Mój ogród niepokazowy cz. 2
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12076
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Jako choinkowy fanatyk bardzo mocno doceniam zdjęcia choinki i wiszących na niej ozdób. Zwłaszcza szklany ptaszek jest absolutnie niesamowity.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16562
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Pięknie dziękuję, Halszko, za życzenia noworoczne i wzajemnie Tobie oraz całej Twojej Rodzince życzę pięknego , zdrowego, obfitego w sukcesy nowego 2023 roku.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2573
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Witajcie Kochani w Nowym Roku
Pogoda zaczęła się zmieniać,ochłodziło się mocno, za oknem mocno wieje i kropi deszcz. Dziś w południe zachęcona słoneczkiem wyszłam z wnusią do ogrodu, ale czym prędzej wróciłam wypłoszona zimnym przenikliwym wiatrem.
Udało mi się zrobić tylko kilka fotek.
Loki, dziękuję za uznanie dla szklanego ptaszka, opinia właściciela tak wspaniałej kolekcji ozdób choinkowych jest dla mnie szczególnie miła
Lucynko dziękuję serdecznie, jak by to było miło gdyby te wszystkie nasze dobre słowa i życzenia mogły się ziścić .....
Styczniowy pierwiosnek
Pogoda zaczęła się zmieniać,ochłodziło się mocno, za oknem mocno wieje i kropi deszcz. Dziś w południe zachęcona słoneczkiem wyszłam z wnusią do ogrodu, ale czym prędzej wróciłam wypłoszona zimnym przenikliwym wiatrem.
Udało mi się zrobić tylko kilka fotek.
Loki, dziękuję za uznanie dla szklanego ptaszka, opinia właściciela tak wspaniałej kolekcji ozdób choinkowych jest dla mnie szczególnie miła
Lucynko dziękuję serdecznie, jak by to było miło gdyby te wszystkie nasze dobre słowa i życzenia mogły się ziścić .....
Styczniowy pierwiosnek
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Halszko choinkę pochwalę, miałam lenia i tylko zaglądałam.
Ciebie chłód wypędził z ogrodu, a u mnie świeciło słońce i było ponad 10 stopni.
Uściski dla Antosi.
Zdrowia i spokojnego oczekiwania wiosny.
Ciebie chłód wypędził z ogrodu, a u mnie świeciło słońce i było ponad 10 stopni.
Uściski dla Antosi.
Zdrowia i spokojnego oczekiwania wiosny.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1699
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Fajnie się ten bluszcz przebarwił z powodu chłodu
Widzę, że w grudniu śnieg dopisał u nas śniegu nie było wcale więc miło pooglądać takie obrazki.
Widzę, że w grudniu śnieg dopisał u nas śniegu nie było wcale więc miło pooglądać takie obrazki.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16562
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Halszko, pierwiosnek niesamowity. W pełnym rozkwicie!
Ja też pofatygowałam się na swoje włości i cieszę się, że to zrobiłam, uspokoiłam bowiem głowę i już nie muszę martwić się o ewentualną wczesną wegetację. Moje roślinki śpią twardym snem , nic z ziemi nie wyszło, brak jakichkolwiek oznak wegetacji i tylko martwi mnie nadmiar wody. Ziemia nasączona jak gąbka, a jeszcze pada i pada.
Pozdrawiam cieplutko.
Buziaczki dla Tosi.
Ja też pofatygowałam się na swoje włości i cieszę się, że to zrobiłam, uspokoiłam bowiem głowę i już nie muszę martwić się o ewentualną wczesną wegetację. Moje roślinki śpią twardym snem , nic z ziemi nie wyszło, brak jakichkolwiek oznak wegetacji i tylko martwi mnie nadmiar wody. Ziemia nasączona jak gąbka, a jeszcze pada i pada.
Pozdrawiam cieplutko.
Buziaczki dla Tosi.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Witaj Halinko życzę zdrówka w tym nowym roku .I cudownych zakupów
które już odrobinę widziałam
Czekam na wiosnę u Ciebie ,będzie piękna i powolutku jakby ją już czuć
Serdecznie pozdrawiam
które już odrobinę widziałam
Czekam na wiosnę u Ciebie ,będzie piękna i powolutku jakby ją już czuć
Serdecznie pozdrawiam
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2573
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Dziękuję Kochani za odwiedzinki
Dziwną mamy zimę, deszcz i dodatnia temperatura w styczniu nie wróży nic dobrego. Co prawda zapowiadają powrót śniegu i mrozu, ale na razie tego nie widać.
Soniu, dziękuję za życzenia, które z serca odwzajemniam Antosia wyściskana Ty również swoje wnuczęta wycałuj i uściskaj
Ja też często zaglądam lecz nie piszę, więc to chyba norma
Karolu, dzięki, teraz nie bardzo jest co fotografować to i przebarwiony bluszcz przyciąga uwagę
Śnieg nie dość, że malowniczo wygląda to i potrzebny jest ogrodom więc życzę Ci aby wkrótce i u Ciebie zawitał
Lucynko, u mnie też cebulki śpią pod ziemią tylko ten pierwiosnek taki wyrywny
Ale przy tych dodatnich temperaturach to nie wiadomo jak będzie
Antosia dziękuje i też przesyła buziaczki
Bogusiu
Dziękuję pięknie za życzenia, również Tobie życzę samego dobra w nowym roku, przede wszystkim zdrowia
Nie wiem u kogo widziałaś zakupy, ale ja jeszcze nic nie kupowałam myślę, że to jeszcze trochę za wcześnie, chyba, że chodziłoby o przedsprzedaż jakichś chodliwych sadzonek to można, choć i tych jeszcze nie szukałam.
