Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jerzy
Nieprzyzwoicie elegancko aksamitne ciemne orliki - cudo :!:
Zauważyłam ,że w półcieniu najlepiej się czują.Tylko powiedz to naszemu łysemu jeszcze orzechowi :lol:
Pierwsza róża kwitnie - wow. ;:138
Zauważyłam monstrualnego karczocha ,czy miewasz kwiaty :?:
Dziękuję za deklarację kibicowania wilczykom ,wiedziałam ,że mogę na Ciebie liczyć ;:196
Wiesz co ,przypomniało mi się ,że to pierwsze nasiona jakie siałam sama jako dziecko ,ale w skrzynce wewnątrz pomieszczenia. Dostałam od Cioci / wtedy były rzadkie/ ,no i zgniły te nasiona. :(
Szkoda strasznie ,że tak mało Ci wykiełkowało.
W ogóle mam wrażenie ,że nasiona jakieś badziewne są ostatnio.
Co do wilców to zauważyłam ,że muszą mieć ciepło ,jeżeli mają za mokro i zimno to kaplica.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Pelagia - Orliki mnie nieodmiennie od lat mnie zachwycają i zachwyt ten mi nie mija ani nie słabnie. I nawet w kompletnym cieniu dają radę. Róża rzeczywiście zaskoczyła mnie kwitnieniem, nawet nie wiem jak i kiedy zakwitła… W środę wracam z wycieczki (urlop mam), patrzę, a tam rozwinięty kwiat. A we wtorek przechodziłem tuż obok i nic nie widziałem. Co do karczocha – siany w 2021. roku, w zeszłym pokazał już kwiat, owszem. W tym jest jeszcze bardziej dorodny niż w zeszłym, więc liczę na to, że i kwiat będzie bardziej imponujący. Co do wilców – mam nadzieję, że to, co dosiałem da radę… No i fakt, że wilce są strasznie kapryśne. Potrzebują ciepła, słońca i wilgoci w sam raz – nie za dużo, nie za mało. Siew do doniczuszek prawie zawsze kończy się katastrofą, bo potem mają albo za zimno (jak się je wystawi na zewnątrz), albo za ciemno (jak się je trzyma w domu), a jeszcze do kompletu łatwo je przelać i skutek jest taki, że gniją.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

No to, korzystając z urlopu, zapodaję następną świeżutką porcję fotek ogrodowych.

Aquilegia vulgaris
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Arum italicum
Obrazek

Cytisus procumbens
Obrazek

Cytisus scoparius
Obrazek

Gladiolus x byzantinus
Obrazek

Rosa multiflora
Obrazek

Rosa sp.
Obrazek

Vicia cracca

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Piękne orliki ;:215 moje w pączkach. Wszystkie kwiatki nawet te najskromniejsze pięknie pokazujesz, ale szczawiku rożkowatego Ci nie zazdroszczę ;:185 walczę z nim od lat i coraz go więcej :wink:
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Uwielbiam orliki. Ubolewam tylko nad tym, że nigdy mi się nie udają mieszańce McKana czy Scott Elliot… Siałem wielokrotnie, w najlepszym wypadku zakwitała jedna sztuka na cały siew, a i to tylko w jednym sezonie, góra w dwóch, a potem szlag je trafiał. Nie wiem, co im nie pasuje…

Co do szczawiku – jakoś mnie on nie martwi. Jest taki niziutki, że raczej żadnej z moich roślin zagłuszyć nie jest w stanie.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Loki
Wyjątkowo efektowne ujęcia orlików :!:
Zwłaszcza białawego na tle niebieskich prętów - majstersztyk ;:138
Dziwne , u mnie się posiały pełne ''Barlow white'' czy jakoś tak. Ale jeszcze kwiatów nie widziałam.
Widać ,że zwarty pokrój ,jak u kultywaru.
Wilczyki w chałupie wykiełkowały /oby nie zapeszyć/ ,a te szlachetne niby bardziej w szklarni jeszcze nie.
Właśnie - dobrze piszesz ,one za mokro nie mogą mieć w kaczeństwie ,jak kwitną to co innego.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5044
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Cześć, Loki!
Ech, te orliki... Ładna nazwa, piękne kwiatki, ale ja lubię je tylko oglądać, najbardziej na obrazkach. Nie lubię ich w swoim ogrodzie (mimo że mam) za ich niesamowitą niesubordynację. Rozłażą się, gdzie same chcą, a ja bym chciała, żeby siedziały tam gdzie je posadzę.
Piszesz o skrupulatnym i modlitewnym (na kolanach :uszy) plewieniu wszystkich chwastów, a może w jakimś kąciku zostawiłbyś trochę pokrzyw dla gąsieniczek motyli ;:224 ?
Pozdrawiam, życząc niezapomnianych majowych chwil w ogrodzie - Jagi

