Sundaville - metody rozmnażania

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3478
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Ano zobaczymy siostrzyczko. :D :D
Chyba wiesz o tym,że będę pierwszy raz zimowala Sundaville,więc może być różnie.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Raczku życzę powodzenia...Moje sundaville zimowały raz w domu raz na klatce schodowej.W domu padła po miesiącu,na korytarzu przetrwała do jesieni,puściła dużo nowych pędów i ......................padła :(
Ciekawa jestem jak zachowa sie ta w którą hodowałam w hydroponice i trzymałam cały czas w mieszkaniu.a wygląda teraz tak



Obrazek


Pozdrawiam Teresa
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

A oto moje nowe sadzonki ssundaville.....trzy od lewej juz sie ukorzeniły pozostałe wsadziłam wczoraj.Na wiosnę będzie sliczna kompozycja.......maam taka nadzieje :D

Obrazek
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3478
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Teresko,czy szczepki pobierałaś po przekwitnięciu Sundavilli?
Twoje są takie zieloniutkie,a ja widzę,że te które przechowuje dla Eli
zaczęły gubić kwiaty i liście.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Na pocieszenie jak nie przeżyją zimowania (w ziemi i w hydro) zrobiłam nowe szczepki .Tylko te w wodzie jeszcze sie nie ukorzeniły.

Obrazek

Najstarszą w białej doniczce ukorzeniłam juz w maju........w żółtej w sierpniu......w kermazycie chyba w czerwcu.Pozostałe 2sztuki w szklance jeszcze nie maja korzonków mimo ze stoją w wodzie już ok miesiąca.
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3754
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

ja już trzy razy próbowałam ukorzeniać i nie udało się

to chyba nie najłatwiejsza roślinka
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Agnieszko.....próbuj podcinać. Ja swoja w zeszłym roku podcinałam.Na wiosnę zaczęła puszczać mnóstwo nowych pędów i......................padła niestety :( Jeżeli moja przeżyje tzn.ze trzeba ją jednak wćześniej zabrać do mieszkania ,aby uniknąć szoku termicznego.Wszystko będzie wiadome na wiosnę.
Ach kapryśna ta sundaville.......niczym kobieta :D
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
aconitum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1279
Od: 30 lip 2008, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

gdyby była łatwiejsza w utrzymaniu, nie cieszyłaby tak ;)
ale fakt, że czasami przesadza...
ja walczę o korzonki.... tfu tfu
Anka
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3754
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

no i ja znając siebie na pewno nie wyrzucę tego co obetnę... słoiczek, woreczek, parapet południowy nad grzejnikiem i zobaczymy co panienka ślicznotka na to odpowie :lol:
Awatar użytkownika
katrina26
1000p
1000p
Posty: 2321
Od: 14 sie 2008, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Post »

U mnie ukorzeniły się 4 szczepki z 8 chyba.teraz siedzą w ziemi, ale to nie koniec walki, bo listki zaczęły żółknąć :( Straszna kapryśnica.
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

U mnie na 5 szczepek jedna padła niedawno ......3 pięknie rosną i mają już długie wąsy. Ostała się jeszcze jedna wsadzona do wody ponad miesiąc temu......moze coś z niej będzie :(......Mam małe podejrzenie jezeli chodzi o jej kapryśność..Pierwsze 3 szczepki ukorzeniałam każdą osobno.Ostatnie 2 wsadziłam razem do jednej szklanki..........jedna padła druga jeszcze żyje.Poprzednie lata ukorzeniałam wsadzając do szklanki po kilka szczepek.....wszystkie padały.Została tylko ta która była sama ,odwdzieczając sie w tym roku pięknym kwiatem.(zdjecia w poprzednich postach). Czyżby nie lubiały towarzystwa :?: :!:........sama już nie wiem co o tym sądzić.

Oczywiście wszystkie rosną w hydroponice :)
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
katrina26
1000p
1000p
Posty: 2321
Od: 14 sie 2008, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Teresko, u mnie zaś ukorzeniły się te, które stały w jednej szklance :shock:
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Katrina....potwierdza to tezę ze straszna z niej kapryśnica......rodzi sie pytanie czy szczepki robione na przełomie maja i czerwca lepiej sie ukorzeniają? Spróbuje jeszcze uciąć teraz i ukorzenić.
Proszę napiszcie w jakim okresie ucinałyście swoje szczepki.Moze metodą dedukcji Sherlocka Holmesa :lol: rozwiążemy zagadkę.
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”