Sadzenie, przesadzanie drzew owocowych

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 636
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

massur pisze:Kupowanie teraz drzew z gołym korzeniem to nie najlepszy pomysł, soki już dawno ruszyły, przy wykopywaniu poukrywały się te mikro korzonki, które pobierają wodę z gleby i roślina usycha.
Ja mam wręcz odwrotne doświadczenia, kupiłem drzewko w czerwcu, żywe, z młodymi liśćmi, bez problemu się ukorzeniło, przetrwało zimę, rośnie i kwitnie jak głupie. Dwa kolejne z tego rodzaju (brzoskwinia/morela) z jesieni, kupione i zakopane podręcznikowo, do dziś nie ruszyły. Jedno wypuściło pąk 5cm od miejsca szczepienia więc kilka lat wzrostu w plecy, drugie ciut zielonej kory jeszcze ma, ale ani jeden pąk nie żyje, nie widzę też nowych. Znacznie gorsze jest sadzenie na jesień gdy drzewka nie dość, że zostały mocno osłabione wykopaniem (znacznie uszkodzenia korzeni), to jeszcze swoje dołożył lód i mróz.
Awatar użytkownika
rebeko
200p
200p
Posty: 472
Od: 6 sty 2015, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

massur Zabezpieczone były kiepsko - worek foliowy z resztką trocin po odcięciu tego, co nie mieściło się chyba do wąskiego kartonu. Zresztą, sama sobie jestem winna, trzeba było o wszystko pytać sprzedawcę. To nasz pierwszy zakup drzewek przez internet i chyba ostatni.
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Miałam podobną sytuację, ale z inną szkółką.
Moje niedawno wsadzane (pod koniec kwietnia) też nie wyglądały najlepiej. I też pierwsze na co zwróciłam uwagę, to fakt, że... no w gruncie juz niektóre z tych roślin przekwitają, a tu u niektórych nawet wyraźnych pąków liściowych nie widać.
To bodajże 11 drzewek. Jak przyszły po południu jednego dnia, to musiały jeszcze dodatkowo troszkę przeleżeć przed sadzeniem, chyba niespełna dobę, nie pamiętam już. Tylko zwilżyłam im zawiniątka z korzeniami.
Część już widać, że się przyjęła, podjęły wzrost. U niektórych (np. orzech włoski) póki co nie widzę, ale minęło niewiele czasu, więc nie skreślam, tylko podlewam, podlewam i jeszcze raz podlewam.

Ale babcia swoją jabłonkę, którą razem z tymi brałam na jej życzenie, to konkretnie przemęczyła, bo wsadziła ją po jakichś 4 dniach. W tym czasie nie była ani w wodzie, ani drzewko nie zostało zabezpieczone przed wysychaniem, no mówiłam jej, że zabije je jak nic. Co śmieszne, jej drzewko ruszyło szybciej od mojego tej samej odmiany. ;:124 Nie przewidzisz.
Awatar użytkownika
rebeko
200p
200p
Posty: 472
Od: 6 sty 2015, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Masz rację. Nie przewidzi się, ale w tym wymęczeniu drzewka przez 4 dni widzę jakiś sens - szybciej się zmobilizowało, żeby przedłużyć gatunek. Podobno takie sytuacje stresogenne i zagrażające życiu sprzyjają szybszemu kwitnieniu i owocowaniu drzewek. Pożyjemy zobaczymy. Dzisiaj idą do gruntu.
danter
100p
100p
Posty: 169
Od: 11 kwie 2018, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wyszków

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

W jakich odstępach sadzimy drzewka owocowe ?
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Danter,to zależy od gatunku podkładki , żyzności gleby i sposobu prowadzenia drzewa .
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Plus zależności czy sadzimy w rzędzie a po bokach pusto czy rzędy równolegle.
Pozdrawiam,
Tomek
danter
100p
100p
Posty: 169
Od: 11 kwie 2018, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wyszków

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Witam,
W jakich odstepach sadzimy drzewka owocowe ? Juz mam jeden rzadek zrobiony teraz chce zaczac drugi i moje pytanie brzmi w jakim odstepie od tego drugiego rzedu posadzic ?
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Danter , napisz chociaż jakie to drzewka , grusza, morela, czereśnia ?itd .lub poczytaj np. tu https://www.sadowniczy.pl/Drzewka-owoco ... ol-26.html
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Rzędy z natury mają większy odstęp od siebie, niż rośliny w rzędzie. Drugi czynnik, to sposób prowadzenia- kolumnowe w rzędzie sadzi sie co np. metr, ale tradycyjnie np. co 3 metry. Chodzi też o to czy mamy wjechać czymś między rzędy(cięgnik?), chodzić na spacery, albo uprawiać coś w miedzyrzędziach(nie polecam).
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3716
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Ja mam jabłonie w rzędzie co 1,4m, prowadzone przy drutach 3 poziomych.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

I jeszcze jakie duże drzewka chcemy utrzymać, tu ważna jest konsekwencja w cięciu. Ja u siebie stosowałem rozstaw 3x4 metra.
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
ania1590
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 729
Od: 3 kwie 2009, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

W ub. roku posadziłam śliwę japońską Shiro. Rośnie ładnie, jeszcze nie kwitła, ale dowiedziałam się że potrzebuje zapylacza. Czy zwykłe śliwy których mam kilka w ogrodzie nie wystarczą?
ania1590
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”