza wiosna-lato, do sierpnia.
Zatem z korony usunąć suche gałęzie - i z wiosną uważnie popatrzyć czy gdzieś coś się nie dzieje jeszcze. I jak jej idzie, jak owocuje, etc.
Trudno na szybkiego tłumaczyć, gdyż dziś ludziska mają wszystko na opak...
Ale spójrz, powiedzmy, tak:
Śliwy owocują na młodszych gałęziach, owoconośne są takie do 5 lat. I te masz zapewne już na końcach konarów, czyli wyżej, i gdzieś tam po obrzeżu korony.
Naprawdę chcesz je sobie odciąć z drzewa i zostać z kupą grubego opałowego?
Czy coś jej dolega?
Wygląda dobrze, przynajmniej na foto.
Przyjrzałbym się uważnie temu dziwnemu rozgałęzieniu konarów, czy tam coś się nie dzieje; wygląda że jest jeden suchy, to taki z należną starannością usunąć.
Suche, martwe gałęzie możesz jeszcze teraz, żywego drewna już raczej nie.
Innemy słowy: we wrześniu już nie można.
Śliwy najbezpieczniej przycina się w okresie późniejsza wiosna-lato, do sierpnia.
Zatem z korony usunąć suche gałęzie - i z wiosną uważnie popatrzyć czy gdzieś coś się nie dzieje jeszcze. I jak jej idzie, jak owocuje, etc.
Trudno na szybkiego tłumaczyć, gdyż dziś ludziska mają wszystko na opak...
Ale spójrz, powiedzmy, tak:
Śliwy owocują na młodszych gałęziach, owoconośne są takie do 5 lat. I te masz zapewne już na końcach konarów, czyli wyżej, i gdzieś tam po obrzeżu korony.
Naprawdę chcesz je sobie odciąć z drzewa i zostać z kupą grubego opałowego?