SZKODNIKI róż

ODPOWIEDZ
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: SZKODNIKI róż

Post »

;:180 dzięki ale moje sprawdzone wiadomości pochodzą z etykiet środków drukowanych przez producenta . :D
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Wygląda na to, że moje gąsienniczki nie boją się Mospilanu.
Trzy dni po oprysku, spacerują sobie w najlepsze, koneserki jedne, musiały za moją ulubioną róże się wziąść???? ;:224
Obrazek

Pozdrawiam Irena
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Mospilan to raczej na drobne owady i młode gąsienice. Starym pewnie nie szkodzi. Poza tym minimalna temp. dla tej grupy związków to 12 st. i żeby działał w miarę dobrze to powinno być jakieś 16-18 stopni a ostatnio ciepełko raczej nie rozpieszczało.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Irenko - Rzepka - kup w zielarskim piołun, zaparz mocny napar i jak wystygnie oprysk zrób (obficie, tak żeby kapało) - moja mama to stosuje ta te zielone żarłoki, bo wyjątkowo dużo w tym roku było... padły wszystkie.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Dorja
500p
500p
Posty: 679
Od: 23 wrz 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Czy jest jakis preparat, który nie zaszkodzi biedronkom i innym drapieżnym? Mam gąsiennice i mszyce na róży. Wszędzie indziej zresztą też. Czy oprysk z mydła potasowego jest skuteczny? Jak go sporządzić?
Edit. Znalazłam odpowiedni wątek.
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Dziś upolowałam pierwszą ogrodnicę niszczylistkę :evil:

Obrazek

A tu kwiat różyczki obgryziony w fazie pąka przez te zielone, wstrętne gąsienice. Jednak jeżeli ubytek nie jest znaczny, to kwiat rozwija się dalej (jak na załączonym obrazku). Na zdjęciu tego nie widać, ale w tej części podgryzionej jest dziura na wylot jednak szypułka nie uszkodzona, więc kwiat żyje.

Obrazek
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Basiu, dzięki. :D
Pewnie wykupię z kilo tego piołunu i odpowiednio ich potraktuję, dzisiaj znów kilka znalazłam, najczęściej w angielkach siedzą. :twisted:
Janusz, faktycznie ciepełko nas nie rozpuszczało, w dzień to jeszcze przyzwoicie, ale w nocy były temperatury rzędu 8 czy 9°C, pewnie oprysk nie zadziałał.

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
mamiroma4
500p
500p
Posty: 544
Od: 24 sie 2015, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie K-Koźle

Re: Sadzenie róż

Post »

Coś zjada moje róże ...

Obrazek
Pozdrawiam wesoły Romek
Moja oaza :D
Z prądem rzeki...płyną tylko zdechłe ryby.
kasiekk90
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 12 paź 2017, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Mam różę na balkonie posadzoną w tym roku i od jakiegoś czasu liście zaczęły zmieniać kolor i wyglądają jakby miały taki biały nalot. I tak wyglądają wszystkie liście, nawet młodziutkie, które dopiero co wyrosną są w takim kolorze. Dzisiaj jak się im bliżej przyjrzałam w poszukiwaniu białych robaczków pod liśćmi, to co prawda robaczków nie znalazłam ale przyuważyłam gdzieniegdzie drobną pajęczynkę :( Co tej biednej róży może być i jak jej pomóc?


Obrazek

Obrazek

A kilka listków wygląda tak:

Obrazek


Robaczki jednak się znalazły, ale na moje oko nie przypominają przędziorka. Czy ktoś ma pomysł co to może być?
Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Wciornastek .
Obrazek
W zbliżeniu wyglada nawet sympatycznie :wink: .
Obrazek
kasiekk90
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 12 paź 2017, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Dziękuję za identyfikację :)
Czy reszta objawów również pasuje do tego szkodnika? Bo zastanawiają mnie te pajęczynki. Czym to najlepiej zwalczać? Jest jakiś domowy sposób czy lepiej zainwestować w chemię?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Wciornastek to ten robaczek na ostatniej fotce, natomiast pajęczynki i typ uszkodzeń wskazują na przędziorka. Podobne uszkodzenia ale bez pajeczynek powoduje skoczek różany ale on jest najwiekszy i łatwo go dostrzec. Przędziorek jest o połowę mniejszy od wciornastka i do tego prawie przezroczysty więc bez szkła powiększajacego nie każdy go widzi. Jednocześnie na wciornastki , skoczki , mszyce i przędziorki jest obecnie chyba tylko jeden preparat Karate Zeon ale nie działa w tak wysokich temperaturach jakie panują . Max. 18 st. Na przędziorki najlepszy będzie Magus bo niszczy wszystkie stadia rozwojowe a na resztę może być Mospilan albo jego gotowa do użycia postać Polysect Hobby AL 750 ml za 15-20 zł. Dość drogo a 99% ceny to gotowa i łatwa w użyciu butelka z atomizerem :wink: . Do dmierzania Magusa będzie potrzeban strzykawka 2ml z grubszą igłą.
kasiekk90
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 12 paź 2017, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Dziękuję za poradę :)
A czy po wykonanym oprysku będę jakoś w stanie zweryfikować czy się powiódł? O ile wciornastków mogę wypatrywać gołym okiem, to z przędziorkiem już może być gorzej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”