Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
deltoro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 809
Od: 10 mar 2017, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

W tym roku widzę, porównując wstawiane zdjęcia od różnych hodowców, że jednak dwarfy wolą grunt. Krzaki rosną wtedy większe, pędy są grubsze.
Nie mówię oczywiście, że w donicy ich nie można hodować, wszak to był jeden z motywów, żeby te odmiany tworzyć.
anulab pisze: 1 wrz 2023, o 07:02 ...
Taki np. Loxton Lass . Owocował w dwóch rzutach i przy póżniejszym wysiewie może
się na drugi rzut nie wyrobić ...
A jak smakowo Ci Loxton Lass pasuje? Dla mnie jest nijaki, jedynie owoce ładnie na krzaku.
pozdrawiam,
Tomek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8691
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Przy uprawie donicowej konieczna większa dyscyplina .
Mam ogórka w donicy i widzę jak żle na niego wpływa moje
zapominalstwo w podlewaniu . :oops:
Co do smaku to nie pamiętam tak szczerze , chyba mnie nie powalił .
Jedno co mi się w nim podobało to , że owoce ma gęste , mięsiste a
nie rozlazłe miękiszony .
Taki mięsisty dwarf mi się marzy pod warunkiem , że to nie będą 2-3 owoce na krzyż .
Awatar użytkownika
magda111123
200p
200p
Posty: 388
Od: 29 maja 2014, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łańcut

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

To prawda że o donicach trzeba bardziej pamiętać, coś ja o tym wiem. Zawsze gdy miejsca brak i upchnę coś w doniczkę mam koniec końców do siebie pretensje że niewystarczająco o nie zadbałam bo plon o wiele mniejszy.
Kiedyś tam załatwiłam sobie całą paprykę kilka lat temu.
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Ewaca
200p
200p
Posty: 394
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Mój mały dzisiejszy zbiór i gigant Aussie.
Obrazek

Obrazek


Dzis zakończyłam uprawę Buffalo Heart pod chmurką. Zz dokończyła dzieła i musiałam zerwać te zapalone. Wdzięczny pomidor do uprawy, rodzi duże owoce. Mówię mu do zobaczenia w przyszłym roku. :wit
Obrazek
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Pozostając przy sercach.
Mikado Żełtyj. Niby żółty, choć bardziej biały, a nie jest tak delikatny w smaku jak większość białych odmian. Bardzo wyrazisty aromat,w smaku raczej słodki, ale kwasek też czuć.
Grunt. Nie pęka. Ładne duże pomidory w kształcie serca. Piękny kolor.
Krzak samokonczacy, wiotki, niziutki, zdrowy.
Zdjęcie z soboty bodajże

Obrazek


Obrazek
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 9

Post »

Mirek19 pisze: 1 lip 2023, o 08:01
Ewaca pisze: 30 cze 2023, o 20:58 Fajne pomidorki, jaka odmiana? ;:215
;:7
Pomidor Beorange
Podczas pobytu w szklarni w Siechnicach wydłubałem nasiona z pomidora - to takie zboczenie ogrodnika ;:306 :;230
Mirku też wydłubałam nasionka z tego pomidorka z Biedr.. Zastanawiam sie nad wysianiem go w przyszłym roku. Napisz jak u Cibie w gruncie przeżył i jak wysoki rośnie.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4025
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

U mnie główny zbiór pomidorów w zasadzie się zakończył. Dojrzewa jeszcze trochę Cabosse, Cornabel, Big Mama i Scatolone, ale to dlatego, że wiązały cały czas, również w lipcu w czasie upałów. Pozostałe wyglądają śmiesznie, bo po ustaniu upałów zaczęły rosnąć górne piętra, a po zerwaniu dojrzałych owoców z dolnych pięter, ruszyły na nich zawiązki 'siedzące'. No i teraz te górne są kilka razy większe od dolnych ;:oj
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Ewaca
200p
200p
Posty: 394
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Wie ktoś może co to za koktajlówka? W tamtym roku był pomyłką a w tym sam urósł. W smaku słodki,cały czarny, dopiero jak dojrzeje to robi się czerwony od spodu.
Obrazek
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1916
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Zajrzyj do wątku,, Pomidor czarny, granatowy, fioletowy" na 70 str. Identyfikowałam tam podobne pomidorki.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Ewaca
200p
200p
Posty: 394
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Pewnie jeden z ostatnich chwalipostow w tym sezonie. Aussie z jednego krzaka. Największy 1006g a najmniejszy 660g.
Obrazek
A tu na krzaku
Obrazek
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4025
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Małe podsumowanie, chociaż sezon jeszcze się nie skończył :) . Jak nie będzie przymrozków do połowy października (tak zapowiadają), to zbiorę jeszcze z 10kg. Zebrałam 115kg z 39 krzaków :heja . 7 było prowadzonych na 2 pędy, reszta na 1 pęd i sadzone 2 sadzonki przy 1 paliku. Tak duży zbiór zawdzięczam przede wszystkim odmianom Cornabel i Cabosse. To była dosłownie klęska urodzaju :;230 Część rozdałam, narobiłam mnóstwo przetworów i w końcu zabrakło mi słoików ;:131 . O tych odmianach powiem, że wymagają zwiększonej ilości potasu. Są idealne na przeciery i sosy, ale nie za bardzo na kanapkę, bo nie ma w nich grama kwasku, za to są niesamowicie mięsiste, bardzo mało galaretki, miąższ taki półsuchy, waga średnio 250g. Zarówno w szklarni jak i w gruncie wiążą cały czas, nawet w największe upały. Wszystkie krzaki pryskane tylko raz Ridomilem, na razie zdrowe ;:333 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Ewaca
200p
200p
Posty: 394
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Jola a jakieś cudo pod względem smaku Ci się trafiło?
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4025
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Hiciorem smaku był Byczy Łeb - odmiana ze wschodu. Naprawdę bardzo smaczny, czerwony i wczesny. Największy ważył bliski 1kg. natomiast jedyną wadą jest głęboki i szeroki ślad poszypułkowy - w każdym razie w największych okazach. Trzeba ścinać sekatorem, żeby nie uszkodzić owocu. Liście regularne, rośnie wysoko - ucięłam na 2m.
Drugim bardzo smacznym, ale dla osób cierpliwych i o mocnych nerwach ;:oj jest Volowie Ukho. Siewka to była bida. Sadzonka tak samo. Po posadzeniu nadal nędza, rachityczna i wykazywała duży niedobór fosforu. Dwa razy opryskiwałam nawozem z dużą zawartością fosforu i w końcu pozbierał się i ruszył w górę, Chociaż długo górne listki były lekko fioletowe od dołu. Sadziłam 2 sadzonki w różnych miejscach, więc stwierdziłam, że ten typ tak ma ;:131 Natomiast owoce bardzo smaczne, malinowe, duże, bardziej serce niż ucho, mięsiste, średnio wczesne.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”