Rok temu mżonka kupiła na targu przepyszne truskawki, takie resztówki z pola przeznaczonego do zaorania. Nie wiem co za odmiana ale talerzyk truskawek pachniał w całym mieszkaniu. Trochę nasion posiałem, potem popikowałem do pojemniczków , dobrze przezimowały na działce. Teraz muszę zrobić dla nich miejscówkę i w czasie owocowania przeprowadzić organoleptyczną selekcję.
Przez ponad 30 lat miewałem różne odmiany poziomek i truskawek i coś się musiało wymieszać bo w gęstwinie bzów i innych krzewów mam uciekinierów owocujących na biało. Różnią się trochę od zwykłych truskawek bo dość długie i gęste włoski na liściach powodują, że ich kolor jest szarozielony.
pręciki czy pylniki bo to różnica podstawowa jak między dziewczynką a chłopcem. Jeżeli zrobiłeś to co napisałeś to urwałeś kobiecość ale znając budowę kwiatu to raczej niewykonalne czyli urwałeś męskość. A tak przy okazji, gdzie masz tą drugą odmianę do krzyżowania?.
