Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1980
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Link do poprzedniego wątku Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.1 - klik
Za podpowiedzią koleżanki wklejam parę zdjęć żeby łatwiej było nawiązać do poprzednich tematów.
Jadziu dziękuję bardzo to raczej na pewno ta tylko u mnie była młodą różą.
Karo dziękuję niezmiernie za pomoc obiecuję się nadal uczyć.
Za podpowiedzią koleżanki wklejam parę zdjęć żeby łatwiej było nawiązać do poprzednich tematów.
Jadziu dziękuję bardzo to raczej na pewno ta tylko u mnie była młodą różą.
Karo dziękuję niezmiernie za pomoc obiecuję się nadal uczyć.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1980
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Znalazłam moje zagubione zdjęcia z opóźnieniem ale muszę zapisać że ta róża lila to Veilchenblau jeszcze raz dziękuję za wsparcie a teraz zdjęcia oczywiście to samo tylko i innej strony wzięte ,niestety zniszczenia na różach widać.
nowa piwonia dopiero jednym kwiatkiem zakwitła.
niby skalniaczek
Dzisiaj zdawało się że burza będzie ale nas ominęła a parno było niemożliwie ja tylko troszkę trawki wyrwałam cała mokra do domu wróciłam.
to te mnie bardziej odpowiadają
te są te bledsze ale się same rozsiewają.
W tamtym roku była bardziej liliowa teraz jest jakby w róż
a ta miała być kolorem taka jak tamta a wyszło co wyszło.
nowa piwonia dopiero jednym kwiatkiem zakwitła.
niby skalniaczek
Dzisiaj zdawało się że burza będzie ale nas ominęła a parno było niemożliwie ja tylko troszkę trawki wyrwałam cała mokra do domu wróciłam.
to te mnie bardziej odpowiadają
te są te bledsze ale się same rozsiewają.
W tamtym roku była bardziej liliowa teraz jest jakby w róż
a ta miała być kolorem taka jak tamta a wyszło co wyszło.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2900
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Jolu
W końcu jesteś tu, gdzie powinnaś być .
Piękne ostróżki i róże obsypane kwieciem .
Ciekawa piwonia , ona taka jasnoróżowa od początku kwitnienia?
Mam nadzieję, że wczorajsza burza nie narobiła szkód u Ciebie
W końcu jesteś tu, gdzie powinnaś być .
Piękne ostróżki i róże obsypane kwieciem .
Ciekawa piwonia , ona taka jasnoróżowa od początku kwitnienia?
Mam nadzieję, że wczorajsza burza nie narobiła szkód u Ciebie
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1980
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Witam cię Martuś bardzo serdecznie ,masz rację czuje się jak bym była w domu a nie w przedsionku ale moje poprzednie miejsce wyszło z tego powodu że zaczęłam wątek od pokazania wrażeń wycieczkowych a potem wyszło co wyszło "nie było wycieczek" Teraz jestem w temacie i bliżej Was.Ta piwonia jest faktycznie taka bledziudka i niepełna zakup tamtegoroczny.Jeśli chodzi o burzę to nie narzekam tylko parę ostróżek połamało i położyło ale jak jutro podwiąże to powinno być dobrze,przy okazji bukiet fajny wyszedł.Koło domu mam już tak nawciskane że nic nie wcisnę a tyle jeszcze roślinek mi się podoba... A jak tam u ciebie po tych wichurach gdzieniegdzie chyba było nie ciekawie bo syreny wyły mogły być podtopienia.
właśnie co to jest chwast czy kwiat?zostawiłam ze względu na delikatni pokrój i kolor.
właśnie co to jest chwast czy kwiat?zostawiłam ze względu na delikatni pokrój i kolor.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Joluzałapałam się widzę na pierwszą stronę , tym bardziej mi miło. To chyba jest ostróżka jednoroczna, u mnie się takie swojego czasu wysiewały na rabacie, teraz ich miejsce zajęły bardziej ekspansywne jeżowki /nie ścinam ich na zimę i sieją się na potęgę/
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2900
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Dziewczyny, to jest ostróżeczka polna, jednoroczny chwaścik, ziółko, co kto woli, ale śliczny , toteż u siebie, jeśli się akurat pojawi, nie wyrzucam.
Od ogrodowych jednorocznych ostróżek, jest delikatniejsza i ma mniej kwiatów, za to w pięknym kolorze .
Jolu, to u mnie, o wiele bardziej ogród sponiewierany a wydawało się, że ta burza nadciągnęła z Twojej strony i myślałam co tam u Ciebie . To dobrze, że jednak nie masz wielkich zniszczeń i dalej sobie kwitną piękne kwiatuszki, pilnowane przez koguta .
Miłego, letniego tygodnia
Od ogrodowych jednorocznych ostróżek, jest delikatniejsza i ma mniej kwiatów, za to w pięknym kolorze .
Jolu, to u mnie, o wiele bardziej ogród sponiewierany a wydawało się, że ta burza nadciągnęła z Twojej strony i myślałam co tam u Ciebie . To dobrze, że jednak nie masz wielkich zniszczeń i dalej sobie kwitną piękne kwiatuszki, pilnowane przez koguta .
