Sadzenie, przesadzanie drzew owocowych

[Szczurbobik]

Właśnie przesadziłam Elstara. Rósł dwa lata w gruncie, jak kupowałam, zależało mi na podkładce silnie rosnącej i taka rzekomo miała być. Przez te dwa lata "badyl" prawie nic nie urósł. Przesadziłam, bo szkoda mi miejsca na takie "patyki". Korzenie wykopanego drzewka były gęste, szerokie na jakieś 40 cm, tyleż w dół. Co to może być za podkładka? Dodam, że ziemia jest brunatna, piasek gliniasty, miejsce słoneczne.

[mateo123]

Pewnie na karłowej M9 ci dali zamiast silnie rosnącej. Przeglądając oferty sklepów innej karłowej jak M9 nie widziałem. W zeszłym roku wykopywałem korzenie po dwu letniej śliwce szczepionej na ałyczy, którą sarna zżarła. Korzenie były metr od pnia jakieś 30-40 cm głęboko z tym, że u mnie piaski V, VI klasa a na piachu ponoć wszystkie drzewa budują szerszy i głębszy system korzeniowy. Mam u siebie jabłonki na M26 i jedną na M7 i mimo słabej gleby wszystkie rosną zadowalająco natomiast jedna ozdobna szczepiona na M9 przez rok praktycznie nic nie urosła.

[Szczurbobik]

mateo123 Wiesz mo że, jakie to "dziadostwo" na M9 może wysoko urosnąć?

[mateo123]

Nie mam pojęcia. Ale to moje drzewko praktycznie stoi w miejscu. Posadziłem w zeszłym roku na wiosnę. Może w tym sezonie coś podrośnie po pierwszym aklimatyzacyjnym roku.

[leszkat76]

Mi się wydaje , że jest jakaś jeszcze podkładka bardziej skarlająca niż M9.
Miałam Kosztelę na jakiejś karłowej, przez 4 lata nic a nic nie urosła , nie miała nawet gałązek tylko pień cienki jak ołówek i kilka krótkopędów na których kwitła co roku. Nie rosła nawet jak nie dopuszczałam do owocowania.
Natomiast na M9 mam jabłonkę dwu odmianową i bardzo ładnie rośnie i obficie owocuje. Teraz będzie 3 sezon.
Na jednym pniu jest Early Geneva a na drugim Oliwka Żółta. A tą Kosztelę zjadł karczownik i problem z głowy.
Może jest taka mega karłowa podkładka
stosowana np do drzewek doniczkowych na balkony i tarasy?

[mateo123]

Być może jest oferowana ogrodnikom jeszcze bardziej karłowa. Wyszedłem z założenie, że to M9 bo przeglądając oferty szkółek tylko na takiej widziałem albo półkarłowa lub A2.

[leff]

mateo123 Wiesz mo że, jakie to "dziadostwo" na M9 może wysoko urosnąć?

Co prawda nie mateo , ale w sadzie produkcyjnym, przy mocnej podporze, co najmniej do 3,0-3,5 m wysokości.

[Szczurbobik]

leff To ok. Bałam się, że to będzie coś takiego, jak miała moja mama na nowo zakupionej działce. "Patyczek" nic nie rosnący , na którym były jakieś tam kwiatki, ale owoców to już nie. Było kilka takich "cudów". Poszły precz. Nie nadawało się to ani na ognisko, ani nawet na miotłę

[mroutcast]

Witam,

Jakieś ~5 tygodni temu posadziłem sporo drzewek owocowych i krzewów owocowych. Wszystko ładnie się przyjęło z wyjątkiem 4 drzewek. Jedno dopiero niedawno puściło kilka listków na dole (czereśnia), a trzy inne są nadal kompletnie gołe (jabłoń, grusza i jeszcze jedna czereśnia) - wszystkie z sadzonek w balocie.

Dołączam zdjęcia tych drzewek. Czy one są martwe? Jak to sprawdzić? I co np robić z tym co tylko puściło listki na dole? Inne drzewka - 2 wiśnie, 2 jabłonie, grusza, brzoskwinia, krzewy borówki i jeżyny są OK - czyli nie tak że coś źle sadziłem.

[mateo123]

Jak do końca maja drzewka nie ruszyły to już nie ruszą. O tej porze powinny już mieć nie tylko liście ale i młode przyrosty. Na czereśni wygląda to tak jakby podkładka odbijała. Ja bym wykopał te drzewka i na ich miejsce kupił teraz i wsadził drzewka z doniczek z całą rozrośniętą bryłą korzeniową, następnie wyściółkował i podlewał.

[gienia1230]

Poczekaj jeszcze chwilkę. Zanim wykopiesz sekatorem odcinaj po kawałeczku i gałązki i przewodnik aż dotniesz do żywego, zielonego. Jeśli suche do spodu to wiadomo , trzeba wykopać. Czereśnia odbija na pewno z podkładki, ale coś jeszcze odbija deczko wyżej, nie widać dobrze bo to jakby z drugiej strony pieńka. Gdyby tak było, że opuszcza się odmiana szlachetna, to odrost z podkładki trzeba by wyciąć do żywego drewna. Sama nie wiem, czy to by się opłacało wyprowadzać od nowa drzewko, czy nie lepiej kupić , tak jak Ci podpowiada Mateo doniczkowane i w każdej chwili możesz je wsadzac.

[mroutcast]

No może być problem teraz dostać te drzewka, bo lokalnie będzie wszystko powykupowane a szkółki nigdzie nie ma w pobliżu. Z internetu to już teraz nie wiem - lepiej by kupić coś co ma liście i wzrokowo widać że żyje. Może spróbuję w poniedziałek przejechać sklepy ogrodnicze.

[gienia1230]

Niektóre sklepy ogrodnicze , widziałam w piątek, mają jeszcze zadołowane jakieś drzewka.
Z jakiego rejonu jesteś , że nie masz żadnej szkółki w promieniu np 30 km? Uzupełnij swój profil o lokalizację. Albo po prostu czekaj do jesieni, wtedy jest pewne, że kupisz drzewko jesienią wykopane ze szkółki a nie na wiosnę, które jest z jesieni i zimowane w chłodniach.