Mój ogród niepokazowy cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12111
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

No ja też mam nadzieję, że pomogą, bo strasznie bym chciał ją zobaczyć na Twoich fotkach.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12457
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko ,też bym już chciała popracować na działce ,ale u nas znowu zimno i dzisiaj kilka razy śnieg prószył i jak to iść ?? ale mam nadzieję,że już niedługo,nowe prymule i przylaszczki dzielnie na balkonie czekają na wiosnę :wit
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, dziadek to skarb, przy opiece nad wnusią ;:138 , zwłaszcza, kiedy pogoda ogrodowa ;:306 . Nasz akurat nieobecny, więc pogodne chwile w tym tygodniu, spędziłam na włóczęgach z dziećmi, a pracy w ogrodzie przybyło, zamiast ubyć ;:oj . Kwiatkom jednak bałagan nie przeszkadza w kwitnieniu :tan .
Ranniki, przebiśniegi i krokusy czekają tylko na słońce ;:65 żeby rozbłysnąć w ogrodzie ;:333 , to niech już wreszcie ono zagości na dłużej na niebie ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

U Ciebie już wiosna na całego,u mnie jeszcze nic.
W nocy było po -7 stopni mrozu to co ma kwitnąć.
Miłego dnia Halinko. ;:138
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11531
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko jak dużo krokusów już pokazuje kolor. ;:215
Dziadkowie świetnie sobie radzą z dziećmi, tylko trzeba im na to pozwolić. :D Brawo dla M, który zajął się wnusią, a Ty mogłaś popracować. W ogrodzie, czy 1/10, czy więcej to i tak robota nie do przerobienia. ;:173
Spokojnego oczekiwania ciepłej wiosny. ;:168
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2588
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Kochani Goście :wit
Zima postanowiła pokazać kto tu jeszcze rządzi i znów sypnęła śniegiem ;:124
To już naprawdę zaczyna być nudne, te ciągłe ochłodzenia i zachmurzenia, a słoneczka jak na lekarstwo :cry:
Igo, Aniu-Annes77, ranniki raz wprowadzone do ogrodu już w nim zostają w coraz większych ilościach. Rozsiewają się bardzo ładnie, z tym, że na kwitnienie siewek trzeba cierpliwie poczekać 2 a nawet 3 sezony. Ale za to pięknie zdobią puste rabaty na przedwiośniu.

Krysiu, cieszę się z Twoich odwiedzin, Ty się przebudziłaś a ja znów przysnęłam :;230 ale mam nadzieję, że już wreszcie zapanuje prawdziwa wiosna i wszystkich nas wybudzi :lol:

Lucynko, próbuję wykorzystywać krótkie chwile, kiedy mogę coś zrobić w ogrodzie, bo boję się, że nie ogarnę zaległości, niestety pogoda nie sprzyja i pewnie nazbiera się pilnych prac.

Loki, cebule lilii dotarły, mają ładne kły więc wsadzę je do doniczek i ustawię w zimnym garażu. Pajęcza wygląda na zasuszoną, ale mam nadzieję że w doniczce się obudzi.

Dorotko-dorcia7, niestety pogoda nie pozwala na solidną pracę w ogrodzie, też tylko pojedyńcze krotkie chwile wykorzystuję żeby trochę popchnąć robotę.

Marciu, dziadek chętnie zajmuje się wnusią, gdyby tylko pogoda była sprzyjająca, to bym nie narzekała, ale przecież w śniegu czy deszczu nie da się pracować ;:223

Danusiu, u mnie też wiosna była przez chwilę, ale się zbyła ;:174 Też już tracę cierpliwość do tej pogody ;:222

Soniu, jak tu spokojnie czekać na wiosnę jak już łapki swędzą do grzebania w ziemi ;:306 a pogoda nie pozwala :wink:

Trochę ostatnich fotek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kochani, cieplutko Was pozdrawiam i życzę miłej niedzieli oraz rychłego ocieplenia i słońca
;:196 ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, u mnie też sypnęło śniegiem, a wiosna już była całkiem, całkiem :cry: . U Ciebie też już kwiatuszki czekają tylko na słonko ;:138 , żeby rozkwitnąć w pełni, co, mam nadzieję, nastąpi już po niedzieli ;:108 .
Widzę przy żółtych krokusach, nieokrytą chryzantemę ;:333 , a ja wczoraj w śnieżycy, jednak swoje okrywałam z powrotem :roll: . Jeszcze za krótko je mam, żeby odważyć się zostawić je na mrozie. na razie tylko kilka najstarszych, zostawiłam eksperymentalnie na pastwę zimy ;:224 .
Życzę Ci wiosennego ciepełka już od poniedziałku ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12111
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Nadal trzymam kciuki za tę pajęczą lilię, bardzo jej jestem ciekaw.

