Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11318
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
U Ciebie to dopiero ładnie chryzantemy kwitną!
Pogoda pod psem,szkoda bo można by jeszcze pobyć dłużej na łonie natury...tego nigdy dość!
Pogoda pod psem,szkoda bo można by jeszcze pobyć dłużej na łonie natury...tego nigdy dość!
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2615
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Piękne róże!! U mnie niektore mają pąki, może zdążą rozkwitnąć jeżeli mają być jeszcze ładne dni w listopadzie; pocieszyłaś mnie. Organizm Misi widac potrzebuje dożywienia po chorobie. Ja też dzisiaj w deszczu musiałam kończyc prace.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Davros
- 100p
- Posty: 176
- Od: 18 maja 2023, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Kolory chryzantem cudowne. U mnie jeden floks też jeszcze trzyma kolorki.
Moja 'Novalis' dostała w tym roku nowe miejsce i zobaczymy jak to będzie z kolorkami w przyszłym roku.
Moja 'Novalis' dostała w tym roku nowe miejsce i zobaczymy jak to będzie z kolorkami w przyszłym roku.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Lucynko
Już jestem u Ciebie.
Misia jak zwykle super prezentuje się jako modelka, jest słodka.
Dobrze, że dochodzi do siebie.
Róże, floksy i chryzantemki
Celozja piękna i ma taki nietypowy kwiatostan więc siej.
Już jestem u Ciebie.
Misia jak zwykle super prezentuje się jako modelka, jest słodka.
Dobrze, że dochodzi do siebie.
Róże, floksy i chryzantemki
Celozja piękna i ma taki nietypowy kwiatostan więc siej.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16625
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Witajcie!
Sobota pod znakiem chmur i niewielkiego deszczu. Na działkę nawet nie zajrzałam, wybrałam się natomiast na duże przedświąteczne zakupy. Zbyt długo odkładałam w czasie,ale udało mi się zakupić wszystko, co planowałam.
Zdjęcia zrobione podczas ostatniej wizyty na działeczce.
hosting obrazkow
Maryniu - jeszcze nie wszystkie chryzantemy zakwitły. Dwie ledwo zapączkowane.
Pogoda typowo jesienna. Taka, jakiej najbardziej ni lubię.
Jednak jest nadzieja na krótkotrwałą poprawę, czego Tobie, sobie i wszystkim nam życzę z całego serca.
Krokusik jesienny próbuje zakwitnąć.
To jest ta olbrzymia chryzantema, której usiłuję się pozbyć.
Iguniu - wprawdzie już jakiś czas temu pościnałam wszystkie pąki róż do wazonu, ale okazuje się, że one jeszcze budują i rozwijają nowe pąki.
Misia już wróciła do normy i nie je na zapas. Już się bałam, by dla odmiany nie zachorowała z przejedzenia.
Tojadowi muszę zmienić miejsce. Rośnie zbyt blisko siatki i już niemal połowy go nie ma.
Dawidzie - jeszcze dwie chryzantemy nie rozwinęły pąków. Zastanawiam się, czy jest sens uprawiać chryzantemy na działce, którą późną jesienią odwiedzam bardzo rzadko. Może tylko te wcześniejsze... Nie lubię swojej ukochanej działeczki o tej porze roku.
Moja 'Novalis' to już bardzo dorosła kobita i nawet gdybym chciała jej zmienić miejsce, bałabym się to zrobić.
Od kilku lat rośnie w półcieniu i zawsze bardzo ładnie kwitnie. Jedyną jej wadą jest wrażliwość kwiatków na deszcz.
Miniaturowa budleja jeszcze kwitnie.
Złocień arktyczny zaczyna zmieniać kolor kwiatków.
Ewuniu - cieszę się, że jesteś!
Misia już jest sobą i broi dyskretnie, jak przed chorobą.
W tym roku celozja dziwacznie się zachowała i zamiast jednego dużego kwiatu miała kilka mniejszych.
Znalazłam zdjęcie całej rośliny.
