Dozownik,inżektor
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1834
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1195
- Od: 18 kwie 2007, o 10:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Czy warto kupić dozownik do nawozów firmy Substral?
Nie wiem czy myślimy o tym samym ale jeśli mówisz a czymś takim, w którym sprzedawano między innymi środek na komary ("Pożegnanie z komarem", "Pożegnanie z kretem" itp) to mam to. W geście rozpaczy bezsilnej walki z komarami tego lata kupiłem to.
Potwierdzam, że to jest wielokrotnego użytku - po wypryskaniu środka oryginalnego można spokojnie wlewać "swój" preparat i dalej używać.
Jednak moim zdaniem strumień jaki się z tego leje (mimo regulacji) jest zbyt "ciężki" - w moim odczuciu nie nadawałby się do dolistnego nawożenia roślin.
Potwierdzam, że to jest wielokrotnego użytku - po wypryskaniu środka oryginalnego można spokojnie wlewać "swój" preparat i dalej używać.
Jednak moim zdaniem strumień jaki się z tego leje (mimo regulacji) jest zbyt "ciężki" - w moim odczuciu nie nadawałby się do dolistnego nawożenia roślin.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1834
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1195
- Od: 18 kwie 2007, o 10:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Czy warto kupić dozownik do nawozów firmy Substral?
A ja dokładnie o czymś takim pisałem tylko moja opinia dotyczy nawożenia dolistnego innych roślin niż trawa na trawniku jak jest w opisie tego środka. Tylko widzę, że w przypadku nawozu dolistnego do róż np już sama dysza jest trochę inna niż w tym pierwszym więc być może jednak w zależności od tego do jakich roślin ma być stosowany to dysze jednak dają różny rodzaj strumienia. W takiej sytuacji moja opinia może nie być właściwa.
- bobsone30
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 12 maja 2012, o 13:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kazimierz Dolny
Re: Czy warto kupić dozownik do nawozów firmy Substral?
Witam dziś stałem się także posiadaczem tego urządzenia jeszcze nie testowałem lecz w poniedziałek sprawdzę działanie i dam znac
Co ma wspólnego VW z prezerwatywą? - oba przeszkadzają w ruchu
Dozownik do podlewania doniczek i skrzynek balkonowych
Witam, kupiłem te dozowniki: http://www.greenmill.pl/produkt/dozownik-gb3012c
Czy ktoś ma z tym doświadczenie? Bo tu są pewne problemy. Robiłem wszystko zgodnie z instrukcją, ale ten system nie jest niezadwodny. Często działa, ale nie na zawsze.
1 próba: dozownik działał z 3 dni pod rząd. Podlewał pięknie a ja dolewałem wodę do zbiornika. Oczywiście zwracając uwagę, aby
poziom wody w zbiorniku nie był umiejscowiony wyżej od górnej części dozownika. Po 3 dniach woda w głowicy dozownika została absorbowana przed ziemię, ale kropelki nowe wody ze zbiornika przestały chodzić do dozownika. :/ Nie rozumiem dlaczego.
2 próba: napełniłem z powrotem dozownik wodą... zaczał działać. Widziałem nowe kropelki wpadać do dozownika. Jednak trwało tylko kilka godziń.
3 próba: to samo jak w pkt. 2.
Co mam robić? Nie mogę za bardzo ufać tego dozownika w razie mojego wyjazdu na dłuższy okres. Nie wiem czy ja robię coś nie tak, czy takie dozowniki są wadliwe z natury?!?!
Może ktoś miał podobne doświadczenia?
Dziękuję za rady
Czy ktoś ma z tym doświadczenie? Bo tu są pewne problemy. Robiłem wszystko zgodnie z instrukcją, ale ten system nie jest niezadwodny. Często działa, ale nie na zawsze.
1 próba: dozownik działał z 3 dni pod rząd. Podlewał pięknie a ja dolewałem wodę do zbiornika. Oczywiście zwracając uwagę, aby
poziom wody w zbiorniku nie był umiejscowiony wyżej od górnej części dozownika. Po 3 dniach woda w głowicy dozownika została absorbowana przed ziemię, ale kropelki nowe wody ze zbiornika przestały chodzić do dozownika. :/ Nie rozumiem dlaczego.