PS. Pelasiu, a cóż to jest "kaczeństwo" ;:218 ?
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Pelagia – oprócz niebieskich prętów ogrodzenia (żona tak pomalowała, wcześniej były koloru s****kowatego) na tamtej fotce tło dla białawego orlika robi również orlik intensywnie niebieski. :wink: Trzymam kciuki za ciekawe kolory orlików u Ciebie. No i za Twoje wilce.

@ Jagi – no ja właśnie orliki kocham za to jak się pięknie same rozsiewają. Chociaż jestem w stanie Cię zrozumieć… Orliki zbyt mocno mnie zachwycają, bym był w stanie im mieć za złe to, że pojawiają się w miejscach, gdzie niekoniecznie są mi na rękę, ale już wobec dziwaczków mam podobne odczucia jak Ty wobec orlików… I potrafię bez skrupułów je wyrywać. Więc wiem, że tak też można. Pokrzyw i tak mam za dużo, nawet jak rozpaczliwie staram się je pielić, parząc przy tym całe łapska… Ich nie sposób wyeliminować, trzeba by kłącze w całości… Co gorsza takie wyrwane kłącze strasznie długo zachowuje żywotność… Już mi się zdarzyło rozwlec pokrzywy po ogrodzie rozrzucając własny kompost…

Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5044
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Loki , jako zawodowy belfer uważam, że wszyscy uczniowie powinni siedzieć grzecznie w swoich ławkach i nie łazić po klasie :;230.

;:136 Jagi
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Kiepskie tłumaczenie, Jagi, oj kiepskie… Żona też jest zawodowym belfrem, a tymi siejącymi się wszędzie orlikami się zachwyca. :;230

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Ja mam obrazki włoskie już ileś lat. Jeszcze ani razu mi nie zakwitły. tylko liściorki maja.
Twój już kwitnie i potem będą ładne czerwone kuleczki. Fajnie.
O, róże ładnie już kwitną. Moje mają jeszcze małe pączki.
I nawet wyka wygląda u ciebie zjawiskowo :)
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5044
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Loki,
Twoja żona faworyzuje łażące orliki, ja też mam swoich faworytów, którym na wszystko pozwalam - to klasowa elita; dzwonki, kłosowce, bodziszki, kosmos. Ale reszta ma siedzieć.
Poza wszystkim, poziom tolerancji każdy belfer ma inny... ;:224.

Buziaki dla Ciebie i Koleżanki po fachu - Jagi
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Loki
Dziękuję :D
Dwa wilce w chacie pięknie wyszły ,te w szklarni jeszcze nie / rasowe/ :?
Transormacja ze sraczkowatego na marokański błękit = jak u nas drzwi i altanka. :;230
Uwielbiam Błękit Majorelle. Masz szałwię w tym odcieniu 8-)
Chciałam Cię zapytać o fasolnika ,zamówiłam nasiona ,myślisz ,że jeszcze mogę wysiać :?:
Chcę do szklarni posadzić ,kiedyś miałam i nie doczekałam nasion.
Fajnie ,że masz urlop ;:196

Jagoda
Ordnung muss sein :;230 To moja dewiza ogrodowa również.
Ale na orliki przymykam oczy. Zresztą ten ordnung się psuje coraz bardziej ;:124
''Kaczeństwo'' to termin zapożyczony z filmu ''Siostrzeńcy Kaczora Donalda'' - czyli dzieciństwo kaczek :;230
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”