Nie wiem, co jej odbiło, ale nie tak powinna wyglądać.
Kwitną jeszcze spóźnione astry.
Dobrej niedzieli, Kochani.
Temu coś się w główce pokręciło.
Sobota pod znakiem chmur i niewielkiego deszczu. Na działkę nawet nie zajrzałam, wybrałam się natomiast na duże przedświąteczne zakupy. Zbyt długo odkładałam w czasie,ale udało mi się zakupić wszystko, co planowałam.
Zdjęcia zrobione podczas ostatniej wizyty na działeczce.
hosting obrazkow
Maryniu - jeszcze nie wszystkie chryzantemy zakwitły. Dwie ledwo zapączkowane.
Pogoda typowo jesienna. Taka, jakiej najbardziej ni lubię.
Jednak jest nadzieja na krótkotrwałą poprawę, czego Tobie, sobie i wszystkim nam życzę z całego serca.
Krokusik jesienny próbuje zakwitnąć.
To jest ta olbrzymia chryzantema, której usiłuję się pozbyć.
Iguniu - wprawdzie już jakiś czas temu pościnałam wszystkie pąki róż do wazonu, ale okazuje się, że one jeszcze budują i rozwijają nowe pąki.
Misia już wróciła do normy i nie je na zapas. Już się bałam, by dla odmiany nie zachorowała z przejedzenia.
Tojadowi muszę zmienić miejsce. Rośnie zbyt blisko siatki i już niemal połowy go nie ma.
Dawidzie - jeszcze dwie chryzantemy nie rozwinęły pąków. Zastanawiam się, czy jest sens uprawiać chryzantemy na działce, którą późną jesienią odwiedzam bardzo rzadko. Może tylko te wcześniejsze... Nie lubię swojej ukochanej działeczki o tej porze roku.
Moja 'Novalis' to już bardzo dorosła kobita i nawet gdybym chciała jej zmienić miejsce, bałabym się to zrobić.
Od kilku lat rośnie w półcieniu i zawsze bardzo ładnie kwitnie. Jedyną jej wadą jest wrażliwość kwiatków na deszcz.
Miniaturowa budleja jeszcze kwitnie.
Złocień arktyczny zaczyna zmieniać kolor kwiatków.
Ewuniu - cieszę się, że jesteś!
Misia już jest sobą i broi dyskretnie, jak przed chorobą.
W tym roku celozja dziwacznie się zachowała i zamiast jednego dużego kwiatu miała kilka mniejszych.
Znalazłam zdjęcie całej rośliny.
Nie wiem, co jej odbiło, ale nie tak powinna wyglądać.
Kwitną jeszcze spóźnione astry.
Dobrej niedzieli, Kochani.
Temu coś się w główce pokręciło.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11318
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Ta chryzantema o tej porze robi robotę w ogródku..daj jej szansę choćby pod siatką niech się działkowicze napatrzą ..A kwiatki tojadu Ci kradną?
Miłego weekendu Lucynko!
Miłego weekendu Lucynko!
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Świetne jeszcze ujęcia kwiatów jak na ten czas u mnie już niewiele by złapał jedynie
niektóre róże.Tojad piękny chyba kupię nasionka na drugi rok spodobał mi się bardzo.Dużo jeszcze życzę.
niektóre róże.Tojad piękny chyba kupię nasionka na drugi rok spodobał mi się bardzo.Dużo jeszcze życzę.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11566
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Lucynko świetna wiadomość, że Misia wyzdrowiała.
Celozja ciekawa z takimi piętrowo ułożonymi kwiatami.
Też po kilku latach moje chryzantemy są bardzo wysokie i muszę wiązać. Nawet się zastanawiam nad jakimś skarlaczem, bo piękna limonkowa ma w tym roku 120 cm i nawet związana się przewiesza.
Spokojnego świętowania.
Celozja ciekawa z takimi piętrowo ułożonymi kwiatami.
