SZKODNIKI róż

Turtle
200p
200p
Posty: 355
Od: 14 mar 2011, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Obrazek

Bruzdownica..? Robale znajduje na mlodych zwinietych lisciach
iwanda
100p
100p
Posty: 174
Od: 5 lip 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żary - lubuskie

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Dzisiaj rano zobaczyłam taki widok. Coś zeżarło czubki róż ? Wiecie co to mogło być ?


Obrazek



Obrazek
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Jeśli masz nieogrodzoną działkę to mogły być sarny. Uwielbiają róże a szczególnie pączki.
Można je zidentyfikować po śladach raciczek.
Pozdrawiam. Sławka
iwanda
100p
100p
Posty: 174
Od: 5 lip 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żary - lubuskie

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Tak to chyba sarny a działka z jednej strony faktycznie nie ogrodzona. Podjadły sobie jeszcze czubki winorośli i aktinidii.
Dziękuję za odpowiedź - pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Uroczyście oświadczam, że ćma bukszpanowa żre nie tylko bukszpany :roll:
Skonsumowała połowę mojej róży i połowę przepięknej pnącej sąsiada :(
Wiem na 100% że to ćmy robota, bo u nas inwazja była, deptaliśmy po motylach tej ćmy, tyle tego było.
Oglądając zniszczenia doszłam do wniosku, że przędziorek do spółki z mszycą, plamistością i mączniakiem to mały pikuś w porównaniu do tej ćmy. Przyszły sezon to będzie koszmar :(
sadzik102
100p
100p
Posty: 114
Od: 30 gru 2014, o 23:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Dziś wyszłam ciąć róże,zawsze tnę po pierwszym ociepleniu,niestety trzy krzaki wyciągnęłam bez korzeni z ziemi.Stare,dorodne krzaczki CPM,NN i Baronesse poszły do różanego raju.Nie wiem jeszcze ile takich będzie,bo nie wszystkie zdążyłam przyciąć.Wróciłam do domu i ryczałam jak głupia,tak mi było żal.Nie mam pomysłu co robić z tymi okropnymi myszorami. Co roku cos jest obgryzione.Straciłam już w ten sposób 6 róż.Może ktoś zna sposób żeby temu zaradzić.
Kasia
Promilus
200p
200p
Posty: 454
Od: 23 mar 2012, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Bardzo trudna sprawa, ja tak w zeszłym roku straciłem 2 róże i prawie straciłem gruszę (tą udało się uratować sadząc głębiej z kikutem zamiast korzenia ... jakimś cudem zdołała się zregenerować, ale błotko zamiast gleby miała codziennie). Świece - pupa. Karbid - pupa. Zapachowe odstraszacze - pupa. Może jedynie pułapki albo trutki by się jako tako nadały.
sadzik102
100p
100p
Posty: 114
Od: 30 gru 2014, o 23:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: SZKODNIKI róż

Post »

No właśnie wiem,że wszystko pupa i to mnie najbardziej przeraża.
Kasia
Loudziarz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 11 maja 2022, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Szkodnik na róży

Post »

Ktoś wie co to za szkodnik?

https://i.imgur.com/ocqM5AL.jpeg

Rozmiar zdjęcia niezgodny z regulaminem. Maksymalne wymiary to 900x600
dorotka350
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Wygląda jak mszyca ale dziwnie wielka. Chyba że ten liść jest mały. Ile to mogło mieć długości? Tylko jedno było?
Pozdrawiam. Sławka
Loudziarz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 11 maja 2022, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Liść nie był duży, co do tego stworzenia to maks pół centymetra, na krzaku znalazłem ze 3 sztuki nieruchome przyklejone do liścia.
Jelizawieta
200p
200p
Posty: 204
Od: 23 sty 2021, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wyspa Uznam

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Dzień dobry.
Jakieś trzy tygodnie temu zauważyłam mszyce na różach. Opryskałam preparatem Róża 2w1 na owady i choroby. Niestety środek był rozpuszczony w ubiegłym roku, a ja dokonałam oprysku nawet nie wstrząsając spryskiwacza. Na drugi dzień wstrząśniętym preparatem ponownie dokonałam oprysku chyba jednak zbyt mocnym.
Skutkiem mojej nieudolności pozbyłam się mszyc, ale niestety na niektórych pędach zaczęły czernieć i zamierać liście. Pousuwałam sczerniałe liście, ale te pędy wcale nie rosną. Czy powinnam je przyciąć?
Jelizawieta.
Pozdrawiam, Jelizawieta
nerina
50p
50p
Posty: 96
Od: 28 sty 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: SZKODNIKI róż

Post »

Czy jest naturaly srodek na skoczka? Mam najwiecej go na piwoniach i różanecznikach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”