Miłego, letniego tygodnia
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1980
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Cześć Daysy u ciebie są piękne róże a ujęło mnie to zdjęcie z dwoma gałązkami niepełnych jasnej i chyba różowej,a zresztą wszystkie masz piękne,a ta Doktorek to chyba pnąca?Ja szukam u siebie w notatkach nazw ale to masakra jest bo różowe się powtarzają i jak w opisie zczaić o który róż chodzi?chyba tego nigdy nie ogarnę a jak mam bzdury pisać to może sobie daruję podpisywanie róż.udanego tygodnia,
Martuś szkoda że to burzysko porobiło ci zniszczenia,mam nadzieję że nie takie trwałe i roślinki odżyją po jakimś czasie,ale róże to chyba u każdego w tym roku cierpią a tak bardzo chcą żyć to takie delikatne "stworzenia".Dzisiaj byłam u lekarza ale jutro to już muszę poobcinać przekwitłe kwiatostany,jak znowu dzień nie zacznie się od deszczu.Podwiązywałam pomidory i na dużych krzakach jest po kilka pomidorków a na karłowych zatrzęsienie.
Zapomniałam nazwy ale przeżyły zimę bez okrycia i zakwitły czy na drugi rok jak zostawię też powinny zakwitnąć czy tylko dwa lata to kwitnie?
Martuś szkoda że to burzysko porobiło ci zniszczenia,mam nadzieję że nie takie trwałe i roślinki odżyją po jakimś czasie,ale róże to chyba u każdego w tym roku cierpią a tak bardzo chcą żyć to takie delikatne "stworzenia".Dzisiaj byłam u lekarza ale jutro to już muszę poobcinać przekwitłe kwiatostany,jak znowu dzień nie zacznie się od deszczu.Podwiązywałam pomidory i na dużych krzakach jest po kilka pomidorków a na karłowych zatrzęsienie.
Zapomniałam nazwy ale przeżyły zimę bez okrycia i zakwitły czy na drugi rok jak zostawię też powinny zakwitnąć czy tylko dwa lata to kwitnie?
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2900
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Jolu, to jest firletka kwiecista, roślina dwuletnia, więc siewki bez problemu przeżyją zimę i zakwitną . Czasem stara kępa też przeżyje do następnego roku, ale ona tak bardzo się rozsiewa, że nie musisz się o nią martwić, już zawsze będziesz ją mieć w ogrodzie, chyba, że wypielisz dokładnie jej charakterystyczne siewki
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1980
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Cześć Matrunia no właśnie firletka ,taką mam okropną niepamięć wiem i nie wiem co mam,rośnie w skrzyni okalającej poobcinaną tuję więc za bardzo się nie rozsieje ale dobrze że cokolwiek u mnie lubi się siać oprócz białych fiołków tych mam zawsze w nadmiarze. Jak byłam na ogrodzie robić zdjęcia moim aparatem na gumkę to nie było słoneczka a teraz świeci złośliwe normalnie.
moje pomidorki
nowa liliowa
tyle na dzisiaj to tylko parę arów więc za wiele nie ma.
moje pomidorki
nowa liliowa
tyle na dzisiaj to tylko parę arów więc za wiele nie ma.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1980
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Nie wiem chyba mi się coś poprzestawiało w aparacie ale nie znam się na tym ostatnie zdjęcie nie mogłam przesłać do mojego albumu zobaczę czy zdołam je przesłać na forum to by była różyczka tegoroczna Polka.
niestety chyba nie będę mogła przesyłać zdjęć bo coś mi się pochromoliło i fotosik nie szuka moich zdjęć,muszę czekać tydzień na syna,trudno będę zwiedzać.
niestety chyba nie będę mogła przesyłać zdjęć bo coś mi się pochromoliło i fotosik nie szuka moich zdjęć,muszę czekać tydzień na syna,trudno będę zwiedzać.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11572
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Jolu lilie już kwiaty pokazują. Czerwone z Anabelką świetnie wyglądają. Moje pewnie jutro się otworzą.
Ostróżek zazdroszczę, niech dalej ładnie kwitną. Bukiet też trzeba zrobić, skoro je wiatry poturbowały. U mnie głównie orlaja wędruje do wazonu, bo jej dużo. Inne tylko jak się połamią.
Wielka różowa róża wspaniała, ile kwiatów.
W gruncie czerwony pomidor. Gratulacje.
Miłej niedzieli.
Ostróżek zazdroszczę, niech dalej ładnie kwitną. Bukiet też trzeba zrobić, skoro je wiatry poturbowały. U mnie głównie orlaja wędruje do wazonu, bo jej dużo. Inne tylko jak się połamią.
Wielka różowa róża wspaniała, ile kwiatów.
W gruncie czerwony pomidor. Gratulacje.
Miłej niedzieli.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1980
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Cześć Soniu witam serdecznie ,połechtałaś moje serducho tyloma pochwałami,dziękuję bardzo.Dzisiaj na razie bardzo ładny dzień zrobię parę zdjęć ale nie wiem co mi się poprzestawiało w komputerze nie mogę przesłać zdjęć,mam taki skrótowy program i nie dzieła,muszę poczekać na syna tak że teraz lecę do was podziwiać i może coś podpatrzeć,udanego wypoczynku.