Też po kilku latach moje chryzantemy są bardzo wysokie i muszę wiązać. Nawet się zastanawiam nad jakimś skarlaczem, bo piękna limonkowa ma w tym roku 120 cm i nawet związana się przewiesza.
Spokojnego świętowania.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2609
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Lucynko, wiele kwiatków jeszcze kwitnie u Ciebie i dobrze, bo kolorki cieszą oczy
Moje niektóre chryzantemy też takie niesforne, nawet podwiązane wykrzywiają się i wyglądają nieciekawie. Trzeba by je ciąć w maju żeby były niższe. Ale obawiam się, że ten zabieg opóźniłby kwitnienie. Ten tojad to dwie rośliny o dwóch kolorach kwiatów razem wsadzone? Dlaczego Ci go ubywa?
Dobrej pogody Lucynko, spokojnych dni
Moje niektóre chryzantemy też takie niesforne, nawet podwiązane wykrzywiają się i wyglądają nieciekawie. Trzeba by je ciąć w maju żeby były niższe. Ale obawiam się, że ten zabieg opóźniłby kwitnienie. Ten tojad to dwie rośliny o dwóch kolorach kwiatów razem wsadzone? Dlaczego Ci go ubywa?
Dobrej pogody Lucynko, spokojnych dni
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16625
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Witajcie!
Dzisiaj to dopiero piękny słoneczny dzień! W pełni wykorzystaliśmy go na odwiedzenie części grobów. Najważniejsze odwiedzimy pierwszego listopada.
Niestety, od wszystkich dzieli nas duża odległość, zatem zajmie nam to cały dzień. Na szczęście kończymy zawsze obiadem u siostrzenicy małżonka.
Na działkę wybiorę się dopiero po świętach.
Maryniu - mam plan wobec tej chryzantemy i go nie zmienię. Zrobię kilka małych sadzonek, a cała reszta znajdzie się na kompoście.
Nie kwiaty tojadu mi giną, tylko całe łodyżki. Mam go stosunkowo niedługo, bo trzeci rok. W ubiegłym roku wypuścił jedną dodatkową odnóżkę, w tym roku aż trzy (w sumie miał cztery). Niestety, zostały mi tylko dwie. Jeśli go nie przeniosę w głąb działki, to może całkowicie zginąć.
Spokojnego tygodnia, Maryniu.
Jolu - gdyby nie chryzantemy, niewiele kolorków byłoby na działce widać, tylko takie pojedyncze gdzieniegdzie jeszcze są. Masz rację, że tojad ładnie się prezentuje o tej porze roku, gdy większość roślin już do snu zimowego się układa.
Twoje życzenie spełnione. Słoneczko pięknie dzisiaj świeci. Dziękuję i wzajemnie życzę Ci słonecznego całego tygodnia.
Soniu - co do celozji, to powinna być niższa i mieć jeden duży kwiat-grzebień. Celozja kłosowa w taki sposób rośnie i posiada kilka kłosów, ale nie grzebieniasta.
Moim pomysłem na skarlenie chryzantem jest zrobienie nowych sadzonek i wyhodowanie młodych niskich roślinek.
Dziękuję i Tobie również życzę spokojnego świętowania.
Halszko - w kilku kolejnych latach przycinałam chryzantemy, co na niewiele się zdało. Kwitły w tym samym czasie, co w tym roku, a rosły z roku na rok coraz wyższe.
Tojad dwukolorowy 'Cloudy' to jedna roślina. On tak kwitnie. Z czasem białe kwiaty zabarwiają się najpierw tylko na brzegach, później całe na niebiesko.
Ubywa mi młodych łodyżek, które wypuszcza od korzeni, ponieważ rośnie przy samej siatce od strony wspólnej alejki i widocznie ma wielu amatorów.
Wiosna
ą przesadzę go w głąb działki, by nie był widoczny dla spacerujących alejką.
Dziękuję za dobrą słoneczną pogodę, której życzę i Tobie, najlepiej na co najmniej cały tydzień.
Dobrego, najlepiej słonecznego tygodnia.
