Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2866
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Kolorowo owocowo
leszkat super szczepienia, Jonathana trzeba pilnować z mączniakiem, niestety bardzo się lubią z tą odmianą
Re: Kolorowo owocowo
Kasiu - próbowałam dzisiaj pierwsze swoje szczepienie. Wykorzystałam sekator taki do szczepień. Najtrudniej było mi owinąć dokładnie miejsce styku podkładki i zraza. Miałam kupioną wcześniej zieloną taśmę do szczepień. Ty widzę że używasz białą. Czy ma to jakieś praktyczne znaczenie? Ta moja jest dość sztywna i trudno mi się owijała bo lekko odstawała i ciężko było mi dokładnie zawinąć żeby było szczelnie. Ostatecznie zawijałam taśmą do izolacji. Nie wiem co z tego mojego szczepienia będzie. Potem zaczęło padać i koniec zabawy.
Hanna
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Kamil nie ma problemu i tak pryskam bo np Koksa Pomarańczowa też wymaga oprysku na mączniaka. Jak planuję oprysk to najpierw robię rozeznanie co dokładnie mam do opryskania, nie lecę wszystkiego po kolei bo dużo odmian mam odpornych na choroby.
Hania moja taśma też jest dość sztywna ale delikatnie się rozciąga, przy owijaniu ją naciągam i jak zostaje gdzieś czczelina to smaruję maścią ogrodniczą, najczęściej jak zraz jest cieńszy od gałązki podkładki. Czasami jak naciągam to mi się taśma rozerwie i muszę nową brać. W sumie wychodzi mi szczelnie bo jak przyjdzie mi rozwinąć po tym jak szczepienie ruszy to mam problem bo po prostu aż przyklei się do gałęzi albo zacznie w nią wrastać.
Taśma izolacyjna mi nie odpowiada, kiedyś też ją stosowałam, albo się rozkleja albo odkleja razem z korą gałązki.
Pod wieczór się wypogodziło to zrobiłam jeszcze 2 szczepienia, Kalvilę Czerwoną Jesienną. Jedną gałązkę na Witosie a drugą na rocznej siewce Antonówki zaszczepiłam.
Wypikowałam Żeniszki, mam jeszcze jedną taką multipaletę na Lobelie ale na razie poczekam bo nie mam w domu już miejsca a na najbliższe dni zapowiadają przymrozki.
Hania moja taśma też jest dość sztywna ale delikatnie się rozciąga, przy owijaniu ją naciągam i jak zostaje gdzieś czczelina to smaruję maścią ogrodniczą, najczęściej jak zraz jest cieńszy od gałązki podkładki. Czasami jak naciągam to mi się taśma rozerwie i muszę nową brać. W sumie wychodzi mi szczelnie bo jak przyjdzie mi rozwinąć po tym jak szczepienie ruszy to mam problem bo po prostu aż przyklei się do gałęzi albo zacznie w nią wrastać.
Taśma izolacyjna mi nie odpowiada, kiedyś też ją stosowałam, albo się rozkleja albo odkleja razem z korą gałązki.
Pod wieczór się wypogodziło to zrobiłam jeszcze 2 szczepienia, Kalvilę Czerwoną Jesienną. Jedną gałązkę na Witosie a drugą na rocznej siewce Antonówki zaszczepiłam.
Wypikowałam Żeniszki, mam jeszcze jedną taką multipaletę na Lobelie ale na razie poczekam bo nie mam w domu już miejsca a na najbliższe dni zapowiadają przymrozki.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Dwa lata wstecz rozhulał się u mnie parch na gruszy Faworytce. Po oprysku liście czyściutkie w zeszłym roku miała tylko owoców nie było. W tym roku mam nadzieję na gruszkowy armagedon.
Nie wyobrażam sobie jak można bez oprysków utrzymać w zdrowiu drzewka.
Mam znajomych co wycinają jak zachoruje i sadzą nowe.
Z rana było biało , spadł w nocy śnieg, ale potem się stopił nawet słonko przygrzało to kontynuowałam szczepienia. Zaszczepiłam jabłonie Chopin, Rubinola, Melba, Alwa i grusze jeszcze po gałązce. Już mi nie dużo zostało do zaszczepienia. Do tej pory wykonałam 47 szczepień, chyba rekord pobiję w tym roku.
Żeby nie było że tylko ogrodowanie mi w głowie to w kuchni okna pomyłam i pasztet upiekłam.
Nie wyobrażam sobie jak można bez oprysków utrzymać w zdrowiu drzewka.
Mam znajomych co wycinają jak zachoruje i sadzą nowe.
Z rana było biało , spadł w nocy śnieg, ale potem się stopił nawet słonko przygrzało to kontynuowałam szczepienia. Zaszczepiłam jabłonie Chopin, Rubinola, Melba, Alwa i grusze jeszcze po gałązce. Już mi nie dużo zostało do zaszczepienia. Do tej pory wykonałam 47 szczepień, chyba rekord pobiję w tym roku.
Żeby nie było że tylko ogrodowanie mi w głowie to w kuchni okna pomyłam i pasztet upiekłam.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5944
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kolorowo owocowo
A ten smalec działa też na sarny? Czy tyko na zające
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Nie powiem z czego pasztet. Tajemnica.
Asia ten smalec działa też na sarny i łosie, cały czas pasą się na naszym zbożu ale ogród omijają.
Zrobiłabym fotkę ale telefonem nie wychodzą z daleka zdjęcia a jak chcę podejść bliżej to uciekają.