2 próba: napełniłem z powrotem dozownik wodą... zaczał działać. Widziałem nowe kropelki wpadać do dozownika. Jednak trwało tylko kilka godziń.
3 próba: to samo jak w pkt. 2.
Co mam robić? Nie mogę za bardzo ufać tego dozownika w razie mojego wyjazdu na dłuższy okres. Nie wiem czy ja robię coś nie tak, czy takie dozowniki są wadliwe z natury?!?!
Może ktoś miał podobne doświadczenia?
Dziękuję za rady
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21722
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Dozownik do podlewania doniczek i skrzynek balkonowych
Może reklamować produkt.
Re: Dozownik do podlewania doniczek i skrzynek balkonowych
U mnie działa już drugi rok a właściwie to działają bo mam ich więcej. Za doniczkami stoją butelki jedno litrowe po napojach i są wyższe od doniczek więc na poziom wody o którym piszesz w ogóle nie zwracam uwagi. Gdy woda się kończy w butelce nalewam wpierw do dozownika a później do butelki i znów wszystko działa. Spróbuj przedmuchać wężyki tylko to przychodzi mi do głowy.pikks pisze: Podlewał pięknie a ja dolewałem wodę do zbiornika. Oczywiście zwracając uwagę, aby
poziom wody w zbiorniku nie był umiejscowiony wyżej od górnej części dozownika.
pzdr
Re: Dozownik do podlewania doniczek i skrzynek balkonowych
dzięki wielkie... teraz znów 2 dzień, że działa. Zobaczymy jak długo będize.
A czy wiesz może dlaczego piszą, że poziom wody musi być niższy niż dozownik jak działa nawet jeżeli jest wyższy? :/
A czy wiesz może dlaczego piszą, że poziom wody musi być niższy niż dozownik jak działa nawet jeżeli jest wyższy? :/
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Dozownik do podlewania doniczek i skrzynek balkonowych
Może ma na to wpływ ciśnienie panujące w dozowniku, nie wiem jak taka konstrukcja wygląda, ani jak funkcjonuje. Skoro działa na zasadzie naturalnych zjawisk być może i w naturalny sposób należy kształtować ciśnienia panujące w zbiornikach.pikks pisze:dzięki wielkie... teraz znów 2 dzień, że działa. Zobaczymy jak długo będize.
A czy wiesz może dlaczego piszą, że poziom wody musi być niższy niż dozownik jak działa nawet jeżeli jest wyższy? :/
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
Re: Dozownik do podlewania doniczek i skrzynek balkonowych
Tak, też myślę, że dziala na podstawie ciśnienia. Moim zdaniem kiedy woda, która jest w dozowniku idzie do ziemi, w dozowniku obniża się ciśnienie i automatycznie, nie mając innych dziur, weźmie wodę z pojemnika, żeby zrekompensować ciśnienie.
Ale jeszcze nie rozumiem dlaczego poziom wody nie może być wyższy niż górna cześć dozownika....
a jeszcze ważniejsze: znów działał przez kilkanaście godziń bez zarzutów. Poziom wody w dozowniku był stabilny, prawie na maksa. Ale chwilę temu patrzę... i... znowu pusty
Tu jest:
Ale jeszcze nie rozumiem dlaczego poziom wody nie może być wyższy niż górna cześć dozownika....
a jeszcze ważniejsze: znów działał przez kilkanaście godziń bez zarzutów. Poziom wody w dozowniku był stabilny, prawie na maksa. Ale chwilę temu patrzę... i... znowu pusty
Tu jest:
Re: Dozownik do podlewania doniczek i skrzynek balkonowych
U mnie są trochę głębiej wciśnięte w ziemię.
pzdr
pzdr
Re: Dozownik do podlewania doniczek i skrzynek balkonowych
dzięki wielkie za sugestie.
teraz działa non stop od prawie tygodnia, zobaczymy co dalej...
teraz działa non stop od prawie tygodnia, zobaczymy co dalej...