Ogród zielonej

[jarha]

Soniu, muszę Cię ostrzec, że pędy wyrastające z gałązek anabelki będą wiotkie i będą się pokładać. Tylko te, które wyrosną wprost z gleby powinny być sztywne i grube. Nauczona doświadczeniem przycinam ubiegłoroczne pędy prawie przy ziemi. U mnie jeszcze nic nie wychodzi, ale myślę, że to kwestia kilku ciepłych dni.
Śliczne te malinowe tulipanki z jasnym brzegiem
Orlaja szybko wystartowała
Moje cynie z Twoich nasion też powschodzily masowo
A sklepowych jeszcze nie posiałam
Dobrej niedzieli Kochana, i zdrówka dla wnucząt

[marpa]

Wiosna się nam powoli rozkręca Soniu, wyczekiwane tulipany pokazują się w pełnej krasie inne śliczności ogrodowe doganiają ! Wreszcie mamy słoneczne dni a i deszczyk nam łaskawy...
Pięknej niedzieli !

[plocczanka]

Soniu, podziwiam, jak zawsze zresztą, Twoje tulipany, które tak pięknie kwitną.
Współczuję niedomagania zdrowotnego zarówno u Ciebie, jak i u wnucząt. Wszystkim Wam życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Miłej niedzieli i dobrego tygodnia, Soniu.

[cyma2704]

Narzekałam, że posadziłam szybko rosnący żywopłot od strony drogi, bo przez dwanaście lat nikt drogą koło nas nie jeździł. Zaczęła się budowa domu kilka działek za nami, więc samochody już jeżdżą, jednak żywopłot mnie cieszy.

Dawidzie wilgoć i ciepło zdecydowanie przyśpieszyły kwitnienia, więc ogród coraz bardziej kolorowy.
Jak masz dużo ślimaków kup fosforan żelaza, nie szkodzi zwierzętom. Mój M długo zbierał golasy, ale w końcu się poddał, sypiemy jednak granulki.
Jeżowi zrobiłam schronienie, ale się nie pojawił. Wokół ma pełno zarośniętych działek, gdzie nikt go niepokoi.

Halszko dziękuję. Tulipany NN, bo niezgodne z nazwą na regale sklepowym, ale kolory cieszą.
Bałam się ściąć nisko hortensję, więc będzie eksperyment, za rok się poprawię.

Maryniu dziękuję. Wiosna nas zaskoczyła, wszystko szybko zakwita. Niewiele tulipanów, ale kilka botanicznych i innych pojedynczych w gruncie się zachowało.

Lucynko większość tulipanów w donicach na tarasie. U Ciebie to dopiero festiwal kolorów
Dziękuję, dzieciaki ciężko przeszły wirusówkę jelitową, ale już od poniedziałku idą do przedszkola.

Ostatnie narcyzy.



Jutro zostanie już bez kwiatów.



Amanogawa zaczyna.

[Davros]

Dziękuję za podpowiedź odnośnie fosforanu, już dodane na listę zakupową.
Piszesz, że ostatnie narcyzy. Moje jeszcze nie ostatnie, więc chyba jesteś mocno do przodu Ogólnie wiosna i coraz piękniej.

[Margo2]

Tak, żywopłoty cieszą się złą sławą. Szczególnie te tujowe, a przecież chronią nas od wścibskiego wzroku i hałasu.
A mnie jeszcze od wiatru.
Mimo, że przysparza sporo pracy 2 razy do roku i wyciąga składniki odżywcze innym roślinom ja na niego nie narzekam.
Jak zwykle pokazujesz dorodne rosliny.
Ja nie mogę się dorobić takich kęp narcyzów.
Mam słownie jedną sztukę. Poza tym rosną u mnie tylko te miniaturowe

[Alicja125]

Witaj Soniu narcyze u mnie też powoli się kończą ja w sobotę wycinałam przekwitnięty kwiatostan, no cóż nacieszyły oczy i koniec tego dobrego czekam na inne kwiaty. Żywopłoty to dobra sprawa ja też mam zrobiony z aronii trochu to odsłania choć u mnie nie jadą samochody to chodzą ludzie i więcej prywatności nie zaszkodzi. Kwiaty śliczne pozdrawiam miłego dnia

[marta64]

Soniu, wiosenne kwitnienia przemijają z prędkością światła , śpieszą się, bo temperatury niczym lipcowe, to wydaje im się, że czas znikać . Ciepełko cieszy, ale wolałabym żeby wiosna tak nie pędziła, a zwłaszcza, żeby narcyzy tak szybko nie przekwitały .
Śliczne, te niezupełnie czerwone, tulipany
Kokorycz podziwiam , tym bardziej, że u mnie, te kłączowe, za nic nie chcą rosnąć , a przecież bywają chwastem .
Dlaczego już wycinasz kwiaty ciemierników?
Mam nadzieję, że dzieciaczki już zdrowe, a Ty nie złapałaś choróbska!

[cyma2704]

Dawidzie też dziś zamówiłam w pobliskiej szkółce fosforan na ślimaki. Pełno golasów, objadają nieliczne tulipany, hosty i młode nasadzenia w warzywniku.
Narcyzów nie mam wiele. Najstarsze to pokazywane wcześniej Tete-a-Tete, stara odmiana żonkili, babcine pachnące narcyzy i mix gratisowych.