Hania oby Ci wyszło szczepienie to zobaczysz jak wciąga.
Ja to w sumie mam już powoli przesyt, jak się zrobi kilkadziesiąt szczepień to już robi się męczące.
Jeszcze te choroby dobijają. No mnie dopadła grypa jednak nie taka jestem odporna jak myślałam.
Padło mi kilka siewek pomidorów. Muszę je wynieść do tunelu bo podejrzewam że to za mała ilość światła. Padł Mazarini, jeden Alicante i te malinowe z biedronki Tikwino co mi się w nocy śniły a trudno nie będę ich odsiewać.
Te wszystkie karłowe Vilmy itp też padły. Za to Blau Zimmer Tomato mają pączki kwiatowe.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2465
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Kolorowo owocowo
Witaj Kasiu widzę że pogoda u ciebie typowo kwietniowa trochu zimy trochu lata, a u mnie w nocy lekkie przymrozki do minus jeden trochu popadało na przemian ze słońcem. Szkoda pomidorków że padły ja chyba tez bym nie dosiewała bo potem zaś pikowanie, a tak za jednym razem sie to zrobi. Porządki wiosenne widzę że też do przodu u mnie wszystko stoi aż wyleczę rękę do końca. Pasztecik na pewno pyszny smacznego. Pozdrawiam miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Witaj Alicjo żeczywiście ta pogoda zdradliwa, to ciepło to mróz.
Grypsko mnie w pazury złapało i małżonek mnie do lekarza zaciągnął.
Nie mógł już słuchać jak cherlam.
Co ciekawe jak zaczęli badać to wynaleźli kolejne chorubska i weź tu do lekarza idź. Ledwo od szpitala się wywinęłam. Ale mam zwolnienie z pracy i trochę wolnego czasu więcej.
Zrobiłam dzisiaj jeszcze kilka szczepień jabłoni. Głównie tych co w starym sadzie pobrałam zrazy. Malinową Oberlandzką, drugą co podejrzewam że jest Starkingiem, jakieś mekintoszowate z 4 drzew coś w stylu Spartana, te 4 drzewa rosną obok siebie i dają podobne owoce . Boikena i Galę
oraz Kosztelę z innego źródła niż mam. W sumie 9 szczepień dziś zrobiłam, i tylko dlatego że była piękna pogoda bo gdyby było zimno to bym nie ryzykowała pogorszenia swojego zdrowia.
Pomidorki już prawie wszystkie wzeszły, czekam tylko na dwie odmiany Serce Ashabada i Saharnyj Zeltyi.
Kwiatuszki to jeszcze cieniutko zakwitają.
Grypsko mnie w pazury złapało i małżonek mnie do lekarza zaciągnął.
Nie mógł już słuchać jak cherlam.
Co ciekawe jak zaczęli badać to wynaleźli kolejne chorubska i weź tu do lekarza idź. Ledwo od szpitala się wywinęłam. Ale mam zwolnienie z pracy i trochę wolnego czasu więcej.
Zrobiłam dzisiaj jeszcze kilka szczepień jabłoni. Głównie tych co w starym sadzie pobrałam zrazy. Malinową Oberlandzką, drugą co podejrzewam że jest Starkingiem, jakieś mekintoszowate z 4 drzew coś w stylu Spartana, te 4 drzewa rosną obok siebie i dają podobne owoce . Boikena i Galę
oraz Kosztelę z innego źródła niż mam. W sumie 9 szczepień dziś zrobiłam, i tylko dlatego że była piękna pogoda bo gdyby było zimno to bym nie ryzykowała pogorszenia swojego zdrowia.
Pomidorki już prawie wszystkie wzeszły, czekam tylko na dwie odmiany Serce Ashabada i Saharnyj Zeltyi.
Kwiatuszki to jeszcze cieniutko zakwitają.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
Re: Kolorowo owocowo
Kasiu - dbaj o siebie. Choróbsko to nie żarty - łapie szybko, ale trochę potem trwa zanim całkowicie odpuści.
Hanna
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Dzięki Haniu za troskę.
Zrobiłam wczoraj morfologię i jadę zaraz po wyniki i do lekarza.
Wyniosłam pomidorki do foliaka żeby rosły ładnie i się nie wyciągały, bardzo czekałam na Serce Aschabada i w końcu jest , wylazł z ziemi, też z ostatniego nasionka bo w zeszłym roku pomarzły a nasionko jedno zostało, może uda się dochować i namnożyć, widziałam na którymś filmiku na YouTube i bardzo mi się podobał.
Kurki moje już siadają przede mną , dają się pogłaskać i na ręce wziąć, więc za niedługo będą malusie jajeczka.
A suczka moja Ruda ma szczeniaczki.
To na pewno kolejny synek Tadzia.
Zrobiłam wczoraj morfologię i jadę zaraz po wyniki i do lekarza.
Wyniosłam pomidorki do foliaka żeby rosły ładnie i się nie wyciągały, bardzo czekałam na Serce Aschabada i w końcu jest , wylazł z ziemi, też z ostatniego nasionka bo w zeszłym roku pomarzły a nasionko jedno zostało, może uda się dochować i namnożyć, widziałam na którymś filmiku na YouTube i bardzo mi się podobał.
Kurki moje już siadają przede mną , dają się pogłaskać i na ręce wziąć, więc za niedługo będą malusie jajeczka.
A suczka moja Ruda ma szczeniaczki.
To na pewno kolejny synek Tadzia.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo