Stanowisko i towarzystwo dla azalii, rododendrona

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: rabata z rh i azalii

Post »

Wszystkim b. dziękuję , poczytałam i coś wymyśliłam , latem pokażę rezultaty ( a na pewno za kilka lat b. ciekawy efekt ) dzięki
duduś
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: rabata z rh i azalii

Post »

Napiszę jaką udało mi się skomponować tą rabatkę z tyłu 3 rh Album Nova, Catavbianse Grandiflorum , Catavbianse Boursalut z przodu przed nimi Nova Zembla i Catarine van Tol
a całkiem z przodu azalie Perkfeuer, Canon double, Sarina i Sunte Nectarine całkiem przed nimi płożąca Golteria Pełzająca . To jedyna rabata której nie zaprojektowała mi projektantka więc jeszcze z nią walczę . Myślę że będzie dobrze , zwłaszcza po kilku latach .
duduś
pysia34
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 22 wrz 2009, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie
Kontakt:

Re: rabata z rh i azalii

Post »

Ciekawe czy będziesz zadowolona z efektu. Większość projektantów których znam preferuje albo kontrastowe zestawienia np czerwony żółty, albo łagodne i stonowane przechodzenie z barwy do barwy. Rabata jak na taką małą jak dla mnie zbyt pstrokata. Została bym przy bieli fiolecie i różu a w innym miejscu ogrodu posadziła bym kontrastowo żółć i czerwień, np. w jakimś nudniejszym zakątku żeby go ożywić. Ale na szczęście gustów jest tyle co ludzi ;) i nie dyskutuje się o nich :) Fajnie też wyglada jak różaneczniki przetykane są azaliami bo same w sobie azalie jako krzewy po kwitnieniu nie są już takie atrakcyjne.
Awatar użytkownika
belladonna
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 27 sty 2014, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: rabata z rh i azalii

Post »

Hej, przemyśl jeszcze tylko sprawę długości kwitnienia rododendronów i azalii. Praktycznie z końcem maja, lub w połowie czerwca jest już pozamiatane - większość przekwita i robi się smutno, zwłaszcza w cieniu. Dobrze jest wsadzić jednak pomiędzy rh i azalie coś, co zakwitnie później np. hortensję. Nie mam doświadczenia z kalmią, ale z tego co czytam, ona kwitnie dopiero w czerwcu. Może ktoś inny podpowie coś więcej.
Pozdrawiam
Blanka
"Co jest złe, można poprawić, ale nie można poprawić czegoś, czego nie ma". Jodi Picoult
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1559
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: rabata z rh i azalii

Post »

Dziś zakupiłam swojego pierwszego rh :D
Obrazek
Wczoraj widziałam takiego u sąsiadki i skradł moje serducho bezpowrotnie ;:173
Dla towarzystwa pachnąca azalia Soir de Paris
Obrazek
a także zakupiona wcześniej Goldpracht
Obrazek

Kupiłam, nie do końca mając miejsce na taką rabatę...
Dziś porozglądałam się po działce i zastanawiam się nad ta wnęką.
Obrazek
Jest to cieniste miejsce o wymiarach 1,3m szerokie x 2,0-2,5m długie, między płotkiem, przy którym rosną maliny, a przyczepą kempingową.
Cieniste, a może "ażurowe" jest z tego względu, że naprzeciwko tego miejsca rośnie stary, duży orzech włoski.
Myślałam, żeby z tyłu posadzić azalie, a przed nimi rh...
Proszę o rady mądre, doświadczone głowy :)
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Przemyslaw M
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 10 cze 2015, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Miejsce sadzenia

Post »

Witam, czy moge pod sosnami czarnymi posadzić rododendrony?
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Witam

Post »

Rododendrony muszą byc zasilane i dość często podlewane, a sosny niekoniecznie
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Witam

Post »

Jednak sosny mając palowy system korzeniowy nie zagrażają różanecznikom, jest to w sumie dobre towarzystwo.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Miejsce sadzenia

Post »

Przemysław,


a igły dodatkowo zakwaszają, tylko, aby tam światło docierało, bo sosny mocno cieniują szczególnie na słonecznych miejscach.

Zastanów się jak to będzie wyglądało za lat 10, żeby za szybko nie trzeba było zmieniać.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
Awatar użytkownika
dartvader1
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 18 lis 2014, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Re: Moje miejsce na rododendrony

Post »

Na działce mam już różaneczniki dosyć wiekowe jeden kwitnie na biało drugi nie kwitnie wcale ale planuje dokupić fioletowy amerykański i dosadzić do niekwitnącego przyjaciela :) jak coś podeśle zdjęcia na przyszły rok jak się uda ;:215
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Moje miejsce na rododendrony

Post »

dartvader1,

A ten co nie kwitnie to jest zbyt mały, czy tak po prostu...

Mam taki ładny różowy rh. Universat Helsinki, traktowałem go podobnie jak sąsiednie, które kwitły corocznie jak Bluretia i Sintillation, a jednak zakwitł dopiero po ok 10 latach od posadzenia i obecnie kwitnie już corocznie.
Musi się zakotwiczyć w swoim miejscu czy coś podobnego.
U mnie ziemia kwaśna, bo działka leśna, ale czasem niektóre nie kwitną.
Mam obecnie ok 30 takich krzewów, z których niektóre to siewki, a inne kupione na tyle małe, że jeszcze nie kwitły.

Oczywiście są nawozy, które aktywizują powstawanie pąków kwiatowych, stąd sprzedawane czasem małe rośliny z pąkami kwiatowymi, ale to nie reguła.
Ale kto wie może warto spróbować...
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
Awatar użytkownika
dartvader1
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 18 lis 2014, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Re: Moje miejsce na rododendrony

Post »

Ja kupiłem ziemie z już posadzonymi 2 krzakami jeden kwitnie a drugi ma tylko pąki z liśćmi i jest trochę marny ale ładnie się na jesień przebarwia. :D
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Moje miejsce na rododendrony

Post »

Moje rododendronki rosną w teoretycznie niezbyt korzystnym miejscu, bo od strony zachodniej i nic za bardzo tam nie zacienia (przynajmniej na razie;)). Cień jest tylko w godzinach rannych. Rosną już dwa lata i mają się dobrze, są dość gęste. Sprawę podlewania załatwia gruba warstwa ściółki z kory. W tym roku widzę, że mają masę pąków kwiatowych o wiele więcej niż na tym zdjęciu sprzed roku :)

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”