Gosiu dziękuję, u mnie rośliny chyba mają przestrzeń, dlatego mimo kiepskiej gleby jakoś sobie radzą. Dziś wieczorem podzieliłam miskanta i chciałam posadzić metr od świerków, musiałam wyciąć korzenie, bo nie dało się wbić szpadla. Mam nadzieję, że trawa się przyjmie.
U mnie narcyzy, tak jak liliowce nie kwitną spektakularnie, choć kilka kwiatów zawsze widać. Najlepiej kwitną w pierwszym roku, jak dostaną dobroci do dołka. Te ostatnie gratisy posadziłam w doniczce.

Alu dziękuję, dużo kolorów w ogrodzie, choć u mnie nasadzenia jednorodne, trochę monotonnie w wątku, ciągle zdjęcia tych samych.
Prywatność ma od dwunastu lat, bo nie mam sąsiadów bezpośrednio za płotem. Jak się wprowadzałam, to do najbliższego domu miałam ponad dwieście metrów. Mój dom nadal będzie ostatni przy drodze, bo już zdążyłam się dowiedzieć, że tylko budowlańcy będą jeździć drogą koło mnie. Właściciel ma dojazd do innej, w całości asfaltowej drogi.

Martuś dzięki. Kokorycze wysiewają się więc kilka zawsze kwitnie, ale mam tylko blado żółtą, więc rzadko ją pokazuję. Inne ciemierniki zawiązują nasiona, więc nie chcę siewek. Ten do tej pory nie miał nasion, więc chyba posłucham Twojego głosu i zostawię mu kwiaty.
Niestety gorący taras szybko zakończył kwitnienie tulipanów w donicach.
Dzieciaki zdrowe, a ja kurowałam kilka dni jelitówkę.

Akrobata na borówce.









Najładniejsza dla mnie faza w rozwoju host.







Ostatnie zdjęcia donicowych tulipanów.







Berberysy





Zdjęcia prześwietlone, ale może ktoś rozpozna co to za odmiany.







Pachnący



Amanogawa



Kwitną truskawki i poziomki.

[marta64]

Soniu, a jednak podłapałaś wirusa od dzieci , ale dobrze, że już po .
Te żółte narcyzki, to może być Grand Soleil d'Or, a białe to Geranium. Obydwa to narcyzy Tazetta, mocno pachnące .
Poeticus już rozkwita, czy to jakiś mieszaniec?
Zdrówka, Soniu

Po przejrzeniu moich narcyzków wielokwiatowych, już nie jestem pewna nazwy tych żółto-pomarańczowych . Podobne kwiatki ma też Scarlet Gem i Falconet.

[krasna101]

Witaj Soniu ależ u Ciebie już kolorowo i pięknie .
Mi w tym roku wypadło dużo Tulipanów ,same liście wyrosły a te co sadziłam jesienią , jakieś pokręcone liście mają i są jeszcze niskie. Chyba tutejsze chłody im zaszkodziły
Widzę,że już ładne masz sadzonki Cynii . Ja dopiero dziś zaczęłam pierwszą partię siania różnych kwiatków , jeszcze czekam na następną. Bo jak co roku zaklinam ,że nie będę dużo siała ale jak zajrzę na allegro i coś nowego wypatrzę to od razu się skuszę.
pozdrawiam

[plocczanka]

Soniu, u Ciebie,jak zawsze, kolorowo i bogato.
Nawet truskawki i poziomki już zakwitły
Zdjęcia z zapylaczem świetnie zrobione! Czy to trzmiel?

U mnie zrobiło się zimniej aż o 10 stopni i choć jest stopni 17, to mocno się to ochłodzenie odczuwa.
Na szczęście zaplanowałam robotę w domu i tylko M marudzi, że nie zadbał o odpowiedni dobór garderoby.

Pozdrawiam cieplutko i życzę Wam wszystkim zdrówka.

[cyma2704]

Ciepło i słonecznie, więc przesadziłam kilka roślin, bo koncepcje się zmieniają co chwila.

Kwitnące, białe prymulki zmieniły miejsce. Siewki ciemierników z jednym liściem dosadziłam do roślin matecznych na nowej rabacie.
Chyba straciłam irysa syberyjskiego Pink Parfait, wsadziłam resztki prawie bez korzeni.

Martuś dziękuję za nazwanie narcyzów.
Poeticus podarowany, a przyjaciółka wykopała z ogródka babci, więc chyba nie mieszaniec.

Bożenko dziękuję, bardzo szybko zakwitły w tym roku byliny. Właśnie irysy niskie pokazały kwiaty, a bródkowe w ładnych pąkach.
Cynie miniaturowe z własnych nasion, więc paluchy swędziały, żeby sprawdzić, jak wzejdą.
Wysiałam też szarłat, bo wysoki i w wolne miejsce zawsze ładnie się wpasuje.
U mnie tulipany pojedyncze, bo gryzonie rozprawiają się z nimi w gruncie.

Lucynko dziękuję, u nas też dwa dni było zimno, ale dziś już słońce i ciepło.
Tradycyjnie truskawki i poziomki pod włókniną, więc dzieciaki będą się cieszyć, że już kwitną.
Młode trzmiele szaleją na borówkach, więc cierpliwie fotografowałam, jak jeden podlatywał do kolejnych kwiatów.

Cunningham,s White









Amanogawa







Dziś przesadzane.



Trawy







Zaczynają zawilce wielkokwiatowe.



Szarłat



Floksy szydlaste pożera irga, koniecznie muszę przesadzić.