Dzisiaj to dopiero piękny słoneczny dzień! W pełni wykorzystaliśmy go na odwiedzenie części grobów. Najważniejsze odwiedzimy pierwszego listopada.
Niestety, od wszystkich dzieli nas duża odległość, zatem zajmie nam to cały dzień. Na szczęście kończymy zawsze obiadem u siostrzenicy małżonka.
Na działkę wybiorę się dopiero po świętach.
Maryniu - mam plan wobec tej chryzantemy i go nie zmienię. Zrobię kilka małych sadzonek, a cała reszta znajdzie się na kompoście.
Nie kwiaty tojadu mi giną, tylko całe łodyżki. Mam go stosunkowo niedługo, bo trzeci rok. W ubiegłym roku wypuścił jedną dodatkową odnóżkę, w tym roku aż trzy (w sumie miał cztery). Niestety, zostały mi tylko dwie. Jeśli go nie przeniosę w głąb działki, to może całkowicie zginąć.
Spokojnego tygodnia, Maryniu.
Jolu - gdyby nie chryzantemy, niewiele kolorków byłoby na działce widać, tylko takie pojedyncze gdzieniegdzie jeszcze są. Masz rację, że tojad ładnie się prezentuje o tej porze roku, gdy większość roślin już do snu zimowego się układa.
Twoje życzenie spełnione. Słoneczko pięknie dzisiaj świeci. Dziękuję i wzajemnie życzę Ci słonecznego całego tygodnia.
Soniu - co do celozji, to powinna być niższa i mieć jeden duży kwiat-grzebień. Celozja kłosowa w taki sposób rośnie i posiada kilka kłosów, ale nie grzebieniasta.
Moim pomysłem na skarlenie chryzantem jest zrobienie nowych sadzonek i wyhodowanie młodych niskich roślinek.
Dziękuję i Tobie również życzę spokojnego świętowania.
Halszko - w kilku kolejnych latach przycinałam chryzantemy, co na niewiele się zdało. Kwitły w tym samym czasie, co w tym roku, a rosły z roku na rok coraz wyższe.
Tojad dwukolorowy 'Cloudy' to jedna roślina. On tak kwitnie. Z czasem białe kwiaty zabarwiają się najpierw tylko na brzegach, później całe na niebiesko.
Ubywa mi młodych łodyżek, które wypuszcza od korzeni, ponieważ rośnie przy samej siatce od strony wspólnej alejki i widocznie ma wielu amatorów.
Wiosna
ą przesadzę go w głąb działki, by nie był widoczny dla spacerujących alejką.
Dziękuję za dobrą słoneczną pogodę, której życzę i Tobie, najlepiej na co najmniej cały tydzień.
Dobrego, najlepiej słonecznego tygodnia.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Lucynko, myślę, że ta różyczka, której wrzuciłaś więcej zdjęć, to właśnie Pullman Orient Express. Najbardziej przypomina tę odmianę
Jesienne chryzantemy podziwiam u Ciebie i w innych ogrodach. Moja jedyna właśnie zaczęła kwitnienie. Poza tym po ostatnich deszczach ogród nabrał bardziej jesiennych barw. Opadło już sporo liści, a prym wiodą teraz wszelkie odcienie rudego. Tylko pojedyncze kwiaty róż jeszcze rozświetlają ogrodowe rabaty i dają plamy koloru.
Dobrej pogody na jutrzejszy dzień
Jesienne chryzantemy podziwiam u Ciebie i w innych ogrodach. Moja jedyna właśnie zaczęła kwitnienie. Poza tym po ostatnich deszczach ogród nabrał bardziej jesiennych barw. Opadło już sporo liści, a prym wiodą teraz wszelkie odcienie rudego. Tylko pojedyncze kwiaty róż jeszcze rozświetlają ogrodowe rabaty i dają plamy koloru.