Poza tym – fajne pierwiosnki, sympatyczne krokusiki, widać, że wiosna.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2588
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Martuś, mam nadzieję że Twoje przewidywania i życzenia się spełnią i wreszcie nastąpi to, na co wszyscy czekamy ;:65 ;:65
Chryzantem z reguły nie okrywam, chyba że są jakieś rahityczne, albo wiem, że wymagają okrycia. Ostatnio wpadłam na pomysł żeby obok takich niepewnych (np.takich, które w zeszłym roku były zaatakowane przez grzyb) wbić kilka suchych kwiatostanów hortensji bukietowej. Wydaje mi się że to wystarczające zabezpieczenie przed przymrozkami.
Również życzę Ci słoneczka i wyższych temperatur żeby można było cieszyć się ogrodem ;:196

Loki, cebula lilii pajęczej już w donicy z ziemią w lekko ogrzewanym ganku. A tak przy okazji ta cebula bardziej podobna do narcyza niż do lilii :wink:
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16029
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Pierwiosneczki kwitnące w tej zimnicy są urocze i niezłomne. U mnie trochę się ich wysiało, więc czekam na ocieplenie, żeby zgromadzić je wszystkie w większych skupiskach. U mnie często obgryzają je ślimaki. Też to u siebie zauważylaś?
Pomysł z kwiatostanami hortensji rewelacyjny. Szkoda, że już je wyrzuciłam. :wink: Ale nauka nie pójdzie w las, zastosuję to w przyszłym roku. :)
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Jednak na południu musi być znacznie cieplej niż u mnie bliżej północnej części kraju. ;:108
Pięknie zakwitły Twoje krokusiki i pierwiosnki, a nawet hiacynty pokazały pąki i bardzo chciałyby je już rozwijać. ;:215 ;:303
Dość już tej zimowej aury! ;:145 U mnie niedziela wprawdzie słoneczna, ale z tak przeraźliwie mroźnym wiatrem, że tylko siewkom na parapetach jest ciepło. ;:223
Trzymaj się Halszko ciepło i zdrowo w oczekiwaniu na prawdziwie wiosenną aurę. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11531
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko zimno, mokro, śnieży, a dziś wieje. ;:222 W końcu słońce musi pokazać się na dłużej. ;:108
Prymulki i krokusy nawet bez rozchylonych płatków śliczne.
Zazdroszczę pięknych odmianowych szafirków. ;:oj Dostałam kilka, ale gryzonie się z nimi rozprawiły, ;:145 dwa zostały. Jutro przesadzę do doniczki.
Znasz nazwę tych krokusów?

Obrazek
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2588
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie Kochani :wit
Nareszcie trochę cieplejsze dni nastały, choć wiatr chce głowę urwać, tak wieje :wink: Jak to w marcu, to słonko świeci, to deszcz kropi, to jakiś grzmot z oddali da się słyszeć, ale najważniejsze, że można trochę wyjść do ogrodu, i człowiek nie przemarznie w kilka minut.
Dziś udało mi się wyjść nawet dwa razy, przed południem podczas drzemki Antosi (w domu dyżurował M.) i po obiedzie, kiedy wyszliśmy razem - ja z grabiami i z sekatorem a M. z Antosią ;:306
Znów troszkę udało mi się popchnąć roboty, niewiele, ale zawsze coś. Przede wszystkim obcięłam krzaczki winorośli, bałam się, że to już za późno i będą "płakać", ale na szczęście nic takiego nie nastąpiło. Oczyściłam z połowę żurawek z zeschłych liści, co niektóre słabe zabezpieczyłam przed przymrozkiem (w zeszłym roku właśnie wiosną najbardziej ucierpiały), wygrabiłam następny kawałek rabaty z liści.
Pracy zostało jeszcze bardzo dużo, ale gdyby pogoda pozwoliła .... ;:7

Obrazek
Pączki sasanki w cieplutkich futerkach :D

Wandziu, nie zauważyłam żeby ślimaki jakoś szczególnie upodobały sobie pierwiosnki ;:7 ale być może coś przeoczyłam. Pomyśl z suchymi kwiaami hortensji przyszedł mi do glowy spontanicznie, teraz kiedy nie ma już jakichś dużych opadów śniegu takie delikatne lekkie okrycie powinno się sprawdzić i osłonić wrażliwsze rośliny przed przymrozkami. Dziś właśnie tak osłaniałam małe żurawki, których młodziutkie listki w środku rozetki lubią zmarznąć. Miałam jeszcze kilka pod wiatą uciętych na zasadzie "a nuż się przydadzą" ;:306

Lucynko, a może to nie chodzi o to, że u mnie jest cieplej, tylko to wcześniejsze krokusy zakwitły. Wielkokwiatowe dopiero dziś pokazały kwiatki i to tylko te, które rosną na najbardziej slonecznej rabacie (choć właściwie tego słońca za wiele nie było).
A jeśli chodzi o hiacynty, to myślę, że masz na myśli te niebieskie pączuszki - to szafirki, prawdopodobnie azureum :wink:

Soniu, szkoda szafirków, które padły łupem gryzoni. Nie próbowałaś sadzić cebulek w koszykach? Mogłabyś zastosować trochę większe, żeby nie trzeba było zbyt często ich rozsadzać. Może to by je uchroniło przed apetytem nornic ;:7
Te krokusy, o które pytasz to mogą być Crocus tommasinianus Lilac Beauty, ale to tylko takie moje przypuszczenie na podstawie zdjęć w Google. Kiedyś Karol podpowiedział, że te botaniczne to właśnie krokusy Tommasiniego, ale pod tym hasłem Google pokazuje różne.

Obrazek

Obrazek

Miłych, ciepłych i słonecznych dni, które pozwolą popracować w ogrodach i ogródkach i cieszyć się każdym rozkwitajacym kwiatkiem, każdym wiosennym ptasim świergotem.
;:3 ;:3 ;:3

Obrazek
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”