Kolejne zeszłoroczne maluszki zakwitają
Leniwy grudnik też się wreszcie namyślił
Pozdrawiam cieplutko, miłego weekendu Wam życzę
Dziwną mamy zimę, deszcz i dodatnia temperatura w styczniu nie wróży nic dobrego. Co prawda zapowiadają powrót śniegu i mrozu, ale na razie tego nie widać.
Soniu, dziękuję za życzenia, które z serca odwzajemniam Antosia wyściskana Ty również swoje wnuczęta wycałuj i uściskaj
Ja też często zaglądam lecz nie piszę, więc to chyba norma
Karolu, dzięki, teraz nie bardzo jest co fotografować to i przebarwiony bluszcz przyciąga uwagę
Śnieg nie dość, że malowniczo wygląda to i potrzebny jest ogrodom więc życzę Ci aby wkrótce i u Ciebie zawitał
Lucynko, u mnie też cebulki śpią pod ziemią tylko ten pierwiosnek taki wyrywny
Ale przy tych dodatnich temperaturach to nie wiadomo jak będzie
Antosia dziękuje i też przesyła buziaczki
Bogusiu
Dziękuję pięknie za życzenia, również Tobie życzę samego dobra w nowym roku, przede wszystkim zdrowia
Nie wiem u kogo widziałaś zakupy, ale ja jeszcze nic nie kupowałam myślę, że to jeszcze trochę za wcześnie, chyba, że chodziłoby o przedsprzedaż jakichś chodliwych sadzonek to można, choć i tych jeszcze nie szukałam.
Kolejne zeszłoroczne maluszki zakwitają
Leniwy grudnik też się wreszcie namyślił
Pozdrawiam cieplutko, miłego weekendu Wam życzę
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Na parapetach już wiosennie i to mnie jakby tak bardzo nie dziwi, ale ten różowy pierwiosnek mieszkający w gruncie to już naprawdę dziw natury. Prymulkom nie straszne są niskie temperatury, ale żeby aż tak
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2253
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Witaj Halszko i ja zawitałam do Twojego ogrodu. Ależ u Ciebie się dzieje byłam na "zeszłym sezonie"w ogródku na spacerku ... Kochana, ile roślinek cudnych, pachnących, kolorowych jest u Ciebie !! szok ! Kolekcja host wspaniała,moje ulubione irysy Czytam, że z piwoniami radość była wielka, też takiego uczucia chciałbym doczekać. Chociaż u mnie parę kwitło, ale zaraz marniały i tyle je widziałam. Na jesieni zeszłego roku przesadziłam w inne miejsce, zobaczmy jak się zadomowią. To bedzie ich 3 miejsce. Wiem , że tego nie lubią, ale nie było innego wyjścia.
Halszko, żurawki masz prześlicznie, ja w ubiegłych latach miałam same porażki z tymi roslinkami. Teraz wsadziłam 3 szt, mam nadzieję, że zimę przetrwają i na wiosnę ruszą z kopyta. Dałam im lepszej ziemi, poprzednie chyba były wyjałowione i dlatego padły...
Halszko, chyba masz duży ogród, bo różności w nim wiele I teraz już w tym roku pierwiosnek kwitnie niesamowity, zaczarowany masz ogród. Podziwiam i chylę czoła przed wkładem pracy
Pozdrawiam serdecznie i dużo słonka życzę
Halszko, żurawki masz prześlicznie, ja w ubiegłych latach miałam same porażki z tymi roslinkami. Teraz wsadziłam 3 szt, mam nadzieję, że zimę przetrwają i na wiosnę ruszą z kopyta. Dałam im lepszej ziemi, poprzednie chyba były wyjałowione i dlatego padły...
Halszko, chyba masz duży ogród, bo różności w nim wiele I teraz już w tym roku pierwiosnek kwitnie niesamowity, zaczarowany masz ogród. Podziwiam i chylę czoła przed wkładem pracy
Pozdrawiam serdecznie i dużo słonka życzę
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Halinko a pewnie że widziałam
U innej Halinki
Ot refleks mój .
Ale czekam na Twoje
U innej Halinki
Ot refleks mój .
Ale czekam na Twoje
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16562
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Halszko, u Ciebie to chociaż na parapetach kolorowo.
Ślicznie kwitną fiołki afrykańskie, a nawet spóźniony ociupinkę grudnik cieszy bielą swoich słodkich kwiatuszków.
U mnie tylko zielono na parapecie - jednym, po którym Misia nie łazi.
Pogoda paskudna, ciemno i deszczowo. Coś mało słoneczka tej zimy. Czyżby zbierało siły na wiosenne upały?
Pozdrawiam cieplutko.
Ślicznie kwitną fiołki afrykańskie, a nawet spóźniony ociupinkę grudnik cieszy bielą swoich słodkich kwiatuszków.
U mnie tylko zielono na parapecie - jednym, po którym Misia nie łazi.
Pogoda paskudna, ciemno i deszczowo. Coś mało słoneczka tej zimy. Czyżby zbierało siły na wiosenne upały?
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1733
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2
Halszko
Też składam Tobie i Twojej rodzinie życzenia aby Nowy Rok był lepszy od starego.
Choinka piękna i u mnie też stoi włącznie do 1 lutego bo potem Matki Boskiej Gromnicznej.
Fiołeczki i grudnik
Też składam Tobie i Twojej rodzinie życzenia aby Nowy Rok był lepszy od starego.
Choinka piękna i u mnie też stoi włącznie do 1 lutego bo potem Matki Boskiej Gromnicznej.
Fiołeczki i grudnik