Dobrej pogody na jutrzejszy dzień
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6299
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Lucynko
Jak dobrze się dowiedzieć, że masz dla nas same dobre wieści
Pozdrawiam
Jak dobrze się dowiedzieć, że masz dla nas same dobre wieści
Pozdrawiam
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16625
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15
Witajcie!
Dzisiaj skorzystałam z pięknej słonecznej pogody i po spacerze na pobliski cmentarz pojechałam na działkę.
Nie powiem, że jestem szczęśliwa, bo działka wygląda nieciekawie.Duże barwne plamy prezentują jedynie chryzantemy, choć gdzieniegdzie można jeszcze znaleźć pojedyncze kwiatki. Poza tym szarzyzna, nawet drzewa w pobliskim małpim gaju już pozbawione liści. Działkowe drzewa owocowe jeszcze ubrane w liście i tylko sąsiedzki orzech włoski zasłał mi kawał działki opadłymi liśćmi. Zgarnęłam je i przerzuciłam sąsiadce. Niech ona się martwi, co z nimi zrobić. Owoce tego orzecha są byle jakie: małe, bardzo twarde, z niewielką ilością zawartości w skorupce. A ponieważ jest olbrzymi i rośnie tuż przy siatce, zabiera moim roślinkom wodę i składniki mineralne. Sąsiadka chciałaby go usunąć, na co nie zgadza się jej teściowa, po której odziedziczyła działkę. Ot, kwadratura koła.
A oto, jakie kwiatki oprócz chryzantem jeszcze wypatrzyłam.
Dorotko - przede wszystkim wielkie gratulacje!
Serdecznie dziękuję Ci za nazwanie odmiany mojej różyczki. Już sobie zapisałam, żeby mi nie umknęła.
Na mojej działeczce już nie ma różyczkowych kwiatków. Wszystkie jakiś czas temu ścięłam do wazonu, a krzaki róż lekko przycięłam, bo tak wybujały, że większe śniegi czy silne wiatry, połamałyby je.
Dziękuję ślicznie za dobrą pogodę i mam nadzieję, że Tobie też aura psikusa nie zrobiła.
Pozdrawiam cieplutko.
Beatko - też się cieszę i gorąco pozdrawiam.
Dzisiaj skorzystałam z pięknej słonecznej pogody i po spacerze na pobliski cmentarz pojechałam na działkę.
Nie powiem, że jestem szczęśliwa, bo działka wygląda nieciekawie.Duże barwne plamy prezentują jedynie chryzantemy, choć gdzieniegdzie można jeszcze znaleźć pojedyncze kwiatki. Poza tym szarzyzna, nawet drzewa w pobliskim małpim gaju już pozbawione liści. Działkowe drzewa owocowe jeszcze ubrane w liście i tylko sąsiedzki orzech włoski zasłał mi kawał działki opadłymi liśćmi. Zgarnęłam je i przerzuciłam sąsiadce. Niech ona się martwi, co z nimi zrobić. Owoce tego orzecha są byle jakie: małe, bardzo twarde, z niewielką ilością zawartości w skorupce. A ponieważ jest olbrzymi i rośnie tuż przy siatce, zabiera moim roślinkom wodę i składniki mineralne. Sąsiadka chciałaby go usunąć, na co nie zgadza się jej teściowa, po której odziedziczyła działkę. Ot, kwadratura koła.
A oto, jakie kwiatki oprócz chryzantem jeszcze wypatrzyłam.
Dorotko - przede wszystkim wielkie gratulacje!
Serdecznie dziękuję Ci za nazwanie odmiany mojej różyczki. Już sobie zapisałam, żeby mi nie umknęła.
Na mojej działeczce już nie ma różyczkowych kwiatków. Wszystkie jakiś czas temu ścięłam do wazonu, a krzaki róż lekko przycięłam, bo tak wybujały, że większe śniegi czy silne wiatry, połamałyby je.
Dziękuję ślicznie za dobrą pogodę i mam nadzieję, że Tobie też aura psikusa nie zrobiła.
Pozdrawiam cieplutko.
Beatko - też się cieszę i gorąco pozdrawiam.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.